Był sobie strach(tekst)

Transkrypt

Był sobie strach(tekst)
Był sobie strach
Słowa: Tadeusz Ross
Muzyka: Robert Wiórkiewicz
Był raz sobie strach na wróble
Który się sam siebie bał
Chował głowę w starym kuble
I ze strachu wpadał w szał
Boje siebie się okropnie
Straszy mnie na wróble strach
Jeśli tylko strach mnie dotknie
Zaraz pęknę o tak. Trach!
Bał się nockę, dzionek cały
Straszny strach go całkiem zmógł
Tylko wróble się nie bały
I w kapelusz dziobkiem stuk
I w kapelusz dziobkiem stuk
Gdy się przejrzał w srebrnym stawie
Co jak gładkie lustro lśni
To ze strachu zemdlał prawie
I uciekał przez dwa dni
Zgubił buty i krawacik
Szalik spodnie oraz frak
I co dziwne rozum stracił
Choć go nigdy nie miał wszak
Tak uciekał w pełnym słońcu
Strasząc siebie huhuhu
Że z całego stracha w końcu
Został jeden patyk mu
Gdy was kiedyś strach zaskoczy
Pamiętajcie wtedy, że
Strach ma często wielkie oczy
Więc wystarczy przymknąć je.