Badania sondażowe źródłem wspólnych intuicji

Transkrypt

Badania sondażowe źródłem wspólnych intuicji
Izabella Anuszewska
MillwardBrown SMG/KRC
e-mail: [email protected]
Badania sondaŜowe źródłem wspólnych intuicji
Termin intuicja jest naturalnie kojarzony z predyspozycją indywidualną. W języku potocznym
fakt posiadania dobrej czy złej intuicji bywa traktowany jako charakterystyka danej osoby.
Celem podejścia ukazanego w niniejszym artykule będzie jednak spojrzenie na zjawisko
intuicji w jej wymiarze społecznym i dlatego mowa jest o koncepcji wspólnych intuicji. Jest
to podejście wywodzące się w linii prostej od teorii wiedzy wspólnej (ang. common
knowledge) rozpowszechnionej za sprawą Roberta Aumanna (1976), który ukazał jej
zastosowania początkowo w teorii gier a następnie w ekonomii skąd zaczerpnięta została do
nauk społecznych.
Zanim przedstawię definicję wiedzy wspólnej warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden fakt,
mianowicie podejście do intuicji jako procesu poznawczego nie zaś wyłącznie
emocjonalnego. Wnioski intuicyjne w tym ujęciu to swoista wiedza czy przekonania, które
dostępne są podmiotowi bezpośrednio i natychmiastowo i nie poprzedzone uświadomianymi
procesami poznawczymi, w szczególności wnioskowaniem przyczynowo – skutkowym.
Trzeba przy tym zaznaczyć, Ŝe fakt, iŜ procesy te nie są uświadamiane czy werbalizowane nie
oznacza, Ŝe w istocie nie miały miejsca. Przykładowo: dobre lub złe intuicje odnośnie
motywów działań jakiejś osoby mogą być wyprowadzane na drodze obserwacji pewnych
subtelnych oznak jej zachowań, z których – w połączeniu z dodatkową wiedzą, np. o jakichś
specyficznych okolicznościach, wnioskowane są pewne trwalsze predyspozycje tej osoby.
Być moŜe podmiot ferujący tego typu opinię nie będzie potrafił szczegółowo uzasadnić toku
swego rozumowania, ale nie oznacza to, Ŝe jego intuicyjna ocena nie była w istocie oparta na
faktycznych przesłankach. MoŜe być równieŜ tak, Ŝe przebieg wnioskowania mógłby zostać
przedstawiony, ale sam jego autor nie jest skłonny tego czynić (bo np. obawia się, Ŝe zostanie
uznany za mało racjonalnego czy niepowaŜnie „dzielącego włos na czworo”). W takiej
sytuacji wytłumaczenie, Ŝe dany sąd „podpowiada mu intuicja” jest znacznie lepiej społecznie
odbierane i nie wymaga dalszego wyjaśniania.
W niniejszym artykule koncentruję się zatem na intuicjach rozumianych jako wiedza i
przekonania (aczkolwiek o mało analitycznej proweniencji) oraz na ich społecznym
funkcjonowaniu, traktując ten fenomen jako szczególny przypadek funkcjonowania wiedzy
wspólnej.
Celem artykułu będzie odpowiedzenie na pytania:
(1)
Na czym polegają wspólne intuicje?
(2)
Jak jest ich funkcja społeczna?
oraz wskazanie, Ŝe
(3)
badania sondaŜowe są źródłem tak rozumianych wspólnych intuicji.
1. Na czym polegają wspólne intuicje
Pora, by zdefiniować pojęcie wiedzy wspólnej, zaznaczając, Ŝe moŜe ono odnosić się równie
trafnie do zjawiska wspólnych intuicji.
Dany fakt ma charakter wiedzy wspólnej w określonym gronie osób, jeśli:
(i)
jest im wszystkim znany
(ii)
jeśli kaŜdy wie, Ŝe znany jest pozostałym
(iii) jeśli kaŜdy jest świadom, iŜ kaŜda inna osoba zdaje sobie sprawę, Ŝe inni wiedzą o
tym, Ŝe jest znany pozostałym itd…
(np. Milgrom 1981, Geanakoplos 1992, Halpern 1995, Chwe 2001)
Oczywiście niektóre tylko intuicje osiągają status wspólnych, ale to one posiadają szczególne
znaczenie dla określonych aspektów społecznego funkcjonowania i to na nich pragnę się
koncentrować.
PowyŜszą definicję warto uzmysłowić sobie na przykładzie. Znanych jest wiele klasycznych
przykładów ilustrujących pojęcie wiedzy wspólnej, jak np. ten o parze osób siedzących
naprzeciwko siebie przy stole, na którym, na linii ich wzroku stoi zapalona świeca (Schiffer
1972). Ta prosta aranŜacja przestrzeni gwarantuje, Ŝe wiedza o palącej się świecy jest właśnie
wiedzą wspólną – obie osoby widzą wówczas świecę oraz siebie nawzajem skupionych na
obserwowaniu jej. KaŜda z osób wie o niej i wie, Ŝe partner dostrzega samą świecę jak i
skierowany na nią wzrok pierwszej z osób oraz wie, Ŝe osoba ta ma analogiczne spostrzeŜenia
itd.
Jednak do zjawiska intuicji lepiej odnosi się inny klasyczny przykład (Schelling 1960) o
ludziach zagubionych w centrum handlowym. Jest to opis sytuacji, gdy (pozbawieni
telefonów komórkowych) znajomi zagubili się w centrum handlowym (inna wersja to: mają
za zadanie spotkać się w wielkim mieście). AŜeby zwiększyć prawdopodobieństwo
odnalezienia się, kaŜdy z nich winien się udać do miejsca, co do którego ma intuicję, Ŝe
pozostali będą zakładać, iŜ jest to najbardziej naturalna lokalizacja na spotkanie. Innymi
słowy – kaŜdy poszukuje nie tylko najbardziej intuicyjnego – swoim zdaniem – rozwiązania,
ale rozwiązania, o którym sądzi, Ŝe zostanie za takie uznane pozostałych (np. Clark 1992).
Bardzo interesujących perspektyw do myślenia o wiedzy wspólnej dostarczają podejścia
socjobiologiczne, memetyka czy psychologia ewolucyjna (Boyer 2002). Oczywiście nie
moŜna uznawać wszystkich z tych poglądów za spełniające rygor ugruntowanych teorii
naukowych, ale niewątpliwie są inspirujące poznawczo przy poszukiwaniu genezy ludzkich
zdolności do rozumowania w kategoriach wiedzy wspólnej a co za tym idzie do wytwarzania
wspólnych intuicji. Tok rozumowania postulowany przez psychologię ewolucyjną jest
następujący:
1. Zdolność do rozumowania w kategoriach wiedzy wspólnej jest naturalną dyspozycją
człowieka, jest mianowicie zagwarantowana przez tzw. system psychologii
intuicyjnej.
2. Podstawą systemu psychologii intuicyjnej jest zdolność do intencjonalnego
posługiwania się uwagą, tzw. wspólne kierowanie uwagi (konieczne m.in. przy
intencjonalnym nauczaniu). Uwaga zaś ma podłoŜe anatomiczne i fizjologiczne.
3. System psychologii intuicyjnej kształtował się na drodze ewolucji jako warunek
adaptacji do specyficznego dla człowieka środowiska informacyjnego (gdzie
kluczowa jest kooperacja i uŜytek z informacji posiadanych przez innych członków
społeczności – transmisja kulturowa).
PowyŜsze rozumowanie ma dawać odpowiedź na pytanie, dlaczego ludzie posiadają osobliwą
dyspozycję do stawiania się w pozycji innych, przyjmowania ich perspektywy, tworzenia
teorii umysłu, co jest warunkiem niezbędnym dla wytworzenia wspólnej wiedzy / intuicji.
Odpowiedź brzmi: gdyŜ dyspozycja ta jest adaptacyjna do środowiska a zatem była
faworyzowana na przestrzeni ewolucji naszego gatunku.
