Raport z rynku nieruchomości

Transkrypt

Raport z rynku nieruchomości
Raport z rynku nieruchomości - grudzień 2012
Końcówka roku to zwykle czas wyciszenia na rynku mieszkaniowym. W tym roku byłoby
podobnie gdyby nie to, że z końcem grudnia wygasa program Rodzina na Swoim. Chętni
do skorzystania z oferowanych przez państwo dopłat do kredytów na zakup mieszkania
zawierają właśnie umowy, inni kontynuują jeszcze intensywne poszukiwania. Jednak
ofert mieszczących się w kryteriach wyznaczonych w ramach RnS jest na rynku, zwłaszcza
wtórnym, bardzo mało. Dlatego, choć ruch jeszcze widać, to o gorączce nie może być
mowy. Myśli większości potencjalnych klientów na zakup mieszkania zaprzątają już
kwestie związane ze zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia i Sylwestrem. Pewnego
ożywienia na rynku, choć w trudnej do przewidzenia skali, należy się spodziewać z
początkiem Nowego Roku – informują analitycy portalu nieruchomości domy.pl i firmy
doradztwa finansowego Open Finance.
Średnie pensje w województwach a ceny mieszkań
W dniu 29 listopada br. prezes Głównego Urzędu statystycznego opublikował dane nt. wysokości
przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w województwach. Z porównania tych danych oraz
publikowanych przez portal nieruchomości domy.pl średnich cen ofertowych mieszkań w stolicach
województw wynika, że najkorzystniej w tym zestawieniu wypadają osoby pracujące w woj. łódzkim,
śląskim i lubuskim. Za miesięczną pensję mogą kupić odpowiednio 0,64 m2, 069 m2 i 0,77 m2
mieszkania. Uzyskujący średnie wynagrodzenie w tych województwach potrzebują na zakup 50metrowego mieszkania: w Łodzi – 78 miesięcznych pensji, w Katowicach – 72 miesięczne pensje, a w
Gorzowie Wlkp. – niespełna 65 miesięcznych pensji.
Najdłużej na mieszkania w stolicach swoich województw musza pracować zatrudnieni na Dolnym
Śląsku, Mazowszu i w Małopolsce. Na 50-metrowe mieszkanie we Wrocławiu potrzeba ponad 111
średnich dolnośląskich pensji. Na Mazowszu, choć tu średnie pensje są najwyższe, na podobne M w
Warszawie trzeba odkładać aż przez 130 miesięcy (prawie 11 lat).
Z analizy portalu domy.pl wynika, że najdłużej muszą pracować na własne 50 m2 osoby zatrudnione w
Małopolsce; z miesięcznym wynagrodzeniem, za które w Krakowie mogą kupić zaledwie 0,36 m2
mieszkania, musza oszczędzać aż przez 139 miesięcy.
Kredyty nowe: W oczekiwaniu na Mieszkanie dla Młodych
Najważniejszą wiadomością dla osób rozważających zaciągnięcie kredytu hipotecznego była w
ostatnich tygodniach zapowiedź wprowadzenia programu mającego zastąpić likwidowaną Rodzinę na
Swoim. To pomysł nazwany „Mieszkanie dla Młodych” – chodzi o dofinansowywanie wkładu własnego
młodym (do 35. roku życia) osobom kupującym na kredyt swoje pierwsze mieszkanie. W porównaniu
do RnS zabraknie więc możliwości budowy lub kupna domu.
Podstawowa dopłata wyniesie 10 proc. wartości mieszkania, ale liczonej nie wg ceny zakupu, a wg
średniego wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 mkw. powierzchni użytkowej budynków
mieszkalnych, obowiązującego w dniu złożenia wniosku o dofinansowanie dla danej gminy. Co jednak
istotne, dofinansowanie do wkładu własnego będzie można uzyskać maksymalnie do 50 mkw
mieszkania. Dla lokali o powierzchni większej (maksymalnie 75 mkw) dopłata i tak naliczona zostanie
tylko do 50 mkw. Dofinansowanie może jednak wynieść 15 proc. jeśli w dniu składania wniosku o
dofinansowanie nabywca mieszkania posiada przynajmniej jedno (własne lub przysposobione) dziecko
i wzrosnąć o kolejne 5 proc. jeśli w ciągu pięciu lat od otrzymania dofinansowania w rodzinie pojawi się
trzeci lub kolejny potomek. Dla młodych ludzi kupujących mieszkanie będzie to spory zysk, który z
jednej strony przełoży się na obniżenie raty kredytowej przez cały okres spłacania kredytu, a z drugiej
podniesie ich zdolność kredytową, co ułatwi dostęp do finansowania.
W ofertach bankowych ożywienia brak. Pod koniec listopada Polbank zmienił politykę kredytową,
obniżając maksymalne możliwe LtV do 80 proc., marże kredytów w euro i w złotych podniósł Bank
Zachodni WBK, zmian na korzyść klientów pojawia się niewiele. Warto zwrócić uwagę m.in. na
Deutsche Bank PBC, który klientom zaciągającym kredyt mieszkaniowy oferuje możliwość skorzystania
z darmowego projektu aranżacji mieszkania.
Kredyty spłacane: RPP tnie stopy
Klienci spłacający kredyty hipoteczne otrzymali na mikołajki prezent od Rady Polityki Pieniężnej –
drugą tej jesieni obniżkę stóp procentowych. Na grudniowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej
obniżyła stopy o 25 pb. Jednocześnie 3-mies. stawka WIBOR (decyduje o oprocentowaniu kredytów
hipotecznych) kontynuuje rozpoczęte w wakacje obniżki, w ciągu ostatniego miesiąca spadł o kolejne
27 pb, co oznacza obniżkę raty kredytu na kwotę 300 tys. zł o ok. 50 zł. W dłuższej perspektywie
korzyści są znacznie większe. Od wakacji rata takiego kredytu spadła o ok. 150 zł, czyli 7,5 proc.
Europejski Bank Centralny i Szwajcarski Bank Narodowy nie wprowadziły zmian w tabeli stóp
procentowych, oprocentowanie kredytów w euro i we franku pozostaje niezmienione, a wysokość
miesięcznych rat jest determinowana przez zmiany kursów walut. Tu sytuacja była w ostatnim
miesiącu stabilna, wahania CHF/PLN i EUR/PLN nie przekroczyły kilku procent. Notowania euro mieściły
się w przedziale 4,09-4,18, a franka szwajcarskiego 3,40-3,47. W obu przypadkach najwyższe wartości
ostatnich tygodni zanotowaliśmy w połowie listopada. Osoby spłacające wtedy raty kredytów
hipotecznych zapłaciły o 2 proc. więcej niż ci, którym bank rozliczył ratę na przełomie listopada i
grudnia.
Warszawa – rynek pełen skrajności
Pojawiające się obawy co do rozwoju wypadków w polskiej gospodarce, pogarszająca się sytuacja na
rynku pracy i rosnąca niechęć do zwiększania obciążeń domowego budżetu sprawiają, że klienci z dużą
ostrożnością podchodzą do cen oferowanych do sprzedaży mieszkań. Duży wybór ofert zachęca do
poszukiwania tych najbardziej atrakcyjnych cenowo. Najczęściej tylko takie – tańsze w porównaniu z
podobnymi w tej samej lokalizacji – są w stanie skłonić klienta do decyzji o zakupie. Tymczasem na
rynek wciąż napływa wiele ofert, na które z racji wysokich cen może być trudno znaleźć nabywcę, o ile
w ogóle będzie to możliwe. Spośród wszystkich stołecznych mieszkań wystawionych do sprzedaży w
portalu domy.pl co szóste oferowane jest w cenie ponad 10 000 zł/m2. A jest to cena o ponad 16%
wyższa niż wynosi trudna już do uzyskania warszawska średnia ofertowa - 8551 zł.
Jednak w Warszawie na klientów czekają jeszcze droższe mieszkania i apartamenty, tj. takie, których
cena za m2 wynosi 20 000 zł i więcej. Obecnie z takimi cenami wystawionych jest ponad 700 ofert.
Ale nie tylko wysoka cena za m2 może budzić zdumienie. Ta, czasem wcale nie wygórowana lecz
pomnożona przez dużą powierzchnię mieszkania, daje wynik w postaci zawrotnej sumy. Choć o klienta,
także tego najzamożniejszego, nie jest łatwo, to aż 10% mieszkań oferowanych do sprzedaży w
Warszawie wycenionych jest na milion zł lub więcej. Minimum dwóch milionów złotych za mieszkanie
lub apartament w Warszawie życzy sobie ok. 1000 oferentów, czyli tyle samo, ile wystawiło swoje
mieszkania za kwotę co najmniej 10-krotnie mniejszą – do 200 000 zł.
AUTORZY RAPORTU:
Marcin Drogomirecki, domy.pl - część nieruchomościowa
[email protected], kom. 602 649 550
Marcin Krasoń, Open Finance - część kredytowa
[email protected], kom. 609 980 403
Raport został przygotowany na podstawie danych z 22197 ofert sprzedaży mieszkań
wystawionych w portalu nieruchomości domy.pl w listopadzie br. oraz danych Open
Finance.
Więcej aktualnych danych statystycznych można znaleźć na stronie:
www.domy.pl/statystyki.
W przypadku wykorzystywania informacji zawartych w niniejszym raporcie, prosimy o
podawanie źródła: "Raport z rynku nieruchomości domy.pl i Open Finance".
PORTALE GRUPY MELOG.COM
Melog.com Sp. z o.o., ul. Rakowiecka 36 lok. 341, 02-532 Warszawa; Sąd Rejonowy dla M. St. Warszawy, XIII Wydział Gospodarczy; KRS
0000125836, REGON 016394720; NIP 521-31-07-693; Kapitał zakładowy w wysokości 1.184.000 zł