Hołd dla człowieka, który wstrząsnął komuną

Hołd dla człowieka, który wstrząsnął komuną
Tablica upamiętniająca postać Ryszarda Kuklińskiego, która stała się symbolem antykomunistycznej
walki, od ponad 10 lat mieści się na ścianie kościoła przy ul. Kościuszki w Bełchatowie. Napisem
„Wielkiemu Polakowi w hołdzie za podjęcie samotnej walki z komunistycznym imperium zła, w
obronie demokratycznego świata” i corocznym upamiętnianiem daty śmierci generała, mieszkańcy
miasta oddają hołd i świadectwo pamięci. W 13. rocznicę śmierci Ryszarda Kuklińskiego pod tablica
spotkali się przedstawiciele władz samorządowych miasta i powiatu oraz organizacji społecznych i
politycznych. Powiat reprezentował Waldemar Wyczachowski, starosta bełchatowski.
Ryszard Jerzy Kukliński ps. „Jack Strong”, „Mewa” ,urodził się 13 czerwca 1930 r. w Warszawie,
zmarł 11 lutego 2004 r. w Tampie. Pułkownik Ludowego Wojska Polskiego i tajny agent CIA, z-ca
szefa Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego WP, pośmiertnie awansowany na generała
brygady. W latach 1971-81 współpracował z Amerykanami, którym przekazywał tajne plany Układu
Warszawskiego. Przed wybuchem stanu wojennego opuścił kraj razem z rodziną. Zamieszkał w USA
pod zmienionym nazwiskiem. W 1984 sąd wojskowy w Warszawie skazał go zaocznie na karę
śmierci. Wyrok został uchylony w 1995 roku. Rehabilitacja Kuklińskiego była jednym z
nieoficjalnych warunków przyjęcia Polski do NATO. O Ryszardzie Kuklińskim pisał Jan
Nowak-Jeziorański, politolog i dziennikarz, wieloletni dyrektor Rozgłośni Polskiego Radia Wolna
Europa: „Kukliński znajdzie właściwe miejsce w historii. Bardzo mocno w to wierzę. Będzie
fascynował historyków i publicystów, wszystkich ludzi, będzie się o nim dyskutować w przyszłości i
w końcu zostanie powszechnie uznany za bohatera. Jestem przekonany, że w dłuższej perspektywie
– zwycięży”. Dziś mówi się o nim także: Człowiek, który wstrząsnął komuną”.