Komentarz miesięczny
Transkrypt
Komentarz miesięczny
Komentarz miesięczny Czerwiec 2016 Sytuacja makroekonomiczna Powrót do szybszego wzrostu Źródło: GUS,NBP Pakiet danych makroekonomicznych za kwiecień, czyli pierwszy miesiąc drugiego kwartału, okazał się mocno mieszany. Przede wszystkim zwraca uwagę wyraźna poprawa dynamiki produkcji przemysłowej. Po fatalnych danych za marzec, które notabene zostały lekko skorygowane w górę, dane za kwiecień pokazały całkiem wysoki wzrost. Naszym zdaniem w kolejnych miesiącach produkcja przemysłowa powinna utrzymywać się na stabilnym poziomie 4-6 proc. r/r. Przy relatywnie niezłym, prognozowanym tempie wzrostu w Europie Zach. i stosunkowo słabym złotym spodziewamy się kontynuacji zamówień dla krajowego przemysłu z tego kierunku. w wartościach nominalnych. Zakładamy, iż w kolejnych miesiącach w coraz większym stopniu pozytywnie na sprzedaż będzie oddziaływał program 500+. W całym bieżącym roku program ten zakłada transfery do gospodarstw domowych w wysokości ponad 17 mld zł. Zatem wspomniany program powinien również silnie stymulować wzrost konsumpcji prywatnej będącej od dłuższego czasu istotną składową wzrostu gospodarczego. Tymczasem właśnie dane o dynamice wzrostu PKB w I kw. br. okazały się największym negatywnym zaskoczeniem minionego miesiąca. Spodziewano się pewnego spowolnienia ale jego skala zaskoczyła największych pesymistów. Wzrost na poziomie ledwie 3 proc. r/r był najniższy od 9 kwartałów. Wykres poniżej wskazuje, iż na taki odczyt największy wpływ miał ujemny wynik inwestycji oraz eksportu netto. W drugim kwartale osłabienie polskiej waluty powinno pozytywnie oddziaływać na eksport, niewiadomą pozostają inwestycje. Jak informuje Ministerstwo Rozwoju w ramach funduszy europejskich na lata 2014-2020 do tej pory złożono wnioski na inwestycje o wartości ok. 106 mld zł., a podpisano umowy na kwotę ok. 23 mld zł. Równocześnie Ministerstwo szacuje, że opóźnienia w wykorzystaniu środków sięgają 6-12 miesięcy. Źródło: Dane Bloomberg i obliczenia własne Źródło: Dane GUS, obliczenia własne Podobnie jak w przypadku produkcji przemysłowej w kwietniu obserwowaliśmy poprawę w sprzedaży detalicznej. Realna wartość sprzedaży zwiększa utrzymująca się deflacja ale co warto podkreślić kwiecień przyniósł również wyraźny wzrost Zatem pod koniec roku tempo inwestycji powinno już zauważalnie przyspieszyć. Innym problemem może okazać się wciąż ujemne tempo wzrostu cen konsumpcyjnych. Wydaje się, iż będzie to główny problem z którym musi się zmierzyć nowy prezes NBP A. Glapiński. Pomimo rosnących wynagrodzeń, spadku bezrobocia oraz wzrostu cen ropy naftowej moment pojawienia się inflacji nieustanie ulega przesunięciu. Tendencje te potwierdziły również wstępne dane za maj. Być może proces deflacji staje Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. się obecnie zjawiskiem w gospodarkach rozwiniętych ? stale obecnym Rynek akcji Brexit straszy Do pierwszej dekady czerwca oba główne indeksy GPW w Warszawie wciąż znajdowały się w defensywie. Indeks szerokiego rynku WIG do 10 czerwca znalazł się na poziomie nieco ponad 45,3 tys. pkt., podczas gdy jeszcze przed miesiącem znajdował się na poziomach wyższych o prawie 1 tys. pkt. Licząc od początku br. indeks ten traci 2,4 procent. Porównując stopy zwrotu dla WIG od początku roku do 10 czerwca są one w bieżącym roku wyraźnie niższe od tych z roku ubiegłego (patrz wykres poniżej.) Jeszcze gorzej wygląda sytuacja z indeksem największych spółek WIG20. Na koniec pierwszej dekady czerwca znalazł się on wyraźnie poniżej granicy 1800 pkt., czyli na poziomach z połowy lutego br. Stopa zwrotu dla indeksu WIG20 liczona od początku br. wynosi obecnie -4,2 procent. oprocentowania lokat bankowych. Polski rynek wygląda słabo nie tylko w kontekście sytuacji krajowej ale również w porównaniu z trendami dominującymi na większości rynków wschodzących. Indeks MSCI Emerging Markets co prawda w maju stracił ponad 4 procent jednak licząc od początku roku wciąż jest na plusie o ponad 5,3 proc. W regionie GPW wygląda co najwyżej średnio. Znacznie lepiej zachowuje się giełda w Budapeszcie, która od początku roku może się pochwalić stopą wzrostu ponad 9,1 procent. Po drugiej stronie barykady znajduje się giełda praska notująca od początku roku spadek o ponad 14 procent. Na początku czerwca indeks giełdy w Pradze PX znalazł się na najniższym od 2009 r. poziomie. Być może spadki w Pradze to pochodna nie najlepszej sytuacji na rynku niemieckim. Indeks tamtejszej giełdy DAX od początku roku jest na minusie (-9,6 procent). Źródło: Dane Bloomberg Źródło: Dane Bloomberg Zatem po okresie wzrostów zapoczątkowanych w połowie stycznia i kontynuowanych do połowy kwietnia obecnie jesteśmy