Darmowy fragment www.bezkartek.pl
Transkrypt
Darmowy fragment www.bezkartek.pl
t en m l ragek.p f wy kart o rm.bez a D ww w t en m l ragek.p f wy kart o rm.bez a D ww w Kwartalnik Literacki nr 3 (97) 2014 W numerze: Kobiecość i religia Monika Glosowitz 3 Like a Virgin. Feministyczne rewindykacje maryjne Joanna Soćko Katarzyna Szopa Rafał Zawisza Piotr Bogalecki 14 Kobiece doświadczenie religijne, czyli jak teologia daje ciała 27 Uświęcanie świata. Luce Irigaray i feministyczna teologia 42 Subtelny ateizm Julii Kristevej nt e gm.pl a Joanna Mueller r k f O t„ewołaniach 74 Czy poniechaław cięynoc? z głębokości” Justyny Bargielskiej r a o k Katarzynarm Trzeciakez a .b 86 Kobiecość puste znaki. Przypadek Katonieli Ewy Madeyskiej D wwi katolicyzm: w 56 „W imię ojca mnie i syna”. Postsekularne liturgie Krystyny Miłobędzkiej 96Recenzje Agnieszka Graff: Matka feministka_Ewa Majewska • Michel Foucault: Hermeneutyka podmiotu. Przeł. Michał Herer_Jan Zając • Michel Foucault: Kim pan jest, profesorze Foucault? Debaty, rozmowy, polemiki. Wyb. i przeł. Kajetan Maria Jaksender_Mateusz Burzyk • Jacques Lacan: Imiona-Ojca. Przeł. Riccardo Carrabino, Tomasz Gajda, Janusz Kotara, Barbara Kowalów, Agnieszka Kurek_Katarzyna Trzeciak • Ian James: Nowa filozofia francuska. Przeł. Joanna Bednarek, Piotr Juskowiak_Michał Kisiel • Leo Steinberg: Seksualność Chrystusa. Zapomniany temat sztuki renesansowej_Joanna Soćko • Małgorzata Janusiewicz: Literatura doby internetu. Interaktywność i multimedialność tekstu_Kinga Kasperek • Krzysztof Siwczyk: Dokąd bądź_Magdalena Piotrowska-Grot Zofia Bałdyga Paweł Ciećwierz 134Wiersze 144Kanalie 189 Noty o autorach • Table of Contents 6 Rada: Bogdan Baran, Jacek Łukasiewicz, Tadeusz Komendant, Ewa Rewers, Jan Tomkowski Redagują: Konrad C. Kęder (redaktor naczelny), Krzysztof Uniłowski (z-ca redaktora naczelnego), Marta Baron, Piotr Gorliński-Kucik, Dawid Matuszek, Małgorzata Nadwadowska, Robert Ostaszewski Współpracują: Marek K.E. Baczewski, Piotr Bogalecki, Adam Dziadek, Tomasz Gerszberg, Anna Kałuża, Eliza Kącka, Agnieszka Kozłowska, Sabina Kwak, Marta Mizuro, Józef Olejniczak, Grzegorz Olszański, Karolina Pospiszil, Andrzej Szuba, Joanna Soćko, Dariusz Tkaczewski, Grzegorz Tomicki, Adam Ubertowski, Isabelle Vonlanthen, Andreas Volk, Anna Węgrzyniak Projekt okładki: temperowka.pl Adiustacja: Małgorzata Nadwadowska Korekta: Adriana Biedrowska Redakcja tekstów w języku angielskim: Agata Wilczek Adres redakcji: 40-032 Katowice, pl. Sejmu Śląskiego 1, pok. 012 tel. +48 32 203 64 31 Adres do korespondencji: 40-950 Katowice, skryt. poczt. 401 nt e Materiałów niezamówionych nie odsyłamy. gm l a Redakcja zastrzega sobie prawo ewentualnych skrótów.wptekstach i zmian tytułów. r y f artek w Prenumerata roczna krajowa i zagraniczna: o zk 64,– zł (wysyłka pocztą zwykłą).m eCBE Inteligo 50 1020 5558 1111 1110 0870 0096. r Konto Wydawnictwa FA-art:aPKO BP.b S.A. Dw tym Inne oferty prenumeraty, możliwość zapłacenia kartą lub przelewem internetowym: w http://www.FA-art.pl/sklep ww e-mail: [email protected], www: http://www.FA-art.pl Prenumeratę prowadzą także firmy RUCH S.A., Kolporter S.A. oraz Garmond Press S.A. Wydawca: Wydawnictwo FA-art Konrad Kęder, 40-032 Katowice, ul. Staromiejska 6, lok. 10d Współpraca: Towarzystwo Literackie im. Teodora Parnickiego, 40-032 Katowice, pl. Sejmu Śląskiego 1, p. 409; Fundacja Otwarty Kod Kultury, Warszawa Druk: TextPartner sp.j., Katowice ISSN 1231-0158 Nakład: 500 egz. Nr indeksu: 32227 Numer zamknięto: 31.10.2014 r. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Numer ukazał się dzięki wsparciu Samorządu Województwa Śląskiego 3 (97) 2014 Cena: 20 zł 7 Monika Glosowitz Like a Virgin. Feministyczne rewindykacje maryjne Stajemy się świadkami zjawiska, które – z lekką przesadą – nazwać by można inżynierią maryjną. Oto ikona Matki Boskiej wykorzystywana jest jako narzędzie interesów: politycznych, rynkowych i estetycznych. Przechodzi z rąk do rąk jako niema orędowniczka spraw wszystkich uciśnionych. Chciałabym się więc zastanowić nad tym, w jaki sposób motyw maryjny jest realizowany na gruncie sztuki i popkultury (o ile możemy jeszcze między nimi wytyczać granicę), a także jaki jest szerszy społeczno-kulturowy kontekst przemian tego wizerunku. t en m l ragek.p f wy kart o rm.bez a D ww w Hello Mary, Mother Of Pop Culture 1 Wizerunek Maryi w różnorodnych odsłonach eksploatowany jest przez artystów, designerów, stylistów, projektantów. Maryja nawiedza więc przestrzenie haute couture: Arkadius z okazji London Fashion Week w 2000 roku prezentuje kolekcję w dużej mierze inspirowaną motywami maryjnymi, w 2007 roku podobny pomysł realizuje Jean Paul Gaultier. Linda Evangelista w strojach Reny Lange, Marca Jacobsa, Versace, Valentino Haute Couture i Chanel pozuje jako Matka-Królowa w sesji dla magazynu „W” (listopad 2009). Co ciekawe, nad projektem czuwa sam Maurizio Cattelan, znany nam dzięki wystawianej również w Polsce rzeźbie La Nona Ora, przedstawiającej przygniecionego meteorytem papieża. Gucci, Vera Wang i Jil Sander projektują dla Kate Moss ubrania, w których – ucharakteryzowana na dobrą i złą 1 Śródtytuł zaczerpnięty z bloga Popped Culture prowadzonego przez Jeremy’ego Parkera: http://culturepopped.blogspot.com/2012/09/hello-mary-mother-of-pop-culture.html (data dostępu: 30.07.2014). 3 (97) 2014 8 Matkę Boską – pojawia się na okładce tego samego pisma w marcu 2012 roku. Koszulkę ozdobioną wizerunkami Maryi wypuszczają Dolce & Gabbana oraz Givenchy, natomiast Francesco De Molfetta tworzy statuetkę Maryi zdobioną logotypem domu mody Louis Vuitton. Wizerunki Maryi wykorzystywane są również przez czasopisma lifestylowe: w 2011 w sesji dla rosyjskiego „Vogue’a” Francesco Vezzoli stylizuje modelkę Paulinę Porizkovą na Matkę Boską z Dzieciątkiem. Na okładce meksykańskiego „Playboya” w 2008 roku Maria Florencia Onori ukazana zostaje w negliżu, okryta jedynie kawałkiem białej płachty, na tle witrażu Te adoramos, María. W Polsce w 2006 roku „Machina” prezentuje pracę Piotra Leśniaka Madonna z Lourdes, który wkomponował twarz piosenkarki w ikonę Matki Boskiej Jasnogórskiej, trzymającej nie Dzieciątko Jezus, ale własną córkę, nomen omen o imieniu Lourdes. Jacek Narkielun w 4 numerze „Shot Maga” fotografuje maryjno-demoniczne wcielenia Honoraty Wojtkowskiej, a Katarzyna Widmańska z pomocą kostiumografki Katarzyny Konieczki tworzy cykl maryjnych stylizacji (wśród których znajdziemy między innymi Czarną Madonnę, Matkę Boską Zielną czy Dolorosę), swoje modelki na madonny stylizuje również włoski fotograf mody – Paolo Roversi. W sprzedaży pojawiają się gadżety z wizerunkiem Amy Winehouse jako Matki Świętej, wciela się w nią również gwiazda porno Sasha Grey. W masowym