JuŜ zupełnie w charakterze ciekawostki moŜna przytoczyć przekonanie wyraŜane przez
Pascala Boyera (2002), Ŝe system psychologii intuicyjnej niejako jako efekt uboczny
„produkuje” przekonania o charakterze religijnym. W tym świetle autor traktuje religię jako
swoisty wskaźnik systemu psychologii intuicyjnej a powszechność występowania wierzeń
religijnych we wszystkich cywilizacjach i na przestrzeni dziejów jest przywoływana jako
dowód na uniwersalny charakter systemu psychologii intuicyjnej, a co zatem idzie taki teŜ
charakter wiedzy wspólnej.
Schematycznie powyŜsze zaleŜności ukazane są na następującym schemacie, który ukazuje,
Ŝe pojęcie wiedzy wspólnej jest nierozłącznie wpisane w ludzką naturę
Rysunek 1. Schematyczna zaleŜność ukazująca genezę i funkcje systemu psychologii intuicyjnej
2. Jaka jest funkcja społeczna wspólnych intuicji
Jak wspomniałam, głównym obszarem zainteresowania w tym artykule jest społeczne
funkcjonowanie wspólnych intuicji, czyli intuicji które nie tylko mają charakter prywatny dla
szerokiego grona osób (wówczas są intuicjami powszechnymi), ale równieŜ istnieje
podzielana wiedza o ich charakterze i wiedza o tej wiedzy i wiedza o wiedzy nt. wiedzy itd.
A zatem, do czego przydają się wspólne intuicje? Warto wymienić dwa główne obszary,
ogólne, ale za to bardzo pojemne, czyli wytwarzanie konwencji oraz rozwiązywanie
problemów koordynacyjnych.
Konwencja – wzorzec wzajemnie korzystnego zachowania, który opiera się na wiedzy
wspólnej podmiotów, iŜ wszyscy działają zgodnie z tym wzorcem a nie Ŝadnym innym
(Lewis 1969). Szczególnym przejawem konwencji jest komunikacja W jej przypadku funkcja
wspólnych intuicji umoŜliwia istnienie podzielanego systemu symbolicznego oraz dostarcza
informacji rozmówcom, Ŝe przekazane przez nich (werbalnie i pozawerbalnie) komunikaty
zostały przyjęte.
Oczywiście moŜna podać wiele przykładów ilustrujących to zjawisko. Oto jeden z nich.
Opowiadając Ŝart w jakimś gronie człowiek opiera się na intuicji, jakim aparatem
poznawczym i kulturowym dysponują słuchacze by móc zrozumieć pointę. Z kolei słuchacze
mogą dostosować swoją reakcję do tego, jak postrzegają opowiadającego i jego intuicje na
temat słuchaczy, np. śmiać się z mało śmiesznego ich zdaniem Ŝartu, gdyŜ wiedzą, Ŝe
opowiadający zakładał, Ŝe Ŝart ten jednak powinien być śmieszny. Wspólne intuicje o
sposobie odczytywania konkretnych wypowiedzi, znaków pozawerbalnych, aluzji itp.
stanowią w istocie podstawę i gwarant skutecznej komunikacji. Co więcej, niemal kaŜda
sytuacja, gdy komunikacja nie była efektywna daje się post factum tłumaczyć niedostatkiem
wiedzy wspólnej lub błędnym załoŜeniem o wspólnych intuicjach, podczas gdy były to
wyłącznie intuicje jednostronne.
Problem koordynacyjny to sytuacja, gdy kaŜda osoba jest zainteresowana działaniem jedynie
wówczas, gdy biorą w nim udział równieŜ inni (Chwe 2000). Klasyczne przykłady
problemów koordynacyjnych, przed którymi stają ludzie to rozterki typu:
Czy wziąć udział w akcji protestacyjnej / akcji poparcia? - Zbyt niska frekwencja
zwolenników danej opcji moŜe skończyć się represjami dla tej nielicznej garstki, nie mówiąc
juŜ o małej skuteczności całej akcji.
Czy kupić urządzenie działające w nowym systemie technologicznym? – jeśli system się
ostatecznie nie przyjmie trudno będzie zakupić materiały eksploatacyjne, zapewnić serwis.
