Nr 2004-8/2004
Transkrypt
Nr 2004-8/2004
Nr 12(55) Grudzieñ 2004 ISSN 1644 - 4086 Drodzy Stra¿acy! Niech zbli¿aj¹ce siê Œwiêta Bo¿ego Narodzenia spêdzone w gronie najbli¿szych osób, przynios¹ Pañstwu wiele radoœci, spokoju, ciep³a i natchn¹ optymizmem. Niech w nadchodz¹cym Nowym 2005 Roku szczêœcie i pomyœlnoœæ nigdy Pañstwa nie opuszcza, a codzienne zaanga¿owanie dodaje si³ i energii w pe³nieniu s³u¿by i realizowaniu wszystkich zamierzonych przez Pañstwa planów. Komendant Wojewódzki PSP w £odzi nadbryg. Tadeusz Karcz Wokó³ nas 2 Drodzy Czytelnicy ! ¯yczenia radosnych Œwi¹t Bo¿ego Narodzenia i wszelkiej pomyœlnoœci w Nowym 2005 Roku, odpoczynku w rodzinnym gronie oraz pasma sukcesów, spe³nienia najskrytszych marzeñ i zrealizowania wszystkich zamierzonych planów Rada Redakcyjna Kuriera Stra¿ackiego Dwanaœcie miesiêcy ju¿ za nami... Styczeñ. Karambol na drodze krajowej K-1 w miejscowoœci Starowa Góra w gminie Rzgów, w którym zderzy³y siê 23 samochody. Rannych zosta³o 13 osoób, w tym siedmioro dzieci. W dzia³aniach, polegaj¹cych na ewakuacji poszkodowanych ze strefy zagro¿enia, bra³o udzia³ 51 stra¿aków: z JRG Koluszki, KM PSP w £odzi oraz KW PSP w £odzi. Kwiecieñ. Stra¿acy PSP ze Zduñskiej Woli zorganizowali spotkanie w Zduñskiej Woli - I Ogólnopolski Zjazd Dzieci i M³odzie¿y po przeszczepie serca. Zapoznali oni dzieciaki m.in. z codziennym ¿yciem stra¿aków PSP oraz ze sprzêtem, jaki jest przez nich u¿ywany. Maj. Niezapomniane I plenerowe obchody Dnia Stra¿aka w skansenie ziemi ³owickiej w Maurzycach. Stra¿acy z KP PSP w £asku zorganizowali po¿arnicz¹, filatelistyczn¹ wystawê „Nasze korzenie – Nasz patron”, która cieszy³a siê ogromnym zainteresowaniem Czerwiec. Niepokonany od siedmiu lat m³. asp. S³awomir Pytel zwyciê¿y³ w I Miêdzynarodowych Mistrzostwach Polski Grup Ratownictwa Wysokoœciowego, które odby³y siê na budynku wysokim w £odzi. Stra¿acy z KM PSP w £odzi zwyciê¿yli w VI Mistrzostwach Województwa £ódzkiego w Sporcie Po¿arniczym, które odby³y siê w Sieradzu. Adam Markiewicz z KM PSP zdoby³ z³oty medal na V Mistrzostwach Województwa £ódzkiego Stra¿aków P³etwonurków, które odby³y siê nad Zalewem Sulejowskim w Smardzewicach. siedzib¹ w Koluszkach.W jednym ze zmodernizowanych pomieszczeñ utworzona zosta³a sala tradycji, w której umieszczono ciekawe historyczne eksponaty zwi¹zanej z dzia³alnoœci¹ stra¿y po¿arnej. Sierpieñ. St. sekc. Stanis³aw Banat z JRG 9 otrzyma³ tytu³ Cz³owieka Miesi¹ca. £ódzcy stra¿acy brali udzia³ w uroczystych obchodach 85. rocznicy istnienia naszego województwa. Zaprezentowali pracê grup specjalistycznych, w tym pokazy z psami ratowniczymi. Listopad. Uroczyste obchody dnia Œwiêta Niepodleg³oœci w KW PSP w £odzi, podczas których wrêczono, ordery pañstwowe, medale i odznaczenia, w tym „Za Zas³ugi Dla Obronnoœci Kraju”. Dokonano nominacji oficerskich, aspiranckich i podoficerskich oraz wyró¿nieñ. Szkolenie S³u¿b Dy¿urnych w zakresie wspó³pracy z mediami, które obejmowa³o nastêpuj¹ce zagadnienia: prawo prasowe oraz wytyczne KG PSP w zakres udzielania informacji, ochronê informacji niejawnych, wspó³pracê KDR, MSK/PSK – rzecznik prasowy, podstawy budowania informacji oraz warsztaty z dziennikarzami radia, telewizji i prasy. Najlepsi z najlepszych spotkali siê na spotkaniu podsumowuj¹cym udzia³ naszej reprezentacji na arenie krajowej w sporcie po¿arniczym oraz innych dyscyplinach. Wrzesieñ. Sekc. Adam Markiewicz z KM PSP z £odzi oraz Tomasz £¹gwa z OSP £ódŸ zdobyli dwa indywidualne pierwsze miejsca, a tym samym zostali