obiegu wizerunek maryjny staje się atrakcyjnym ornamentem, który powielany jest maszynowo. Szwajcarska marka Tally Weijl w tegorocznej jesiennej kolekcji prezentuje między innymi ubrania z nadrukiem zdjęcia maryjnie wystylizowanej modelki i imperatywem „Believe”, hiszpański Inditex w letniej kolekcji Bershki proponuje maryjkę na męskiej bokserce z napisem „Bad boys don’t go to heaven”, a Luv Ya Clothing – bluzę z nadrukiem przedstawiającym Maryję, która zabija laserowym spojrzeniem, firma Aloha From Deer jako nadruk wykorzystuje obraz Rafaela Madonna della Rosa, Hyakinth – Madonnę Jeana Fouqueta, a Romwe – dobrze nam znany obraz Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny. Na niefirmowych koszulkach sprzedawanych w hiszpańskich sklepach z odzieżą używaną (zwanych butikami vintage) znajdujemy ten sam motyw wzbogacony pastiszowym elementem: „moom / fuck nutella / i prefer go surfing”. James Lillis projektuje dla Black Milk kolekcję Cathedral, w której wykorzystuje witrażową scenę zwiastowania, Choies wypuszcza bluzę Ave Maria Print, a polski Intruz – odzież z nadrukiem przedstawiającym Maryję w maseczce przeciwpyłowej i z komentarzem „98% CO2 in Heaven”. Mamy też szwedzkie słodycze i niemieckie piwa opatrzone maryjną etykietą (co więcej, aromatyzowane cannabis!). Fenomen popkulturowego recyklingu wizerunków Maryi objawia się również w sieci. Na portalach społecznościowych powstały fanpejdże poświęcone kultowi maryjnemu, najbardziej popularne t en m l ragek.p f wy kart o rm.bez a D ww w 3 (97) 2014 9 z nich to fecebookowe: Matka Boska, czyli fanpejdż będący kolekcją różnorodnych wizerunków świętej (ponad tysiąc polubień), Bozia – dzienniczek nowoczesnej Marii Dziewicy (jedenaście tysięcy polubień), oraz Devotional porn, stanowiący starannie selekcjonowany wybór dewocyjnych konterfektów balansujących na granicy kiczu i soft porno (ponad tysiąc fanów). W instytucjonalnym (bo trudno nazwać go niekomercyjnym) obiegu sztuki temat maryjny podejmują między innymi Bettina Rheims i Serge Bramly (I.N.R.I., 1999), Katarzyna Górna w cyklu fotograficznym Madonny (1996-2001), Zofia Kulik w Autoportrecie z pałacem (1990), Marta Frej (między innymi Matka Boska Zielna, 2014), Banksy w swoich muralach, David LaChapelle w Piecie z 2007 roku (w roli opłakującej matki występuje Courtney Love). Adam Rzepecki domalowuje Matce Boskiej Częstochowskiej wąsy (Matka Boska z domalowanymi wąsami, 1982), Robert Rumas zamyka monumentalne figury maryjne w akwariach (Termofory X 8, 1994) jak Damien Hirst swojego rekina, a Rossina Bossio (wystawiana w tym roku w bytomskiej Kronice) problematyzuje kwestię piękna ikon religijnych w The Holy Beauty Project. Przykłady można by mnożyć, wystarczyłoby uważniej przyjrzeć się celebryckim stylizacjom, graficznym przeróbkom maryjnych przedstawień, projektom tatuaży, a także blogom czy serwisom społecznościowym. Wizerunek Matki Boskiej zostaje utowarowiony, staje się znakiem (ponad)firmowym, jest trendy, doskonale nadaje się do kreowania reklamowej strategii marki. Moim kilkuletnim obserwacjom maryjnej popkultury 2 towarzyszy zasadnicze pytanie: co mieści się w tym pojemnym symbolu? Dlaczego figura ta jest tak nośna i z czym możemy wiązać maryjny renesans, będący mariażem neoliberalizmu, religijnej symboliki i technologii? t en m l ragek.p f wy kart o rm.bez a D ww w Ucieleśnienie Wczesna