Komentarz analityczny Novo

Transkrypt

Komentarz analityczny Novo
Komentarz analityczny
Czego można oczekiwać w kwietniu?
5 kwietnia 2013 roku
T
rzeci miesiąc z rzędu zakończył się zniżkami na warszawskim parkiecie. Po spadku o 1,3% w styczniu i 1,2% w lutym, marcowy spadek
wyniósł 2,5%. Po pierwszych 3 miesiącach tego roku notowania na GPW są
blisko 5% niższe, niż w końcu ubiegłego roku.
Pierwszy kwartał 2013 nie był również udany dla złotego, który potaniał
zarówno w relacji do euro, jak i dolara. Trudno było też o zyski z obligacji
– zyskiwały jedynie papiery o najkrótszych terminach zapadalności, pozostające pod największym wpływem decyzji Rady Polityki Pieniężnej i najbardziej
reagujące na dalsze cięcia stóp procentowych. Podsumowując, I kwartał 2013
roku nie należał do udanych, w szczególności, że w rok 2013 wkraczaliśmy
z oczekiwaniem kontynuacji pozytywnych tendencji, które dominowały na
rynkach polskich aktywów w II połowie 2012. Splot czynników globalnych
i lokalnych spowodował, że wydarzenia potoczyły się odmiennie. W tych okolicznościach powstaje pytanie: czy spadek cen polskich aktywów to szansa na
ich zakup po atrakcyjnych cenach i w efekcie na większy potencjał wzrostu
w kolejnych miesiącach, czy też ostrzeżenie, że wypadki przez resztę roku nie
muszą rozwijać się po myśli optymistów i możemy mieć do czynienia z dalszym rozczarowaniem.
Drugi kwartał będzie czasem poszukiwania przez inwestorów symptomów zapowiadających przyspieszenie rozwoju gospodarczego. Założenie, że
w każdym kwartałem tego roku stan globalnej gospodarki będzie się polepszał
jest kluczowe dla większości rynkowych scenariuszy. Przewidywania ekonomistów mówią o 2% wzroście światowej gospodarki w I kwartale tego roku,
2,3% w II kw., 2,6% w III kw. i blisko 3% w IV kw. 2013 roku. Oznacza to, że
w IV kwartale rozwój gospodarki zbliżyłby się do średniego poziomu z ostatnich 3 lat. Oczekiwania zatem nie są zbyt wygórowane. Z jednej strony nie
Akcje – szkodzi spowolnienie w gospodarce
Druga fala tegorocznej wyprzedaży akcji na warszawskim parkiecie, z jaką
mieliśmy do czynienia w II połowie marca, okazała się silniejsza od tej, jaka
trwała od początków stycznia do 21 lutego 2013 roku. Od połowy marca do
dołka z 25 marca WIG stracił blisko 6%, podczas gdy styczniowo-lutowa
zniżka wyniosła niecałe 5%. Zgodnie z najprostszą definicją trendu spadkowego mówiącą, że powstaje on wraz z ukształtowaniem się dwóch coraz niżej
położonych dołków, od końcowych dni marca można mówić o jego obecności
na GPW. Z uwagi na brak widocznych oznak odwrócenia trendu, wciąż realne
jest zejście indeksu WIG w okolice 43,7 tys. pkt, gdzie wypada 38,2-proc. zniesienie trwającego od czerwca 2012 roku 7-miesięcznego ruchu w górę. Zejście
2700
ma zbytnich powodów by zakładać, że nie uda się im sprostać, a z drugiej,
konieczność korekty w dół byłaby złym znakiem dla rynków ryzykownych
aktywów.
Dwa pierwsze miesiące tego roku przyniosły niewielkie osłabienie globalnej koniunktury, co obrazuje spadek wskaźnika PMI z grudniowych 53,7 pkt
do 53,2 pkt w styczniu i 53 pkt w lutym. Przy przedłużających się tendencjach
stagnacyjnych, szczególnie istotna staje się obawa o przyszłe wydatki konsumentów, które przez ostatnie lata ograniczały skalę niekorzystnych zjawisk
gospodarczych. W polskiej gospodarce dotąd nie pojawiły się oznaki zdecydowanego ożywienia.