Mistrzami Polski na 2004 rok, w Euroregionalnych Mistrzostwach Polski stra¿aków - P³etwonurków, rozegranych w Bornem Sulinowie. Stra¿ak z KM PSP w £odzi Jaros³aw Duras pobi³ rekord województwa w biegu na 100 m w VI Mistrzostwach Województwa £ódzkiego stra¿aków w Lekkoatletyce, osi¹gaj¹c czas 10,930 s. Rozegrano II Wojewódzkie Zawody Sportowo - Po¿arnicze Ochotniczych Stra¿y Po¿arnych na terenie Miejskiego Oœrodka Sportu i Rekreacji w Sieradzu. PaŸdziernik. Przekazano do u¿yt ku nowo rozbudowan¹ stra¿nicê Komendy Powiatowej PSP powiatu ³ódzkiego - wschodniego z Grudzieñ. To miesi¹c intensywnych przygotowañ do narad, podsumowañ bilansuj¹cych dzia³alnoœæ Komendy Wojewódzkiej PSP w £odzi na ró¿nych polach. Wydaliœmy te¿ nowy kalendarz na 2005 rok. (red.) 3 Wokó³ nas Dzieñ Niepodleg³oœci Mamy Nowy Kalendarz na 2005 rok Komenda Wojewódzka PSP w £odzi postanowi³a kontynuwaæ ubieg³oroczn¹ edycjê i wydaæ nowy kalendarz na 2005 rok. Pomys³odawc¹ projektu jest Z- ca Komendanta Wojewódzkiego PSP w £odzi st. bryg. Wies³aw Belka. Kalendarz zosta³ wykonany w KW PSP przez pracowników Wydzialu Organizacji i Nadzoru. Jesteœmy zadowoleni z faktu, i¿ jest to nasz kalendarz wszystkich stra¿aków województwa ³ódzkiego. Kalendarz w formie elektronicznej dostêpny jest na stronie www.straz.lodz.pl Komendant Wojewódzki PSP w £odzi nadbryg. Tadeusz Karcz zosta³ odznaczony Z³otym Medalem Zas³ugi dla Obronnoœci Kraju., w czasie uroczystych obchodów dnia Œwiêta Niepodleg³oœci w KW PSP w £odzi, które odby³y siê w dniu 19. 11. 2004 r. Podczas uroczystoœci wrêczono odznaczenia, ordery pañstwowe i medale w tym Krzy¿ Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, którzy otrzymali: bryg. J. Wiznerowicz, st. ogn. M. Szubert. Poza tym dokonano nominacji oficerskich, aspiranckich i podoficerskich oraz wyró¿nieñ. W obchodach udzia³ wziêli: Wicewojewoda £ódzki - PanArtur Ostrowski, Marsza³ek Województwa £ódzkiego - Pan Stanis³aw Witaszczyk, Szef Wojewódzkiego SztabuWojskowego w £odzip³k. Wojciech Sikora, Komendant Wojewódzki PSP w £odzi nadbrygadier T. Karcz, Prezes Zarz¹du Oddzia³u Wojewódzkiego Zwi¹zku OSP RP - dh Jan Ryœ, Dyrektor Biura Zarz¹du Oddzia³u Wojewódzkiego Zwi¹zku OSP RP - dh Grzegorz Czechowski. (red.) Magia œwi¹t.... Ju¿ tylko dwa tygodnie zosta³y do Wigilii. Choinka stoi na balkonie czekaj¹c na swoj¹ wielk¹ chwilê, kiedy stanie dumnie udekorowana kolorowymi œwiecide³kami i zab³ysn¹ na niej lampki. Gruntowne sprz¹tanie mieszkania w pe³nym toku. Pastowanie i froterowanie pod³óg. Trzepanie dywanów o ka¿dej porze dnia i nocy, zmienianie firanek, wymiatanie kurzy z najmniejszych zakamarków od pewnego czasu wesz³y do kanonu codziennych zajêæ. Prezenty nie kupione albo z braku czasu lub te¿ z braku pomys³u na to, co mog³oby sprawiæ przyjemnoœæ i radoœæ obdarowywanej osobie, wiêc pewnie jak co roku kupimy coœ na ostatni moment, kieruj¹c siê chwilowym impulsem. Wci¹¿ kuszeni jesteœmy coraz to nowymi promocjami i okazjami. Jak corocznie ogromny t³ok panuje w hipermarketach. Wszêdzie rozbrzmiewaj¹ kolêdy lub œwi¹teczne piosenki, które maj¹ nas wprowadziæ w ten szczególny i magiczny czas w roku. Czy jednak rzeczywiœcie to wszystko sprawia, ¿e czujemy zbli¿aj¹ce siê œwiêta. Przecie¿ tak naprawdê dekoracje œwi¹teczne, miko³aje i anio³ki przyozdobi³y œwiat ju¿ w po³owie listopada, pojawiaj¹c siê licznie na wystawach i witrynach sklepowych, co mia³o podzia³aæ na nas skutecznie i zaowocowaæ niekontrolowanymi zakupami. I podzia³a³o…. Czêsto wspominamy, ¿e kiedyœ atmosfera zwi¹zana