Jednak funkcja wspólnych intuicji w rozwiązywaniu problemów koordynacyjnych wykracza
poza samo tylko warunkowanie skoordynowanych zachowań. Trzeba bowiem pamiętać, Ŝe na
podstawie świadomości przynaleŜenia do grupy, która w określony sposób rozwiązuje
problem koordynacyjny budowana i podtrzymywana jest toŜsamość jednostek.
Świadomość przynaleŜności do pewnej społeczności: mianowicie – ludzi podejmujących
określoną decyzję czy wybór – moŜe posiadać walor uŜyteczności wcale nie mniejszy niŜ
faktyczne atrybuty przedmiotu tej decyzji. Ludzie na całym świecie pragną oglądać te filmy,
czytać te ksiąŜki, słuchać tej muzyki, o której wiedzą, Ŝe cieszy się popularnością wśród
innych (Chwe 2002). Z drugiej strony, niektórzy nie chcą podejmować działań, o których
wiedzą, Ŝe są powszechne w grupach, z którymi się nie identyfikują. Obiegowy pogląd mówi,
Ŝe „reklama kreuje potrzeby”. Tymczasem moŜe w mniejszym stopniu jest to kwestia
kreowania indywidualnych pragnień a raczej odwoływanie się do głęboko zakorzenionej
potrzeby kaŜdego człowieka, jaką jest przynaleŜność do społeczności. WyraŜa się ona
poprzez m.in. podzielanie wzorców zachowań, co jest osiągane na drodze nieustannego
rozwiązywania problemów koordynacyjnych (Chwe 2001). Patrząc z tej perspektywy
dostrzec moŜna dodatkowy wymiar kupowania pewnych dóbr, takich jak samochody, ubrania,
buty, piwo itp., których uŜytkowanie stanowi akt publiczny. Wymiar ten zresztą jest
przedmiotem zainteresowania specjalistów od marketingu, którzy wiele uwagi poświęcają
tzw. wizerunkowi marki – jest to waŜny atrybut produktu i jako taki jest testowany,
kreowany, modyfikowany... Wspomniana powyŜej „publiczna konsumpcja” produktu nie jest
warunkiem koniecznym. Wystarczyć moŜe sama świadomość podzielania jakiegoś
zachowania z innymi. Tak jest na przykład z czytaniem konkretnej gazety, oglądaniem
danego programu telewizyjnego czy wyraŜaniem poparcia dla danej opcji politycznej.
Ten ostatni aspekt jest szczególnie wdzięcznym tematem do badań empirycznych, jako Ŝe
preferencje polityczne są tematem poddawanym wszechstronnym pomiarom, które
dodatkowo posiadają nieodroczoną w czasie weryfikację w postaci werdyktów Państwowej
Komisji Wyborczej.
3. Badania sondaŜowe źródłem wspólnych intuicji
W świetle tego, co zostało powiedziane do tej pory nie dziwi teza, Ŝe ludzie poszukują źródeł
do wytworzenia sobie intuicji na temat przekonań innych i to takich intuicji, co do których
mogą przypuszczać, Ŝe są podzielane przez innych i Ŝe ci inni wiedzą o tym fakcie. A zatem
chodzi o wspólne intuicje na temat poglądów dominujących w społeczeństwie. Takie ujęcie
wyraźnie wskazuje na związek ze zjawiskiem opinii publicznej.
MoŜna przedstawić definicję opinii publicznej utrzymaną w kategoriach wiedzy wspólnej.
Opinia publiczna w takim ujęciu to zbiór dominujących opinii w kwestiach publicznych
waŜnych dla danej społeczności, pozostający w tejŜe społeczności wiedzą wspólną
(~wspólnymi intuicjami). Jak było wspomniane ludzie czujnie obserwują otoczenie, by
poznać klimat panującej opinii publicznej. Tezę o koncentrowaniu się na rozpoznawaniu
aktualnego klimatu opinii szczególnie rozpropagowała Elizabeth Noelle-Neumann (2004) w
swojej teorii spirali milczenia. W ogólnym zarysie teoria ta postuluje, Ŝe ludzie z obawy przed
wykluczeniem nie są skłonni przyznawać się do poglądów, co do których Ŝywią intuicję, Ŝe są
mało popularne. Głośno zaś wyraŜane są te przekonania, co do których intuicja podpowiada,
Ŝe są podzielane przez większość. CóŜ więc moŜe być źródłem takich intuicji? Oczywiście
nie jedynym, ale waŜnym i coraz szerzej dostępnym są wyniki badań sondaŜowych,
publikowane obecnie w duŜej obfitości we wszystkich rodzajach masmediów.