ikonografia maryjna odmawia kobiecemu symbolowi chrześcijaństwa statusu figury samodzielnej. Maryja przedstawiana jest bowiem zawsze albo jako matka opłakująca swojego syna w konwencji piety, albo jako przeciwieństwo wygnanej z raju grzesznej Ewy 3. Obydwa przedstawienia stały się wizualnymi schematami, które sztuka sakralna reprodukowała przez stulecia. Święta dziewica w sakralnym przedstawieniu to postać odcieleśniona i aseksualna. Niepozbawiona jednak płci, bo – jak wiemy – kult maryjny ufundowany został na boskim doświadczeniu macierzyństwa. Jednakże macierzyństwo to jest uświęcone, od poczęcia aż po wniebowstąpienie. 2 Efektem tych obserwacji jest blog: http://maryjki.tumblr.com. 3 Więcej: A. Dunlop: Flesh And The Feminine. Early-Renaissance Images Of The Madonna With Eve At Her Feet. „Oxford Art Journal” 2002, t. 25, nr 2; A. Lewandowska: Cielesność odzyskiwana w „Madonnach” Katarzyny Górnej. „Artmix” grudzień 2003-październik 2004, nr 7; M. Glosowitz: Mary is my homegirl. „Opcje” 2012, nr 4. 3 (97) 2014 10 Głównym celem popkulturowego ataku, przedmiotem graficznej obróbki i ideowej dyskusji staje się więc ciało Matki Przenajświętszej – to ciało, którego nie ma. Najprostszym zabiegiem jest jego odsłonięcie – ikoniczny striptiz zasadniczo bywa efektem strategii prowokatorskiej, obliczonej na zysk i rozgłos, jak w przypadku opisywanych okładek „Playboya” i „Machiny”. Polska Rada Etyki Mediów uznała, że okładka „Machiny” w sposób szyderczy obraża uczucia religijne. Dostało się również Meksykanom, którzy musieli przeprosić za swoją publikację (dystrybuowaną kilka dni przed świętami Niepokalanego Poczęcia NMP oraz Matki Boskiej z Gwadelupy) – tłumaczyli, że ich okładka nawiązuje do schematów renesansowego malarstwa, a z Matką Błogosławioną nie ma nic wspólnego 4. Również władze kościelne decydują się na niecodzienne formy autoreklamy i uczłowieczenie boskich figur (wywołuje to jednak mniejsze kontrowersje): anglikański kościół św. Mateusza w Auckland w 2011 roku przygotowuje bożonarodzeniowe billboardy, na których przerażona Maryja spogląda na pozytywny wynik testu ciążowego 5. W tym samym mieście bar Chapel Bar & Bistro w swojej kampanii wykorzystuje wizerunek Matki i Jezusa ulokowanych w jednym łóżku. Syn jest nagi, okryty jedynie prześcieradłem, ułożony na planie krzyża, matka spoczywa w modlitewnej pozie u jego stóp. Spod łóżka wystaje pudełko z niedojedzoną pizzą, wokół pary leżą rozrzucone elementy garderoby, Maryi prowokacyjnie opada bieliźniane ramiączko, które staje się chyba najpotężniejszą metonimią tego obrazka. W sieci, która mniej poddana jest naciskom cenzorskim, znajdujemy jeszcze odważniejsze realizacje ucieleśniające czy erotyzujące wizerunki maryjne (niekiedy bliskie pornografii). Roi się także od ofert sprzedaży sypialnianych gadżetów, takich jak Virgin Mary Dildo. Z jednej strony mamy więc strategie ucieleśnienia i uczłowieczenia Maryi, wizualizowane w obrazach ciężarnej, karmiącej piersią matki, która boryka się z problemami jak każda inna kobieta. Co więcej, taką Marię z krwi i kości stawia się potem przy kuchence gazowej – jasno wytyczając jej zakres stereotypowo postrzeganych jako kobiece obowiązków. Z drugiej jednak strony skomercjalizowane przedstawienia fetyszyzują ów wizerunek, z dogmatycznego obrazu niedoścignionego wzoru wszelkich cnót tworząc fantazmatyczny obiekt seksualny. Ruch ten, nieodłącznie związany z żarłoczną t en m l ragek.p f wy kart o rm.bez a D ww w 4 Jak donosi plotkarski portal kozaczek.pl, zob. http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=12925 (data dostępu: 31.07.2014). 