ze œwietami by³a zupe³nie inna ni¿ teraz. By³ to rzeczywiœcie magiczny, prawie baœniowy czas, pe³en oczekiwania na pierwsz¹ gwiazdkê a póŸniej na ostatni¹ noc w roku... Warto zastanowiæ siê, czy w ferworze przygotowañ do œwi¹t, sprz¹tania, gotowania, kupowan i a , n i e p o t r z e b n y c h n e r w ó w, sprzeczek i k³ótni nie zapominamy o najwa¿niejszym….? Mo¿e tak naprawdê niewa¿ne jest to ile kolorowych, b³yszcz¹cych paczek znajdziemy pod cho- ink¹, i co w nich bêdzie i c z y s e rwetki s¹ odpowiednio dobrane do koloru obrusa a dekoracja choinki pasuje idealnie do wnêtrza, w którym stoi. Istotne jest to, ¿e wokó³ niego wci¹¿ widzimy najbli¿sze i najwa¿niejsze dla nas twarze, ¿e mo¿emy spêdziæ ten czas z tymi bez których nasz œwiat nie mia³by sensu, ¿e s¹ osoby, które mo¿emy obdarowaæ prezentami i zobaczyæ, jak bardzo s¹ zadowoleni i wzruszeni. S¹ to chwile, w których zapominamy o wszystkich negatywnych wydarzeniach minionego roku. Takie chwile, w których mo¿emy poczuæ emocjonaln¹ wiêŸ z drugim cz³owiekiem s¹ tak istotne i zdarzaj¹ siê na tyle rzadko, ¿e zadbajmy o to, by w tym roku sta³y siê najwa¿niejsze… Marta Nowak Ciekawa postaæ - st. asp. Piotr Podlaski 4 Nied³ugo wybieram siê na Elbrus... Uwa¿am, ¿e Elbrus (Oszhomaho – 5642 m n.p. m. najwy¿szy szczyt gór Kaukazu przyp. red.) jest to technicznie trudny szczyt, wiêc bêdê chcia³ go zdobyæ - tak mówi o swoich planach na przysz³oœæ st. asp. Piotr Podlaski, s³u¿¹cy w JRG 6 w £odzi, której dowódc¹ jest bryg. Marek Gruszka. Starszy aspirant jest dowódc¹ zmiany, stra¿akiem jest od 1983 r. Postanowi³ wst¹piæ w szeregi PSP by kontynuowaæ tradycjê rodzinn¹. - Mój dziadek by³ stra¿akiem i to wp³ynê³o na moje postrzeganie s³u¿by i chêæ zostania stra¿akiem. - Ukoñczy³ kurs ratownictwa medycznego, drogowego i chemicznego, przez pewien czas by³ w grupie wysokoœciowej oraz jednostce ratownictwa chemicznego i technicznego. St. asp. Piotr Podlaski jest lubia- ny przez kolegów, ceniony za swój profesjonalizm i sumiennoœæ. Prze³o¿eni chwal¹ P. Podlaskiego za zdyscyplinowanie, odpowiedzialnoœæ, opanowanie. Jest doœwiadczonym stra¿akiem, pewnym, godnym zaufania specjalist¹. Ponadto, jest zdecydowany w dzia³aniu, opanowany. Jest osob¹ na której zawsze mo¿na polegaæ. Jest cierpliwy, uparty i konsekwentny w dzia³aniu. Bardzo kocha zwierzaki, szczegól- nie psy. Oprócz swojego, opiekuje siê dwoma, które zosta³y wyrzucone przez kogoœ z samochodu przed JRG. Postanowi³ je przygarn¹æ Mia³em kiedyœ kota, ale to nie jest to samo. Nic nie zast¹pi mokrego nosa psa i oczu wpatrzonych w nasze -mówi. Pocz¹tki jego drugiej pasji i jednoczeœnie najwiêkszej, jak¹ s¹ góry nie zapowiada³y póŸniejszej fascynacji, trwaj¹cej do dziœ. Nie pokocha³ ich od razu. - Jako dziecko jeŸdzi³em w góry. Wydawa³y mi siê piêkne i niedostêpne. Wtedy by³y tylko marzenia o zdobywaniu szczytów. Na powa¿nie rozpocz¹³em zdobywanie górskich szczytów na pocz¹tku lat 90 tych. - Pocz¹tkowo by³y to Karkonosze, Bieszczady i Tatry. W koñcu przyszed³ moment, ¿e zdecydowa³ siê wybraæ wy¿sze góry. W tym roku postanowi³ sprawdziæ swoje umiejêtnoœci w Alpach. Razem z grup¹ Anna Purna zacz¹³ zdobywaæ szczyty najpiêkniejszych szczytów Europy. Wspi¹³ siê na Grand Paradiso (najwy¿sza góra W³och – przyp. red.) oraz zdoby³ najwy¿sz¹ górê Europy Zachodniej - Mont Blanc (4810 m n. p. m.). Ca³a wyprawa zajê³a 10 dni, samo wspinanie siê na szczyt góry 3 dni. Uczestnicy wyprawy musieli podzieliæ trasê na trzy etapy, ze wzglêdu na zmêczenie i szybko zmieniaj¹ce siê warunki