Oceny obecnego stanu światowej gospodarki można dokonać poprzez
pryzmat rynku surowców, który znajduje się na niewiele wyższym poziomie
od wakacji 2012 roku. Towary w średnim terminie są bardziej wrażliwe, niż
akcje, na czynniki makroekonomiczne, od których zależy popyt na nie.
Bilans czynników oddziałujących na rynki finansowe uzupełniają działania banków centralnych, których łagodne nastawienie mocno wspiera giełdy
zwłaszcza największych gospodarek. Bilans Rezerwy Federalnej właśnie
przekroczył 3,2 bln USD w porównaniu z 2,9 bln USD na koniec 2012 roku.
Pozytywnie odbierane są zapowiedzi nowego szefa Banku Japonii, który jest
zdeterminowany, by przezwyciężyć deflację. Wymowny w tym względzie jest
spadek rentowności tamtejszych 10-latek do nieco ponad 0,5% z niecałych
0,8% pod koniec 2012 roku. Nastroje psują natomiast doniesienia związane
z sytuacją finansów publicznych. Perspektywa ograniczania wydatków budżetowych w USA odciska już piętno na optymizmie konsumentów, a wydarzenia
na Cyprze przypomniały, że kryzys zadłużeniowy w strefie euro nie odszedł
jeszcze definitywnie w niepamięć.
poniżej 44 tys. pkt oznaczałoby, że od styczniowego szczytu WIG stracił ponad
9%. Taka skala przeceny mogłaby stać się już atrakcyjna dla spekulacyjnego
kapitału, a jednocześnie zniechęcałby sprzedających do pozbywania się walorów.
W dalszym ciągu punktem odniesienia dla rynków akcji na całym świecie
jest szczyt wszechczasów na S&P 500 z 2007 roku. Wciąż nie rozstrzygnięta
jest kwestia, czy dojdzie do ustanowienia nowego szczytu, czy jednak dotarcie do niego wywoła realizację zysków. Od połowy marca S&P 500 oscyluje
wokół tego szczytu - jego pokonanie byłoby dla światowych giełd pozytywnym
impulsem.
Giełdy na świecie
WIG20 w okresie 12 miesięcy (02.04.2012-28.03.2013) 2600
2500
2400
2300
indeks
marzec 2013 r.
3M
12M
USA (S&P 500)
3,60%
10,03%
11,41%
Niemcy (DAX)
0,69%
2,40%
12,21%
Francja (CAC 40)
0,23%
2,48%
8,98%
Rosja (RTS)
-4,85%
-4,38%
-10,85%
Brazylia (Bovespa)
-1,87%
-7,55%
-12,65%
Japonia (Nikkei 225)
7,25%
19,27%
22,95%
2200
Indie (BSE 30)
-0,14%
-3,04%
8,23%
2100
WIG
-2,45%
-4,87%
9,40%
WIG20
-3,34%
-8,24%
3,65%
mWIG40
0,63%
2,83%
4,84%
2000
źródło: gpw.pl
www.novofundusze.pl
22 541 77 70
źródło: Bloomberg
Nota Prawna
Niniejszy dokument służy wyłącznie celom informacyjnym i nie stanowi w żadnym wypadku rekomendacji czy doradztwa inwestycyjnego. Jednocześnie wszelkie informacje dotyczące
planów, oczekiwań, strategii, czy polityki inwestycyjnej co do najbliższej przyszłości, stanowią odzwierciedlenie wiedzy i oczekiwań zarządzającego na moment sporządzenia niniejszego
dokumentu, w związku z czym mogą one ulec wielokrotnej zmianie w zależności od rozwoju sytuacji na rynkach finansowych. W skrajnym przypadku może to oznaczać, że oczekiwania
te mogą ulec zmianie, także zanim niniejszy dokument dotrze do jego adresata.
Novo Fundusz Inwestycyjny Otwarty nie gwarantuje realizacji swojego celu inwestycyjnego ani osiągnięcia zysku przez Uczestnika. Uczestnik Funduszu musi liczyć się z możliwością
częściowej lub całkowitej utraty wpłaconych środków. Przed dokonaniem inwestycji Uczestnik powinien zapoznać się z Prospektem Informacyjnym oraz Tabelą Opłat Novo Funduszu
Inwestycyjnego, które dostępne są na stronie internetowej www.novofundusze.pl oraz u Dystrybutorów.
str. 1
Komentarz analityczny
Czego można oczekiwać w kwietniu?