5 W 2009 roku ten sam kościół wystawia billboardy ukazujące Maryję i Józefa w łóżku z podpisem: „Poor Joseph, God was a hard act to follow”. Cyt. za: L. Moran: Virgin Mary and the positive pregnancy test: Church launches controversial advert campaign in time for Christmas, dostęp online: http://www.dailymail.co.uk/news/article-2074105/New-ZealandMary-Joseph-billboard-Church-launches-controversial-advert-campaign.html#ixzz39QDywxPV (data dostępu: 04.08.2014). 3 (97) 2014 11 mechaniką wolnego rynku, z perspektywy feministycznych teorii wizualnych pozbawiony jest jednak subwersywnego potencjału. Polega właściwie na wyeliminowaniu z pierwotnego dualistycznego schematu grzesznej Ewy – jako symetrycznego, „czarnego” odbicia Marii – i przeniesieniu cech przypisywanej pierwszej z bohaterek na obraz drugiej. Najprościej rzecz ujmując: co z tego, że Maryja otrzymała ciało, skoro jest to ciało modelki rodem z soft porno (casus Sashy Grey)? A lista podobnych ucieleśnień, jak widzieliśmy, jest długa. Nadanie figurze będącej filarem chrześcijaństwa twarzy Kate Moss, sugestie dotyczące aktywności seksualnej Maryi czy też odsłonięcie genitaliów anonimowego mężczyzny odbywającego stosunek z ciężarną Matką Boską 6 nie problematyzują mitycznego jednowymiarowego obrazu kobiecości. Ta bowiem ciągle pozostaje obiektem czci – zmienia się wprawdzie jego charakter, ale nie zmienia się to, że wciąż jest projekcją męskiej ekstazy. Demontaż płci Zdarza się jednak, że współczesne reprezentacje maryjne stają się produktywnymi elementami sporu o domniemaną esencję kobiecości. Jedną z warstw owej esencji stanowi omawiana już przeze mnie kwestia wyglądu. Wśród przywoływanych wyżej obrazów możemy jednak dostrzec także projekty krytyczne, explicite wyznaczające paralelę między współczesnymi wizerunkami reklamowymi a ikonami religijnymi. Autorki tych projektów za pomocą różnorodnych technik kolażowych po raz kolejny podejmują dyskusję o współczes nym kanonie piękna. Jedną z takich autorek jest Rossina Bossio, której The Holy Beauty Project stanowi połączenie komercyjnej satyry z sakralnym mechanizmem uwodzenia 7. W sieci znajdziemy także obrazy Maryi w nienormatywnym rozmiarze XXL. Fundujące fenomen maryjny macierzyństwo również nie uchodzi uwadze czujnych krytyczek. Justyna Bargielska, dobrze znana polskim czytelnikom jako autorka tomów poetyckich i książek prozatorskich, niejednokrotnie sięga w swojej twórczości po motyw Niobe, skamieniałej z bólu po utracie dzieci. W Obsoletkach Matka Boska nie jest niedościgłym wzorem macierzyńskich cnót, bierną wykonawczynią Boskiego planu, ale aktywną agentką wspomagającą bohaterkę w trudach dnia t en m l ragek.p f wy kart o rm.bez a D ww w 6 Co niezwykle interesujące, jak podają Tatjana Buklijas oraz Nick Hopwood, obrazy uświęconej ciąży w sztuce średniowiecznej i wczesnonowoczesnej ukazywały miniaturowego Jezusa w przezroczystym brzuchu Maryi. Sobór trydencki narzucił jednak ortodoksyjne reguły dotyczące przedstawień maryjnych. Współczesna grafika znaleziona w serwisie tumblr.com, o której tu mowa, również odsłania wnętrze ciała – płód ukazuje z anatomiczną precyzją. Zob. T. Buklijas, N. Hopwood: Making Visible Embryos, dostęp online: http://www. hps.cam.ac.uk/visibleembryos/s1.html (data dostępu: 04.08.2014). 