atmosferyczne. Pasja st. asp. Podlaskiego wype³nia ca³y jego wolny czas. Trenuje intensywnie po pracy w ci¹gu roku, natomiast pó³ roku przed wypraw¹ intensyfikuje æwiczenia, a ok. trzy miesi¹ce przed zdobywaniem szczytu zak³ada plecak wype³niony hantlami i biega codziennie po schodach w jednym z budynków 5 wysokich w £odzi. – Chodzê w wie¿owcu z góry na dó³ kilkanaœcie razy, co przygotowuje mnie do warunków panuj¹cych w górach. - Poza tym zawsze, kiedy ma woln¹ chwilê jeŸdzi w Tatry, co równie¿ pomaga mu utrzymaæ odpowiedni¹ kondycjê. Zabiera ze sob¹ brata i córkê, których zarazi³ swoim hobby i wspólnie przemierzaj¹ górskie szlaki. Wa¿n¹ kwesti¹ jest równie¿ sprzêt, który st. asp. po¿ycza z JRG 10. Bez pomocy kolegów z tej jednostki najprawdopodobniej nie móg³by pozwoliæ sobie na uprawianie taternictwa. Piotr uwa¿a, ze góry hartuj¹, s¹ piêkne i wspania³e. -Przede wszystkim wspinanie siê uczy pokory wobec otaczaj¹cego œwiata i natury, która jest nieskoñczenie harmonijna. Cz³owiek próbuje odwzorowaæ i odkryæ to, co doskona³e jednoczeœnie gubi¹c to wszystko, co jest najwa¿niejsze. Wysokoœæ, niebezpieczeñstwo, walka z ograniczeniami w³asnego organizmu daj¹ mo¿liwoœæ poznania siebie. - Nie potrafi wyobraziæ sobie ¿ycie bez wspinania, poziomu adrenaliny i radoœci, jakie towarzysz¹ zdobywaniu kolejnych szczytów. Kocha góry i za swoje credo ma s³owa Messnera: Im wiêcej siê wspinasz, tym bardziej poznajesz siebie. Im bardziej poznajesz siebie, tym bardziej czujesz potrzebê wspinania (Messner). Najbardziej pamiêta jednak tegoroczn¹ wyprawê na Mont Blanc, podczas której by³o wiele niebezpiecznych sytuacji, jak chocia¿by kamienne lawiny. - Wtedy przydaj¹ siê umiejêtnoœci wyniesione ze s³u¿by: cierpliwoœæ, opanowanie, znajomoœæ podstawowych technik ratownictwa. - Równie¿ doœwiadczenie zdobyte w górach przydaje siê w czasie pe³nienia obowi¹zków s³u¿bowych. W trakcie wspinaczki nie myœli siê o wysokoœci, niebezpieczeñstwie, za wszelk¹ cenê chce siê przekroczyæ swoje mo¿liwoœci fizyczne i nie poddaæ siê. - Poza tym inaczej patrzy siê na œwiat, gdy schodzi siê z gór na ziemiê. Zmienia siê perspektywa na to, co wa¿ne i to, co ma³o istotne. W najbli¿szym czasie zamierza wspinaæ siê razem z ekip¹, z któr¹ zdoby³ Mont Blanc na jedn¹ z najniebezpieczeniejszych gór œwiata - Matterhorn (Monte Cervino, czyli Góra Jeleni – 4477 m n. p. m., po³o¿ona na pograniczu W³och i Szwajcarii – przyp. red.). Rozmawialiœmy o tym w czasie wspinaczki na Mont Blanc. Zapali³em siê i bardzo chcê tam pojechaæ. Nie zrezygnuje ze swoich planów pomimo faktu, ¿e bardzo martwi siê o niego rodzina. Marzy, aby zdobyæ Matterhorn i z pewnoœci¹ dopnie swojego celu poniewa¿ wprawdzie Bóg stworzy³ wszystko z niczego, to jednak góry stworzy³ z okruchów gwiazd (R. E. Rogowski), a st. asp. Piotr Podlaski chce dotkn¹æ ich jak najwiêcej. (red.) Starszy aspirant na szczycie Mont Blanc Piotr Podlaski z bratem i córk¹ w Tatrach Je¿eli wœród Czytelników Kuriera Stra¿ackiego jest osoba, która ma nietypowe, interesuj¹ce hobby prosimy o kontakt z Redakcj¹. Chêtnie przedstawimy j¹ na ³amach Kuriera Stra¿ackiego. Felieton 6 Nie wszystko z³oto, co siê œwieci... Specjaliœci od reklamy i marketingu pilnuj¹ abyœmy „nie zapomnieli” o zbli¿aj¹cych siê Œwiêtach Bo¿ego Narodzenia, dowodem czego s¹ m.in. œwi¹teczne wystawy sklepów, pojawiaj¹ce siê ju¿ w listopadzie. Przybywa choinek, Miko³ajów i ludzi biegaj¹cych od sklepu do sklepu, bo jest tyle rzeczy do kupienia. Bli¿ej Wigilii koncentrujemy siê na gotowaniu i