świadkami stopniowego powrotu obu głównych indeksów do tegorocznych minimów z 19-20 stycznia. Obraz dopełnia coraz gorsza sytuacja pod względem wielkości obrotów. W maju średni dzienny poziom obrotów dla głównego indeksu giełdy wyniósł zaledwie niecałe 615 mln zł. To najgorszy wynik w tym roku i zdecydowanie niższy niż w analogicznym miesiącu roku ubiegłego. Widoczna już od wielu miesięcy tendencja spadkowa jeśli chodzi o poziom obrotów, sugeruje niewielkie zainteresowanie inwestycjami na giełdzie i to pomimo rekordowo niskiego Na sytuacje nie tylko na warszawskim parkiecie wpływ mają decyzje amerykańskiego banku centralnego. Pod koniec maja w wyniku wypowiedzi szefowej Fed rynek wyraźnie dyskontował prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych już w czerwcu. Oczywiście takie oczekiwania natychmiast przełożyły się na spadki w Warszawie. Później jednak nadeszły słabe dane z amerykańskiego rynku pracy i spodziewana podwyżka przesunęła się w czasie, co daje szanse na poprawę sytuacji na giełdzie ze względu na fakt, iż odłożenie w czasie podwyżki w USA niejako automatycznie zwiększą atrakcyjność inwestycji na rynkach wschodzących. Żeby jednak nie było tak słodko za rogiem czai się już groźba brytyjskiego Brexitu. Ostatnie sondaże pokazują rosnące poparcie dla wyjścia tego kraju z UE. W efekcie rośnie niepewność na rynkach i rośnie Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. I mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany, jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. ryzyko inwestycji w aktywa wschodzące. Jeśli tak jak szacuje firma Axioma w wyniku Brexitu europejskie aktywa zostaną przecenione o 25 procent to aktywa z rynków wschodzących stracą zapewne znacznie więcej. Rynek długu należy zbyt szybko oczekiwać zmiany poziomu stóp procentowych. Wydaje się, że deflacja utrzymująca się już drugi rok może być jednym z głównych problemów z którym będzie musiał się zmierzyć nowy prezes NBP. W tych okolicznościach nie spodziewamy się w perspektywie kilku najbliższych kwartałów zmian w parametrach polityki monetarnej. Stopy i Brexit Po relatywnie umiarkowanym wzroście rentowności w maju początek czerwca przyniósł, szczególnie na krótkim końcu krzywej, kontynuację tego trendu. W skali miesiąca krótki koniec dochodowości wzrósł o ponad 20 pb., podczas gdy na długim końcu ten ruch był wyraźnie mniejszy, rzędu 13-16 pb. W efekcie spread 2-10Y zawęził się na przestrzeni miesiąca o 10 pb. do poziomu 136 pb., co oznacza wypłaszczenie krzywej dochodowości. Taką zmianę kształtu krzywej można interpretować jako ograniczenie oczekiwań rynku na wzrost stóp procentowych banku centralnego w najbliższym czasie. Źródło: Bloomberg Źródło: Bloomberg Ostatnie czerwcowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej wskazuje na trafność takiej interpretacji. Rada nie zmieniła poziomu stóp procentowych i wysłała przekaz dla rynków wskazujący, iż deflacja nie wywołuje negatywnych efektów, spowolnienie wzrostu gospodarczego w pierwszym kwartale jest przejściowe, a bieżący poziom stóp sprzyja utrzymaniu gospodarki na ścieżce zrównoważonego wzrostu. Czerwcowe posiedzenie Rady było ostatnim pod przewodnictwem M.Belki. Od lipca prezesem NBP i przewodniczącym RPP został prof. A.Glapiński. W swoich ostatnich wypowiedziach prezentuje on dość konserwatywne spojrzenie na politykę pieniężną. Równocześnie wysyła sygnały, iż nie Patrząc na wykres powyżej widać wyraźną rozbieżność między zachowaniem obligacji skarbowych na rynkach bazowych, a na rynku wschodzącym takim jak rynek polski. Na głównych rynkach widoczny jest nieustany spadek rentowności. Amerykański dług zareagował na oddalenie, być może dopiero do września, kolejnej podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych pogłębieniem spadków. Ten fakt, rzecz jasna, jest korzystny m.in. dla rynku polskiego, gdyż powstrzymuje inwestorów zagranicznych od alokacji kapitału rynek amerykański. Z drugiej strony coraz bardziej prawdopodobny Brexit (głosowanie 23 czerwca) powoduje wycofywanie środków z rynków wschodzących i ucieczkę do tzw. bezpiecznych przystani. Stąd widoczny błyskawiczny spadek rentowności niemieckich bundów uznawanych za jedną z takich właśnie przystani. Od początku maja rentowność 10-letnich bundów spadła już o blisko 26 pb. i zbliża się do zera. Faktyczny Brexit pogłębi jeszcze ten proces, co odbije się również na negatywnie polskich obligacjach skarbowych. Krzysztof Wołowicz, Główny Ekonomista BPS TFI S.A. e-mail: [email protected] tel.: 48 22 578 14 29 kom.: 48 785 501 007 Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. I mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany, jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych.