Przeczytaj list Stowarzyszenia UroConti

Transkrypt

Przeczytaj list Stowarzyszenia UroConti
Warszawa, 21.10.2010 r.
LIST OTWARTY
Pani Ewa Kopacz
Minister Zdrowia
ul. Miodowa 15
00-952 Warszawa
Szanowna Pani Minister,
W imieniu członków Stowarzyszenia Osób z NTM „UroConti” pragnę wyrazić
głębokie oburzenie w związku z umieszczeniem na liście leków refundowanych tylko
jednego preparatu na pęcherz nadreaktywny.
Agencja Ocen Technologii Medycznym w lipcu 2009 r. zarekomendowała utworzenie
wspólnej grupy terapeutycznej obejmującej leki w leczeniu zespołu pęcherza
nadreaktywnego (OAB). Decyzja ta była przełomowa dla naszego Stowarzyszenia,
gdyŜ rozszerzenie katalogu dostępnych metod leczenia nietrzymania moczu jest od
wielu lat kwestią priorytetową dla naszej organizacji.
Dlatego, tak bardzo niepokoi nas fakt, Ŝe na liście leków refundowanych zamiast
grupy terapeutycznej znalazł się tylko jeden, na dodatek starej generacji lek, który
powoduje szereg działań ubocznych. Nie rozumiemy postępowania Ministerstwa
Zdrowia oraz przesłanek, którymi się kierowało wybierając tylko jeden lek, jednego
producenta. W Polsce moŜna nabyć wiele bardziej nowoczesnych leków na pęcherz
nadreaktywny. Istotnym dla nas ograniczeniem jest ich cena. Wierzyliśmy, Ŝe wraz z
utworzeniem nowej grupy terapeutycznej, Ministerstwo Zdrowia wprowadzi na listę
od razu kilka leków pobudzając w ten sposób konkurencję na rynku z korzyścią dla
nas, pacjentów i budŜetu NFZ. Urzędnicy Ministerstwa Zdrowia zapominają, Ŝe
terapia farmakologiczna stosowana w leczeniu pęcherza nadreaktywnego jest
dobierana indywidualnie dla kaŜdego pacjenta - nie ma uniwersalnego leku, który
byłby zalecany wszystkim chorym. Potwierdza to kaŜdy lekarz specjalista.
W związku z powyŜszym zwracamy się z pytaniem dlaczego Ministerstwo Zdrowia
podejmując tą niekorzystną dla chorych decyzję, kierowało się dobrem pojedynczej
firmy farmaceutycznej a nie dobrem pacjenta?
Z powaŜaniem
Maria Zdeb
Prezes Stowarzyszenia Osób z NTM „UroConti”

Podobne dokumenty