porz¹dkach (kurze wymiatamy nawet spod i zza szaf i nie pomyœlimy, ¿e paj¹czki to ¿ywe stworzenia, które „chc¹” ¿yæ). W koñcu siadamy z rodzin¹ do wigilijnego sto³u, obok stoi kolorowa i b³yszcz¹ca choinka, pod ni¹ le¿¹ prezenty... Skoncentrujmy uwagê na choince, s¹ na niej migaj¹ce lampki, ³añcuchy, w³asnorêcznie wykonane ozdoby (np.: paj¹ki), czasem czekoladki (np.: Miko³aje) oraz bombki. Nasz wzrok najszybciej przyci¹gn¹ bombki. B³yszcz¹ce i kolorowe, ze z³otymi lub srebrnymi dodatkami oraz bogatymi wzorami. Znajdziemy na nich gwiazdki, œniegowe ba³wanki, postacie z bajek, sceny z ¿ycia i wszystko to, co twórcom podsunie wyobraŸnia. Bombki choinkowe s¹ piêkne, zwracaj¹ na siebie uwagê, ciesz¹ oko, tylko, ¿e s¹ puste w œrodku... W morzu bombek mog¹ uton¹æ „czekoladki choinkowe”, Miko³aje, gwiazdki, szyszki, ich wygl¹d nie jest ju¿ tak efektowny. Pokryte kolorowymi sreberkami, o prostych wzorach lub bez, nie b³yszcz¹, nie osza³amiaj¹ swoim wygl¹dem, ale... Jeœli odwiniemy sreberko (nie musi byæ bajecznie kolorowe, wystarczy ³adna czerwieñ), trafimy na czekoladkê, a gdy j¹ zjemy mo¿e jeszcze zo- staæ nam orzeszek... Jak¿e inaczej jest z bombk¹ pust¹ w œrodku. A gdyby tak Bombki i „Czekoladki choinkowe” zesz³y z choinek i zamieszka³y miêdzy nami? Jak mog³oby wygl¹daæ ich ¿ycie? Zacznijmy od Bombek, przesadnie skoncentrowanych na wygl¹dzie zewnêtrznym, aby zawsze byæ „trendy”. Pewnie najczêœciej bêdzie odwiedzaæ centra handlowe. Najlepsze (lub udaj¹ce najlepsze) sukienki, kostiumy, garnitury (w zale¿noœci czy Bombka bêdzie mê¿czyzn¹, czy kobiet¹), czêste wizyty u kosmetyczek, fryzjerów nie mo¿emy zapomnieæ o solarium. Modnie ubrana, wypielêgnowana i opalona Bombka wygl¹da jak „Bombka sukcesu”, a czy odnosi sukcesy, to ju¿ inna sprawa. Po tygodniu pracy z chêci¹ zajrzy do modnego klubu, dyskoteki, bo t³um ludzi i ha³as zakrzycz¹ pustkê, która jest w niej, albo zostanie w domu, gdzie pustkê zag³uszy telewizor. Niestety Bombka nie posiada ¿adnego hobby i nie widzi potrzeby, aby je znaleŸæ, wiêc na fotografowanie drzew zim¹ jej nie namówimy. WyobraŸniê i twórczoœæ uœpi³a dawno temu, gdy¿ zast¹pili j¹ specjaliœci od marketingu i reklamy. Jest piêkna, lubi b³yszczeæ i byæ w centrum uwagi ludzi, tak jak kiedyœ na choince. Wydawa³oby siê, ¿e ludzie bêd¹c tak odmienni od niej, powinni wzbudzaæ w niej ciekawoœæ, ale traktuje ich powierzchownie. Prowadzi z nimi banalne rozmowy o pogodzie, strojach, przechwala siê lub narzeka, ¿e inne Bombki maj¹ lepiej. Jest œliczna, ale jak siê pot³ucze, to zostan¹ z niej tylko skorupki... Lepiej niech wróci na choinkê. W dniu 25 listopada br. w sali sportowej JRG 2 przy ul. Legionów w £odzi odby³ siê fina³ VI Mistrzostw Województwa £ódzkiego Stra¿aków w Tenisie Sto³owym. Tego dnia rozegrano turniej dru¿ynowy i indywidualny. Udzia³ w œcis³ym finale turnieju dru¿ynowego, po gêstym sicie eliminacji, wziê³y jedynie cztery dru¿yny, co pozwala stwierdziæ, i¿ w tym dniu spotka³a siê elita stra¿ackiego tenisa sto³owego. Jednak jak nakazuje sportowa tradycja puchary i medale trzeba by³o rozdaæ. Trofea w kolorze z³otym najbardziej nale¿a³y siê dru¿ynie z Komendy Miejskiej PSP w £odzi, która pokona³a zespo³y ze Zgierza, Kutna oraz Wielunia. O ile wynik turnieju dru¿ynowego mo¿na by³o w pew- nym stopniu przewidzieæ, g³ównie ze wzglêdu na udzia³ w finale dok³adnie tych samych dru¿yn, co w roku ubie- Fina³ Mistrzostw w Tenisie Sto³owym g³ym, to w turnieju indywidualnym nale¿a³o spodziewaæ siê sensacji. Pierwsze mecze potwierdzi³y, ¿e