Badania sondaŜowe nie tylko badają aktualny stan opinii publicznej, ale dostarczają
wspólnych intuicji o tym, w jakim społeczeństwie Ŝyjemy. To zaś zwrotnie wpływa na stan
opinii publicznej oraz buduje toŜsamość grupową, poczucie przynaleŜności i – symetrycznie
wykluczenia.
AŜeby powyŜsze zjawiska mogły nastąpić, konieczne są efektywne kanały rozpowszechniania
wyników badań sondaŜowych, którą to funkcję najczęściej i na największą skalę pełnią media
masowe. Medialne doniesienia z sondaŜy generują więc opinię publiczną, która ma charakter
społecznej samowiedzy.
Na zakończenie trzeba zwrócić uwagę na jeszcze jedną sprawę, która jest naturalną
konsekwencją tego, Ŝe badania sondaŜowe dostarczają społeczeństwu wspólnych intuicji,
współkreują tym samym opinię publiczną.
Komunikaty badawcze mogą bowiem nieść ryzyko rozpowszechniania poglądów, które nie
stanowią faktycznej opinii publicznej a co więcej – mogą nawet stać się substytutem
„prawdziwego sądu”. Zbigniew Nosowski (2000) konstatuje „Prawdą jest przecieŜ (…) nie to,
co jest w rzeczywistości, lecz to, co ludzie uwaŜają za prawdziwe. Jak w teleturnieju
"Familiada" tam nie ma odpowiedzi prawdziwych i fałszywych, są tylko lepsze i gorsze – a
najlepsza jest ta, która najbardziej odpowiada przekonaniom większości, choćby nawet była
nieprawdziwa.” Trzeba zatem dostrzec całą doniosłość roli komunikatów badawczych, tym
większą im większy jest ich zasięg. Ten zaś zapewniają media – masowe kanały komunikacji.
W tym świetle kwestia dostarczania przez badania prawdziwych wyników urasta do rangi
zasadniczej: jest to nie tylko kreowanie samoświadomości ale definiowanie prawdy w Ŝyciu
społecznym.
Bibliografia
1.
Aumann R. J., „Agreeing to Disagree”, The Annals of Statistics, Vol. 4, No. 6, 1976
2.
Boyer P., „I człowiek stworzył bogów”, Wydawnictwo Prószyński i Spółka,
Warszawa, 2002
3.
Chwe M., „Communication and Coordination in Social Networks”, Review of
Economic Studies, 67, 2000, s. 1-16
4.
Chwe M., „Rational Ritual”, Princeton University Press, Princeton, 2001
5.
Clark H., „Arenas of language use”, University of Chicago Press & Center for the
Study of Language and Information, Chicago, 1992
6.
Geanakoplos J., „Common Knowledge”, Journal of Economic Perspectives, Vol. 6,
No. 4, 1992
7.
Halpern J. Y., „Reasoning About Knowledge: a Survey”, w: Gabbay D., Hogger C. J.,
Robinson J. A. (red), „Handbook of Logic in Artificial Intelligence and Logic
Programming”, Vol. 4, 1995
8.
Lewis D. K., „Convention: a philosophical study”, Wiley-Blackwell, Oxford, 2002
[1969]
9.
Milgrom P., „An Axiomatic Characterization
Ecconometrica, Vol. 49, No. 1, 1981, s. 219-222
10.
Noelle-Neumann E., „Spirala milczenia”, Zysk i S-ka., Poznań, 2004
11.
Nosowski Z., „Taśmy prawdy”, Więź 11 (505), 2000
12.
Schelling T., „The Strategy of Conflict”, Harvard University Press, Cambridge, 1960
13.
Schiffer S., „Meaning”, Oxford University Press, Oxford, 1972
of
Common
Knowledge”,