Rower numeru: KTM Caliber 45 18+„To jest Magnum
Transkrypt
Rower numeru: KTM Caliber 45 18+„To jest Magnum
Rower numeru: KTM Caliber 45 18+ S prawdzić, co potrafi wyspecjalizowana maszyna do ekstremalych zadań, jak freeride czy zjazd, gdy za oknem wciąż rządzi zima, to nie lada wyzwanie. Z racji, że lubimy takie zadania, i w dodatku nie mogąc dłużej wpatrywać się bezczynnie w tę kształtną i muskularną sylwetkę, postanowiliśmy wyprowadzić bestię z ciepłych murów redakcji. B-2 Stealth i KTM RC8 Projektując nowy model Caliber 45 A.D.2010 ekipa z Mattighofen miała przed oczami bombowiec B-S Stealth oraz motocykl KTM RC8. To już wiecie z sierpniowego numeru bikeBoardu. Nie sądziliśmy jednak, że ów wpływ jest tak duży. Weźmy na ten przykład górną rurę, która w najszerszym miejscu osiąga 7 cm. Patrząc na nią z pozycji siodła zastanawiamy się, czy jesteśmy na rowerze, czy to może już motor? Jej gabaryty robią piekielne wrażenie, takie jak kiedyś wzbudzała 1,5 calowa głowa, koło której w tym modelu przechodzimy bezwiednie, bo i przy pozostałych profilach rur nie wygląda tak mocarnie. Wracając do górnej rury, to zmyślne ukształtowanie zawdzięcza hydroformingowi. Zwężając się w kierunku rury podsiodłowej na swej drodze użycza miejsca na mocowanie dźwigni łączącej damper z wahaczem. Rura podsiodłowa pozwala na całkowite wsunięcie 350 mm sztycy, ale w pewnym miejscu wygina się rozszerzając swój profil z okrągłego na wpół kanciasty. Łącząc się z dolną rurą tworzą potężny węzeł szerokiego na 83 mm suportu, oferującego mocowanie napinacza w system ISCG 03 + 05. Wahacz nie odstaje gabarytami od przedniego trójkąta i wzbudza równie duże zaufanie, a zakończony jest regulowanymi, aluminiowymi hakami kół na oś 12x150 mm z adapterem do hamulca Post Mount 203 mm. Dzięki nim „To jest Magnum kaliber 44, najpotężniejsza broń krótka na świecie. Może elegancko odstrzelić ci głowę”.** istnieje możliwość ustawienia długości tylnego trójkąta w trzech pozycjach 443/450/457 mm. Kończąc rozważania na temat samej ramy, trzeba wspomnieć o haku do mocowania przedniej przerzutki oraz o kablach, które płyną we wnętrzu ramy. Czystość sylwetki uzyskana dzięki temu zabiegowi jest godna pochwały i wzbudza zachwyt. Jednak jak pokazał nasz przykład, w użytkowaniu może być to trochę skomplikowane (o czym w dalszej części testu). Solidna - to mało powiedziane, odpowiedniejszy epitet to pancerna, ale nie toporna. Kształty można by rzec jak u kulturysty podczas treningów na rzeźbę. Gabaryty mięśni musiały się przełożyć na wynik na wadze: 4750 g (bez dampera). Sporo, jeśli zatem na swej drodze spotkasz drzewo, nie bój się o stan ramy, w tym przypadku ucierpieć może co najwyżej to niewinne drzewo. Zawieszenie Główna informacja, o której już pisaliśmy po prezentacji KTM-a jest taka, że ramę charakteryzuje jednozawiasowy (z dodatkowym łącznikiem pośredniczącym) system zawieszenia. Główna oś obrotu asymetrycznego wahacza znajduje się ciut poniżej średniego blatu korby i niemalże nad suportem, a łożysko ma słuszną średnicę 30 mm. Skok zawieszenia jest regulowany w dwóch pozycjach; 180 i 210 mm. Należy w tym miejscu zwrócić uwagę, że twardość sprężyny dobrano do ustawienia mniejszego skoku i tak przełożenie zawieszenia wynosi 2.3:1. Natomiast dla skoku 210 mm wartość ta wynosi odpowiednio 2.8:1. Duże znaczenie przy takiej zmianie wartości skoku pełni odpowiednio dobrana sprężyna. W naszym przypadku, sprężyna 400 lbs była dobrana do freeride’owego ustawienia zawieszenia na cyk (bezpiecznie skręcona sprężyna pod raidera o masie 75 kg dawała maksymalnie 34% SAG-u). Po przełożeniu dampera na 210 mm można było natomiast swobodnie ustawić 40-procentowy zjazdowy sag. Biorąc pod uwagę fakt, że zmiany te nie powodują znacznych różnic w kątach ramy, można swobodnie jeździć na większym skoku. Za pracę amortyzacji odpowiada OEM-owa wersja Fox DHX 4.0 z regulacją tłumienia odbicia, a także z 16-pozycyjną platformą Pro Pedal. Z przodu budzący niegdyś postrach, dziś niemalże standard w rowerach tego kalibru, Rock Shox Totem w wersji coil. 180 mm skoku, 40 mm golenie, na których dla ułatwienia oznaczono linie SAG-u Niecałe pół minuty zajmuje operacja zmiany położenia DHX-a, a tym samym zwiększenie lub zmniejszenie skoku o 3 cm. Na uwagę zasługuje także, choć niewidoczne na zdjęciu, łożyskowane mocowania dampera w tych dwóch otworach. Nieco dłużej zejdzie nam, gdy chcemy ustawić Pro Pedala w Foxie, gdyż dostęp do tej regulacji jest nieco utrudniony przez konstrukcję solidnego łącznika. **Brudny Harry 72 bi ke Bo ar d # 4 k wi e cień 2010