turniej bêdzie emocjonuj¹cy i na bardzo wysokim poziomie, a to za spraw¹ udzia³u nowego zawodnika, reprezentuj¹cego A „Czekoladki choinkowe”? Zaczn¹ poznawanie nowego œwiata od ludzi, bêd¹ z nimi rozmawiaæ, s³uchaæ, obserwowaæ, zaintrygowane ich odmiennoœci¹ i ró¿norodnoœci¹ osobowoœci, charakterów... Odkryj¹, ¿e oprócz choinek s¹ jeszcze inne drzewa, o dziwnych p³askich „ig³ach”, najpierw zielonych, nastêpnie kolorowych, a na koniec pokrytych bardzo zimn¹ „wat¹” (tylko gdzie znikaj¹ „ig³y”?). Spróbuj¹ na nich pomieszkaæ w drewnianych domkach, które zrobi¹ im ludzie. Poznaj¹ historie postaci, które razem z nimi „mieszka³y” na choince i nie tylko tych, tak¿e historie ró¿nych ludzi (oka¿¹ siê prawdziwymi „molami ksi¹¿kowymi”). Odkryj¹ jeszcze wiele wspania³ych rzeczy, a ludzie polubi¹ ich weso³e, rozgadane i ciekawe towarzystwo, dlaczego? „Czekoladki choinkowe” maj¹ w sobie orzeszki, czyli to COŒ... Z okazji Œwi¹t Bo¿ego Narodzenia i Nowego Roku ¿yczê Pañstwu i Pañstwa Rodzinom jak najwiêcej towarzystwa „czekoladek choinkowych” na co dzieñ i jak najmniej Bombek. Anna Kacperczyk Komendê Powiatow¹ PSP w Zgierzu.W ostatecznym rozrachunku „starzy mistrzowie” nie dali siê pokonaæ i podobnie jak w roku ubieg³ym tytu³ mistrzowski zdoby³ Marek Stêpieñ przed Bart³omiejem Zawad¹ – obaj z KM PSP w £odzi. Miejsce trzecie wywalczy³ nowy zawodnik Piotr Zawada reprezentuj¹cy Zgierz, a miejsce czwarte przypad³o Piotrowi Tuszyñskiemu z Kutna. Wysoki poziom zawodników pozwala rokowaæ nadziejê na sukcesy w mistrzostwach kraju. Mistrzostwom przygl¹da³ siê Z - ca Komendanta Wojewódzkiego PSP st. bryg. Wies³aw Belka wraz z kibicuj¹cymi swoim dru¿ynom Komendantami PSP z £odzi, Zgierza i Kutna. kpt. Grzegorz Maciaszek 7 K¹cik Kapelana Redaguje kapelan województwa ³ódzkiego ks. st. kpt. Henryk Betlej Sen o szczêœciu? Bo¿e Narodzenie ju¿ nied³ugo. Poczta nie bêdzie nad¹¿aæ z dostarczaniem œwi¹tecznych kartek. Szczêœcia, zdrowia, pomyœlnoœci, weso³ych œwi¹t... O wiêkszoœci ¿yczeñ szybko zapomnimy w przedœwi¹tecznej krz¹taninie. A jednak ka¿dy cz³owiek marzy o tym, ¿eby rzeczywiœcie byæ szczêœliwym, zdrowym i bogatym. Rozczarowania czêsto jednak nape³niaj¹ nas smutkiem. Niespe³nione marzenia i sny nosi wielu spoœród nas. Boleœnie prze¿ywaj¹ to niespe³nienie ci, których dotknê³y przeciwnoœci losu: ciê¿ki wypadek, œmieræ bliskiej sercu osoby, choroba. Jest tak wielu nieszczêœliwych ludzi wokó³ nas. Spójrzmy na bezdomnych z ulicy czy kolejowego dworca. Jak¿e bolesna jest samotnoœæ tych ludzi, szczególnie teraz, gdy inni w krêgu rodzin i w poczuciu materialnego bezpieczeñstwa œwiêtuj¹ Wigiliê. I Józef œni³ o wielkim szczêœciu ze swój¹ ukochan¹. Ten sen przybra³ postaæ smutnej jawy, gdy dowiedzia³ siê, ¿e Maryja jest w b³ogos³awionym stanie. Józefowi wydawa³o siê, ¿e zosta³ wystawiony na poœmiewisko przyjació³ i znajomych. Nie dziwi wiêc nas, ¿e chcia³ po cichu rozstaæ siê z Maryj¹. Jednak ten rzeczowy i stanowczy wybór nie uczyni³ go szczêœliwym. Józef mia³ sen - opowiada ewangelista. W Biblii sen posiada szczególny sens. Wiemy dziœ, ¿e sny s¹ wa¿nym przes³aniem dla naszej duszy i mog¹ nam pomóc w lepszym zrozumieniu samego siebie. Nie trzeba siê wstydziæ swoich snów i pragnieñ. Sny jako mowa podœwiadomoœci s¹ potrzebne ¿yciu. Równie¿ i Józefowi sen uratowa³ ¿ycie. We œnie doœwiadczy³ si³y tak potrzebnej do zmiany najwa¿niejszej decyzji w swoim ¿yciu, zosta³ wyzwolony z drêcz¹cych go lêków, przede wszystkim zaœ z lêku oœmieszenia siê przed innymi. Z niepewnoœci, ¿e Maryja