Obligacje – próba zakończenia korekty
Wzrost awersji do ryzyka związany z wydarzeniami na Cyprze korzystnie
wpłynął na notowania bezpiecznych aktywów, wśród nich polskich obligacji.
Dochodowość naszych 10-latek wyraźnie spadła poniżej 4%, co może stanowić
sygnał o końcu styczniowo-lutowej korekty, albo argument przeciwko silniejszej zwyżce rentowności. Jest prawdopodobne, że ekstrema rentowności z I
kwartału wyznaczą ramy trendu, z jakim będziemy mieli do czynienia przez
kolejne tygodnie. Słabość ożywienia koniunktury w polskiej gospodarce i dezinflacja będą podtrzymywać nadzieje na dalsze cięcia stop procentowych przez
Waluty – słabe euro zwiększa presję na złotego
Wraz z postępującym regresem notowań euro na wartości traci też złoty.
Koszyk złożony po połowie z euro i dolara stał się najdroższy od listopada 2012
roku. Pierwszy raz od lipca minionego roku znalazł się powyżej 12-miesięcznej
średniej, co stanowi ostrzeżenie przed trwalszą zmianą tendencji na rynku złotego
na malejącą. Na razie jednak kurs koszyka zbliżył się do silnego oporu, jaki na
wysokości 3,74-3,75 zł stanowi szczyt z połowy listopada 2012 roku. Na początku
kwietnia koszyk kosztował 3,72 zł. Kurs euro zbliża się natomiast do silnego wsparcia, jakim jest analogiczny dołek z połowy listopada położony nieco poniżej 1,27
USD. To około 1,5 centa poniżej notowań z początku kwietnia. Można zakładać,
że zachowanie wspólnej waluty i złotego względem tych poziomów będzie spójne.
Na dłuższą metę trzeba się liczyć z trwalszym osłabieniem euro, a w ślad za
nim złotego. Na postrzeganie wspólnej waluty niekorzystnie wpływać będzie słabość koniunktury gospodarczej oraz wciąż nie zakończony definitywnie kryzys
zadłużeniowy. Widać, że reformy napotykają opór społeczny (dowodem są
RPP, ale jednocześnie rodzić obawy o stan budżetu państwa. Coraz częściej
słychać głosy o konieczności jego rewizji z uwagi na słabość dochodów.
W tych okolicznościach rośnie rola czynników zewnętrznych w kształtowaniu nastrojów na polskim rynku długu. Powrót skłonności do ryzyka, jaki
mógłby się wiązać z pokonaniem na dobre rekordu wszechczasów na amerykańskim rynku akcji, osłabiałby notowania obligacji skarbowych, a pojawienie
się korekty na rynkach akcji, sprzyjałoby podtrzymaniu dobrych nastrojów na
długu skarbowym.
trudności ze sformowaniem rządu po wyborach we Włoszech), a także przynoszą
ograniczone skutki (Hiszpania renegocjuje poziom deficytu budżetowego na ten
rok, nie będąc w stanie spełnić wcześniej ustalonych kryteriów).
Waluty
kurs
marzec 2013 r.
3M
12M
USD/PLN
2,77%
5,15%
4,75%
EUR/PLN
0,52%
2,19%
0,71%
CHF/PLN
0,82%
1,40%
-0,44%
USD/EUR
2,27%
2,92%
4,10%
EUR/USD
-2,20%
-2,81%
-3,93%
USD/JPY
2,25%
9,43%
13,70%
EUR/JPY
-0,02%
6,33%
9,23%
źródło: Bloomberg
Surowce – metale przemysłowe w niełasce
Notowania towarów przez cały marzec próbowały wznieść się ponad
poziom osiągnięty na początku miesiąca, który był najniższy od wakacji 2012
roku. Efekty były dość skromne, głównie za sprawą metali przemysłowych.
W marcu taniały aluminium i miedź. Na fali awersji do ryzyka nieco zdrożało
złoto. Lutowe straty odrabiały natomiast paliwa. Hitem inwestycyjnym okazał
się gaz naturalny, który zyskał ponad 16%.
