Newsletter 6_2014.indd
Transkrypt
Newsletter 6_2014.indd
Opus Christi Salvatoris Mundi OPUS CHRISTI SALVATORIS MUNDI Newsletter Rok II Numer 6 Czerwiec 2014 MISJONARZE SŁUDZY UBOGICH TRZECIEGO ŚWIATA PAPIESKA INTENCJA MISYJNA NA MAJ: Aby Europa odnalazła swoje chrześcijańskie korzenie poprzez świadectwo wiary wierzących. Spis treści: NAUCZANIE KOŚCIOŁA • • • • • Kontynuujemy przedstawienie tych fragmentów adhortacji Evangelii Gaudium, które są najściślej związane z naszym charyzmatem. II. WYŁĄCZENIE SPOŁECZNE UBOGICH 193. Nakaz słuchania krzyku ubogich urzeczywistnia się w nas, gdy dogłębnie się wzruszamy wobec cierpienia drugiego człowieka. Odczytajmy niektóre pouczenia Słowa Bożego o miłosierdziu, aby zabrzmiały mocno w życiu Kościoła. Ewangelia głosi: «Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią» (Mt 5,7). Apostoł Jakub poucza, że miłosierdzie wobec innych pozwala nam okazać się triumfującymi na sądzie Bożym: «Mówcie i czyńcie tak jak ludzie, którzy będą sądzeni na podstawie Prawa wolności. Będzie to bowiem sąd nieubłagany dla tego, który nie czynił miłosierdzia; miłosierdzie odnosi triumf nad sądem» (Jk 2,12-13). W tym tekście Jakub okazuje się spadkobiercą największego bogactwa duchowości hebrajskiej w okresie po wygnaniu, która przyznawała miłosierdziu szczególną wartość zbawczą: «okup swe grzechy uczynkami sprawiedliwymi, a swoje nieprawości miłosierdziem nad ubogimi; wtedy może twa pomyślność okaże się trwała» (Dn 4,24). W tej samej perspektywie literatura mądrościowa mówi o jałmużnie jako konkretnym uczynku Nauczanie Kościoła ................... 1 Z życia Kościoła ......................... 2 Nasz charyzmat .......................... 3 Z naszych domów ...................... 4 Zobowiązanie misyjne ............... 4 miłosierdzia względem potrzebujących: «Jałmużna uwalnia od śmierci i oczyszcza z wszelkiego grzechu» (Tb 12,9). W sposób bardziej plastyczny wyraża to także Syracydes: «Woda gasi płonący ogień, a jałmużna gładzi grzechy» (Syr 3,30). Ta sama synteza pojawia się zebrana w Nowym Testamencie: «Przede wszystkim miejcie gorącą miłość jedni ku drugim, bo miłość zakrywa wiele grzechów» (1 P 4,8). Ta prawda przeniknęła głęboko mentalność Ojców Kościoła i jako alternatywa kulturowa wywoływała profetyczny opór wobec hedonistycznego indywidualizmu pogańskiego. Przypomnijmy tylko jeden przykład: «Jak w niebezpieczeństwie pożaru, biegniemy szukać wody, aby go ugasić, […] podobnie gdyby z naszej słomy powstał płomień grzechu i z tego powodu bylibyśmy poruszeni, jeżeli nadarzy się nam okazja do spełnienia dzieła miłosierdzia, cieszmy się z tego dzieła, tak jakby było ono źródłem, które zostaje nam dane, abyśmy ugasili pożar»160. (cdn) Św. Augustyn, De catech. Rudibus, I, XIV, 22: PL 40, 327 160 1 Opus Christi Salvatoris Mundi Z ŻYCIA KOŚCIOŁA Papież uda się na Stadion Olimpijski w Rzymie, aby uczestniczyć w szczycie Ruchu Odnowy w Duchu Świętym Papież Franciszek udał się na Stadion Olimpijski w Rzymie, aby uczestniczyć w XXXVII Narodowym Kongresie Ruch Odnowy w Duchu Świętym, które odbyło się w dniach 1 i 2 czerwca. Tematem tego spotkania były słowa z Dz 2,38-40: „Nawróćcie się! Wierzcie! Przyjmijcie Ducha Świętego!”