7 Zob. stronę autorki: http://www.rossinabossio.com/projects/theholybeautyproject (data dostępu: 05.08.2014). 3 (97) 2014 12 codziennego, agentką, z którą bohaterka może się, o dziwo, identyfikować: „Śniło mi się, że byłam Matką Boską i walczyłam ze złem. Nie byłam dokładnie tą Matką Boską, którą wszyscy mamy na myśli, raczej jej zdalnikiem, ale żeby wydajnie pokonywać zło, musiałam być z Matką Boską Centralną w stałym, ścisłym kontakcie” 8. W grotes kowej – śnionej przez narratorkę – scenie rozwijania Jezusa z pieluszek, poprzedzonej fragmentem o rytuałach pogrzebowych odprawianych po porodzie martwych dzieci, także znajdziemy strategie upodabniania uświęconej Matki do oszalałych z bólu bohaterek: „W nocy śni mi się, że ósmego dnia przynoszą Pana Jezusa do świątyni. Matka Boska rozwija go z pieluszek i rozwija, i rozwija. – No, żeż – mówi Matka Boska. Zdejmuje kolejne warstwy, a pieluszki robią się coraz bielsze. Rozwija, aż przestaje, ale nie wiem, co znajduje się w najbielszej pieluszce, bo mi zasłania, pochyla się nad nią. – Nie tak się umawialiśmy – mówi” 9. Zdarza się również, zwłaszcza w projektach sygnowanych przez Banksy’ego, że mały Jezus przedstawiany jest jako „dziecko z próbówki”, co w kontekście zaawansowanego stadium dyskusji o wpływie Kościoła na rozwój nauki 10 wcale nie przyjmuje formy kpiarskiego memu. Chris Shaw, artysta związany z Muzeum Sztuki Współczesnej w San Francisco 11, inspirując się zwłaszcza prawosławnymi oraz włoskimi ikonami, tworzy cykl „Madonny Nauki” (The Madonnas of Science). Bazą wyjściową każdego z konterfektów jest klasyczna podstawa (na przykład dzieła Belliniego czy Botticellego), którą Shaw przeobraża w ilustrację wybranego zagadnienia (Madonna of the Particle i Madonna of Dark Matter dotyczą na przykład boskiej cząstki Higgsa). Oczywiście, strategie pastiszowe Shawa wymagałyby od nas bardziej rozbudowanej refleksji genologicznej. Dość będzie powiedzieć, że autor postrzega ikony jako nośniki informacji o historii i przyczynach powstania obrazów. Cykl Madonn z magnesem, ośmiornicą, czaszkami, samobójczym ładunkiem wybuchowym, ciemną materią, bozonem Higgsa etc. ukazuje właściwie historię nauki w rysunkowych odcinkach, poprzez co odsyła do kolejnych etapów uświęcenia i kompromitacji niektórych wynalazków. Projektowi towarzyszy zatem pytanie o to, czy nauka stała się współczesnym obiektem quasi-religijnego kultu. Wprawdzie kwestia t en m l ragek.p f wy kart o rm.bez a D ww w 8J. Bargielska: Obsoletki. Wołowiec 2010, s. 24. Zob. też: A. Wódkowska: Obumarłe. O konstruowaniu podmiotu melancholijnego w „Obsoletkach” Justyny Bargielskiej. „Teksty Drugie” 2013, nr 6. 9J. Bargielska: Obsoletki, dz. cyt., s. 40. 10 Zob. A. Graff: Rykoszetem. Rzecz o płci, seksualności i narodzie. Warszawa 2008 oraz Stanowisko Komitetu Bioetyki przy Prezydium PAN nr 4/2013 z dnia 12 listopada 2013 roku w sprawie tzw. klauzuli sumienia, dostęp online: http://www.bioetyka.pan.pl/images/stories/Pliki/ Stanowisko%20KB%20nr%204-2013.pdf (data dostępu: 03.08.2014). 11 Zob. autokomentarz artysty na stronie: http://chrisshawstudio.com/2013/04/chris-shaw-at -the-san-francisco-museum-of-modern-art (data dostępu: 05.08.2014). 3 (97) 2014