Surowce pozostają pod negatywnym wpływem doniesień gospodarczych
pokazujących, że światowej gospodarce wciąż daleko jest od szybkiego rozwoju. Jednocześnie przez ostatnie 2 miesiące ciążyła mu aprecjacja dolara, tradycyjnie obniżająca atrakcyjność towarów. Trudno na razie znaleźć argumenty
za trwałą zwyżką cen towarów. Trzeba raczej liczyć się z dalszymi spadkami.
Podsumowanie
Pokaźna dysproporcja pomiędzy zachowaniem polskich akcji i giełd
w Europie Zachodniej, czy Ameryce, jaka zaznaczyła się w tym roku, dodatkowo zwiększa trudność przy podejmowaniu jednorazowych decyzji o zakupie jednostek funduszy akcyjnych, zwłaszcza w krótszym horyzoncie inwestycyjnym. Relatywna słabość GPW jest natomiast sprzyjającą okolicznością dla
nastawionych na sukcesywne zakupy jednostek i oczekujących zysków w dłuższej perspektywie. Logika jest tu prosta: nasz rynek ma już za sobą część ewentualnej korekty, która na zagranicznych rynkach akcji może dopiero się pojawić.
Natomiast w sytuacji gdyby zagraniczne giełdy dalej szły w górę, warszawski
parkiet ma dodatkowy potencjał związany z odrabianiem tegorocznych strat.
W przypadku rynku obligacji w dalszym ciągu atrakcyjne będą zarówno
fundusze pieniężne (Novo Gotówkowy), jak i fundusze obligacji mających
duży udział papierów skarbowych (Novo Papierów Dłużnych). Rynek dyskontuje kolejne 25-punktowe cięcie stóp procentowych NBP przez Radę
Polityki Pieniężnej, choć inwestorzy liczą się z tym, że może ono nastąpić nie
www.novofundusze.pl
22 541 77 70
Surowce
marzec 2013 r.
3M
12M
1,21%
-4,57%
-4,17%
Złoto
Ropa naftowa
5,63%
5,89%
-5,62%
Miedź
-3,56%
-6,86%
-11,06%
Pszenica
-2,83%
-11,60%
4,09%
Index CRB
1,17%
0,47%
-3,91%
źródło: Bloomberg
na najbliższym, ale kolejnym posiedzeniu. Te oczekiwania powinny wpływać
pozytywnie na ceny polskiego długu. Na uwagę zasługuje również dług korporacyjny (Novo Obligacji Przedsiębiorstw), gdzie wzrost spreadu (różnicy)
pomiędzy oprocentowaniem depozytów bankowych a marżami jakie płacą
papiery komercyjne czyni ten fundusz niezwykle atrakcyjnym. Polski rynek
obligacji cały czas wspierają inwestorzy zagraniczni, którzy traktują Polskę jako
bezpieczną przystań (kłopoty Cypru) i których zaangażowanie w polski dług
przekracza już 200 mld PLN.
Novo FIO
subfundusze
marzec 2013 r.
Novo Gotówkowy
0,62%
Novo Papierów Dłużnych
0,82%
Novo Obligacji Przedsiębiorstw
0,34%
źródło: OPERA TFI S.A.
Nota Prawna
Niniejszy dokument służy wyłącznie celom informacyjnym i nie stanowi w żadnym wypadku rekomendacji czy doradztwa inwestycyjnego. Jednocześnie wszelkie informacje dotyczące
planów, oczekiwań, strategii, czy polityki inwestycyjnej co do najbliższej przyszłości, stanowią odzwierciedlenie wiedzy i oczekiwań zarządzającego na moment sporządzenia niniejszego
dokumentu, w związku z czym mogą one ulec wielokrotnej zmianie w zależności od rozwoju sytuacji na rynkach finansowych. W skrajnym przypadku może to oznaczać, że oczekiwania
te mogą ulec zmianie, także zanim niniejszy dokument dotrze do jego adresata.
Novo Fundusz Inwestycyjny Otwarty nie gwarantuje realizacji swojego celu inwestycyjnego ani osiągnięcia zysku przez Uczestnika. Uczestnik Funduszu musi liczyć się z możliwością
częściowej lub całkowitej utraty wpłaconych środków. Przed dokonaniem inwestycji Uczestnik powinien zapoznać się z Prospektem Informacyjnym oraz Tabelą Opłat Novo Funduszu
Inwestycyjnego, które dostępne są na stronie internetowej www.novofundusze.pl oraz u Dystrybutorów.
str. 2