. „Ogromna wdzięczność przepełnia członków Odnowy Charyzmatycznej w związku z tą nadzwyczajna wiadomością, którą otrzymał od Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej Przewodniczący włoskiego Ruchy Odnowy w Duchu Świętym” można przeczytać w komunikacie prasowym opublikowanym przez Ruch. Spotkanie, które zazwyczaj odbywało się w Rimini, w tym roku – w związku z tym, że liczono na to, że będzie mu przewodniczył papież – zostało przeniesione do włoskiej stolicy. Jednocześnie komunikat stwierdza, że jest to wezwanie do wielkiej mobilizacji ze strony proboszczów oraz wiernych świeckich, którzy – nawet nie należąc do Ruchu – z wdzięcznością postanowili zjednoczyć się w przygotowaniu tego wielkiego modlitewnego wydarzenia, które ma też charakter ewangelizacyjny. Jest to odpowiedź Ruchu Odnowy na pragnienie papieża Franciszka, aby uczynić Kościół bardziej misyjnym przez świadectwo ewangelicznej radości. Obecność Ojca świętego na tym spotkaniu jest historycznym wydarzeniem, które nie ma precedensu w dziejach Odnowy. 2 Poprzez ten Narodowy Kongres „Ruch Odnowy w Duchu Świętym pragnie podkreślić pragnienie wsparcia Ojca świętego w podjętym przez niego dziele «kościelnej odnowy». W tym celu szuka swojego miejsca w sercu Kościoła i służy światu swoim doświadczeniem duchowym, idąc za wskazówkami papieża jasno wyrażonymi w adhortacji Evangelii Gaudium”. Ponadto, jak na to wskazuje komunikat prasowy, był to pierwszy wypadek, gdy papież uczestniczył w jednym z areopagów naszych czasów, w jednym z symbolicznych miejsc stolicy, w którym zgromadziło się około 50.000 wiernych nie tylko z Włoch, ale i z całego świata. Podczas długiego wywiadu, którego Ojciec święty udzielił w drodze powrotnej ze Światowych Dni Młodzieży w Rio de Janeiro w lipcu ubiegłego roku, jeden z dziennikarzy zadał mu następujące pytanie: „Czy Ruch Odnowy Charyzmatycznej jest jedną z szans na uniknięcie tego, żeby wierni odchodzili do Kościoła Zielonoświątkowego albo innych Kościołów Zielonoświątkowych?”. Odpowiadając na nie papież stwierdził: „Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych nie mogłem na nich patrzeć. Kiedyś powiedziałam o nich takie zdanie: «Oni mylą celebrację liturgiczną ze szkołą samby!». Tak powiedziałem. Później się nawróciłem, poznałem ich lepiej. Prawdą jest także, że ruch dzięki dobremu kierownictwu wszedł na dobrą drogę. A teraz uważam, że ruch ten czyni wiele dobrego dla Kościoła w ogóle. W Buenos Aires często się z nimi spotykałem, a raz do roku odprawiałem dla nich wszystkich Mszę św. w katedrze. Zawsze im sprzyjałem, odkąd się nawróciłem, odkąd dostrzegłem czynione przez nich dobro. Gdyż myślę, że w tej chwili w Kościele – i tu poszerzę nieco odpowiedź – ruchy są potrzebne. Ruchy są łaską Ducha Świętego”. Opus Christi Salvatoris Mundi NASZ CHARYZMAT Kontynuujemy prezentację dokumentu Ojca Giovanniego Salerno z 14 września 1986 r. Kontemplujcie Jego oblicze, promieniejcie radością! (…) Wszyscy powinniśmy okazywać głęboką miłość oraz wielką cześć dla Najświętszej Maryi Panny. Natomiast Słudzy Kontemplatycy powinni naśladować Ją w szczególny sposób. Powinni oni, jak już to podkreślałem, sprawować taką liturgię, jaką Ona ukazała w Magnificat. Powinni odznaczać się ta samą postawą, jaką miała Maryja udająca się w podróż w góry, aby odwiedzić swa kuzynkę Elżbietę – kontemplując wielkie sprawy Pana i służąc. 