ju¿ go nie kocha. Z lêku, ¿e nie bêdzie ¿y³ w przyjaŸni z Bogiem. Sen sta³ siê dla Józefa pomostem porozumienia z Maryj¹. We œnie odzyska³ nadziejê na szczêœcie. W niepewnoœci i osobistej potrzebie Emmanuel (Bóg z nami) sta³ siê dla Józefa rzeczywiœcie Kimœ bliskim. Jego szczêœcie otrzyma³o konkretne imiê. Sen Józefa nie uczyni³ go œlepym, niepewnym. Nareszcie zobaczy³ to, co najwa¿niejsze. Uwierzy³, ¿e si³a mi³oœci czyni wolnym jego wybór. Wiara uczy, ¿e wolnoœæ jest nasz¹ wielk¹ si³¹. Wiele zale¿y od nas: wykorzystanie czasu, wykazanie siê talentami. Nawet czytanie tego kazania zale¿y od osobistego spojrzenia ka¿dego z was. Mo¿na uznaæ je za nieistotne lub te¿ za bardzo wa¿ne. „Od tego, kto przychodzi, zale¿y, czy bêdê grobem, czy skarbem. Czy mówiê, czy te¿ milczê, nie zale¿y od nikogo innego, jak od ciebie. Przyjacielu, nie wchodŸ, jeœli tego nie pragniesz!”. Ta myœl francuskiego poety Paula Yalery z paryskiego Muzeum Ludzkoœci wyra¿a g³êbok¹ prawdê, czym jest moje osobiste prze¿ycie adwentu. W poczekalni jednego z nowojorskich szpitali widnieje napis, który po pamiêtnym dniu 11 wrzeœnia przypomina, czym tak naprawdê jest adwent Boga. „Prosi³em Ciê, Panie, o si³ê, ¿eby osi¹gn¹æ sukces. Uczyni³eœ mnie s³abym, abym nauczy³ siê pokory. Prosi³em Ciê o zdrowie, ¿eby dokonaæ wielkich rzeczy, uczyni³eœ mnie kalek¹, bym móg³ czyniæ rzeczy lep- sze. Prosi³em Ciê o bogactwo, ¿eby byæ szczêœliwym. Otrzyma³em ubóstwo, by staæ siê m¹drym. Prosi³em Ciê o w³adzê, ¿eby zdobyæ szacunek wœród ludzi, uczyni³eœ mnie s³abym, abym odczuwa³ potrzebê Ciebie. Prosi³em Ciê o przyjaŸñ, abym nie by³ samotny, da³eœ mi serce do kochania wszystkich braci. Nie otrzyma³em nic z tego, o co prosi³em. Otrzyma³em jednak wszystko to, czego oczekiwa³em. Dziêki Ci za to, Panie”. Bóg z nami stanie siê ¿yw¹ obecnoœci¹ MI£OŒCI równie¿ dla Ciebie, jeœli nosisz w sobie têsknotê za szczêœciem. Kto œni o lepszym œwiecie, dla tego Emmanuel jest wybawc¹ w ka¿dej potrzebie. Emanuel jest z tym, który czegoœ z nadziej¹ oczekuje. Józef odnalaz³ przecie¿ z powrotem szczêœcie, o którym œni³. ¯yczê Wam Drodzy i sobie - snów, które otworz¹ nam oczy na prawdziwe bogactwo Bo¿ego Narodzenia. Ono bowiem zawiera w sobie wszystkie elementy nieodzowne spragnionej szczêœcia ludzkiej psychice i dziêki nim staje siê ono wydarzeniem wyj¹tkowym. Jest wiêcej ni¿ tylko piêkn¹ opowieœci¹, corocznym wzruszeniem, przedœwi¹tecznymi przygotowaniami, braterskim uœciskiem czy uœmiechem. Jest pokarmem. Spe³nionym snem, w którym „Bóg z nami” wci¹¿ na nowo jest ¿ywym drogowskazem w moim codziennym szukaniu szczêœcia. ks.st.kpt. Henryk Betlej Redaktor naczelny: Marta Nowak Rada redakcyjna: asp. Leszek B³aszczyk, m³. kpt. Piotr Cholajda, st. bryg. Bogus³aw Czeka³a, asp. sztab. Andrzej Janiczek, st. kpt. Piotr JóŸwiak, st. kpt. Mariusz Konieczny, bryg. Andrzej Witkowski, m³. bryg. S³awomir Zuchora, bryg. Tadeusz Wydawca: Komenda Wojewódzka PSP Zwoliñski w £odzi ul. Wólczañska 111/113, Sk³ad: m³. asp. Dariusz Koœlin Rada redakcyjna zastrzega sobie prawo do stosowania zmian i skrótów. 90 -521 £ódŸ Kontakt: tel. (0-42 ) 63 - 15 - 167 e-mail: [email protected] Druk: Profesja Druk. Drukarnia offsetowa. ul. Obywatelska 102/104 94 -104 £ódŸ Najnowszy numer Kuriera Stra¿ackiego jest dostêpny w formie elektronicznej na stronie internetowej www.straz.lodz.pl 8 Wokó³ nas Egzamin psów ratowników Jedynie 2 zespo³y przesz³y pozytywnie egzamin Egzaminy zespo³ów poszukiwawczych odby³y siê w £odzi w dniach 9 - 10. 11. 2004. Gospodarzem egzaminów by³ Zastêpca Komendanta Miejskiego w £odzi, pe³ni¹cy jednoczesnie funckjê Dowódcy GPR KM PSP w £odzi Pan bryg. Stanis³aw MoŸdzierz. Ekipy przyjecha³y do £odzi w poniedzia³ek 8. 11. 2004 i zosta³y zakwaterowane w budynku Sekcji Doskonalenia Zawodowego KSRG PSP w £odzi przy ul. Wedmanowej 1/3. Do egzaminów przyst¹pi³o 10 zespo³ów poszukiwawczych z £odzi, Warszawy, Wroc³awia, Gdañska i Nowego S¹cza. W sumie odby³o siê 10 prób sprawnoœciowych i 12 egzaminów, 8 gruzowiskowych i 4 terenowe. Przewodnicz¹cym komisji egzaminacyjnej by³ Dyrektor Biura Operacyjnego KG PSP Pan st. bryg. Andrzej Sztarba³a. W pracach komisji egzaminacyjnej uczestniczyli tak¿e asystenci egzaminatorów z £odzi, Nowego S¹cza, Gdañska i Poznania. Pierwszego dnia egzaminów, czyli we wtorek 9.11.2004 o godzinie 8:00 rozpoczê³a siê próba sprawnoœciowa polegaj¹ca na przeprowadzeniu psa ratowniczego przez jego przewodnika po odpowiednio skonfigurowanych przeszkodach. Oceniane by³o panowanie nad psem, ochota wspó³pracy psa z przewodnikiem, zachowanie psa w sytuacjach stresowych, pos³uszeñstwo, kompletnoœæ pokonania przeszkód. Po próbie sprawnoœciowej zespo³y poszukiwawcze i komisja egzaminacyjna przemieœci³y siê na wyburzany obiekt fabryki na rogu ulic Wróblewskiego i Miñskiej, le¿¹cy na terenie prywatnej firmy, której w³aœciciele udostêpnili na czas egzaminów obiekt i okazali wszelk¹ pomoc np. materia³y budowlane czy ciê¿ki sprzêt budowlany. O godzinie 11:00 rozpocz¹³ siê egzamin gruzowiskowy, do którego przyst¹pi³o 8 zespo³ów poszukiwawczych, wœród nich by³ jeden zespó³ z £odzi. Z wynikiem pozytywnym przesz³y go jedynie 4 zespo³y, tak¿e ³ódzki. Egzamin polega³ na odnalezieniu osób ukrytych w ró¿nych miejscach na terenie gruzowiska. Oceniana by³a miedzy innymi wspó³praca psa z przewodnikiem, samodzielnoœæ pracy psa, poruszanie siê psa po trudnym terenie, obserwacja i kierowanie psem podczas pracy. Tê czêœæ egzaminów zabezpieczali stra¿acy z JRG 9, JRG 10, oraz JRG 1. W kolejnym dniu egzaminów przeprowadzono egzamin terenowy na poligonie wojskowym na Brusie w £odzi przy ul. Krañcowej. Do egzaminu tego przyst¹pi³y 4 zespo³y poszukiwawcze. Egzamin polega³ na odnalezieniu przez ka¿dy zespó³ poszukiwawczy, 2 osób ukrytych na terenie o zró¿nicowanym stopniu trudnoœci. Oceniane by³y, podobnie jak podczas egzaminu gruzowiskowego, samodzielnoœæ pracy psa, obserwowanie i kierowanie psa przez przewodnika, pokrycie ca³ego terenu poszukiwañ, wspó³praca psa z przewodnikiem. Spoœród zespo³ów, które przyst¹pi³y do egzaminu terenowego zda³ jeden. Tego samego dnia po zakoñczeniu egzaminów zespo³y poszukiwawcze i komisja egzaminacyjna rozjecha³y siê do domów. W trakcie trwania egzaminów przez ca³y czas nadzorowa³ je Dowódca GPR PSP £ódŸ, udostêpniaj¹c jednoczeœnie, na bie¿¹co sprzêt, zaplecze logistyczne oraz ludzi potrzebnych do zabezpieczenia lub obs³ugi egzaminów. W organizacji pomagali tak¿e cz³onkowie Grupy Poszukiwawczej, wchodz¹cej w sk³ad GPR PSP £ódŸ wraz z treserem grupy ³ódzkiej Panem Bogdanem Wiœniewskim. Egzaminy by³y obserwowane przez przedstawicieli KW PSP £ódŸ, KW PSP Warszawa, KM PSP £ódŸ, firmê udostêpniaj¹c¹ obiekt oraz osóby zaanga¿owane w powstanie na terenie £odzi GPR OSP. kpt. Marcin P³otica W wyniku z³oœliwej dzia³alnoœci chochlika drukarskiego do poprzedniego numeru kuriera Stra¿ackiego wkrad³ siê b³¹d, polegajacy na umieszczeniu nieodpowiedniej nazwy miesi¹ca na winiecie. Poprzedni numer by³ bowiem z LISTOPADA a nie z paŸdziernika. Serdecznie przepraszamy. - (red.)