7.1 Płonąca świeca lub lampa To powinno być przedmiotem troski Sługi Kontemplatyka, przedmiotem jego najgłębszej, eklezjalnej troski: uczynić swoje serce na wzór Serca Jezusa, sprawić, by biło w rytmie Serca Jezusa, aby wszyscy stanowili jedno (ut unum sint). Powinien być tym, który rozpala wszystko Miłością Boga. Powinien być jak płonąca świeca, która spala się dając światło, świeca zapalona jako dar dla Pana Boga, która w ciszy dzień po dniu wypala się, oddając cześć, składając się w ofierze, jako zadośćuczynienie, w pokornej służbie na rzecz ubogich Trzeciego Świata. A gdy mówimy o „ubogich Trzeciego Świata” mamy na myśli tych wszystkich, którzy żyją daleko od Chrystusa, którzy nie poznali miłości Ukrzyżowanego Jezusa, którzy nie żyją jako nowy człowiek, trwając w rzeczywistości Zmartwychwstania. Zatem Sługa Kontemplatyk w ciszy płonie jak wieczna lampka przed tabernaku- lum, dzień i noc. Po to powołałem do życia Kontemplatyków, aby byli jak płonące lampy. Lampy dają światło i ciepło, nie robią hałasu, wyniszczają się dla Pana, bez ostentacji, w prostocie, tak że nawet nikt tego nie zauważa, a wreszcie dają swoje własne życie, minuta po minucie, aż do chwili, gdy bez hałasu zgasną. Przeciwnicy Boga i Kościoła zapalają inny ogień. Ogień, który nie oświetla, ale niszczy i sprawia, że ciemność się powiększa. Naszym zaś zadaniem jest nieustanna praca, aby Chrystus, Światło i Życie, zatriumfował nad śmiercią i ciemnością. Właśnie dlatego źle się dzieje ze światem, który popada w ruinę, że brakuje tego ognia. Z tego powodu zdarzają się walki bratobójcze, głód, nienawiść, niewolnictwo, cierpienia Indian, cierpienia niewinnych, cierpienia nienarodzonych (ofiar strasznej rzezi). My stoimy przy Chrystusie, stoimy po stronie życia we wszystkich jego wymiarach, w tym życia dzieci nienarodzonych, które są istotami ludzkimi już w łonie matki. Nie możemy pozostać nieczuli wobec tak wielu i tak znaczących problemów świata: widząc tłumy ludzi, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce niemające pasterza (Mt 9,36). Nasi ubodzy – rzesza odsuniętych na margines – są jak owce niemające pasterza, są zmęczeni słuchaniem ciągłego gadania, wiecznej demagogii, fałszywych proroków. Oczekują od nas jakiegoś wsparcia, oczekują od nas tego światła, które Chrystus przyniósł na ziemię. Jedynie Chrystus jest odpowiedzią. Jedynie z Chrystusem jesteśmy w stanie dać odpowiedź. Jedynie w ten sposób możemy uwolnić ludzi od zniewolenia. Jedynie Chrystus jest w stanie nasycić każdy rodzaj głodu, który gnębi ubogich. Chrystus powinien być naszą odpowiedzią! (cdn) 3 Opus Christi Salvatoris Mundi Z NASZYCH DOMÓW Apostolat o. Giuseppe i o. Paolo w Stanach Zjednoczonych Począwszy od końca marca o. Giuseppe Cardamone (pochodzący z Włoch; rektor naszego Seminarium Duchownego Najświętszej Maryi Panny Matki Ubogich w Ajofrin) oraz o. Paolo Giandinoto (z Włoch; niedawno wyświęcony na diakona) realizowali różnorodne działania apostolskie w Stanach Zjednoczonych, gdzie pozostawali do 14 kwietnia. Rozpoczęli swą podróż w benedyktyńskim Opactwie Clear Creeek (Atlanta). Następnie odwiedzili biskupa diecezji Tulsa – na jej terenie mieści się opactwo – który okazał się bardzo im życzliwy. Następnie obaj Ojcowie udali się na Uniwersytet św. Tomasza z Akwinu (Los Angeles), gdzie byli już przy innych okazjach, i na którym zawsze są mile widziani oraz proszeni o przeprowadzane spotkań ze studentami. Kolejne miejsca na szlaku podróży to parafia św. Moniki (w diecezji Oackland) oraz liczne klasztory karmelitańskie, które od wielu lat wspierają nasz Ruch i za każdym razem cieszą się z odwiedzin Misjonarzy Sług Ubogich Trzeciego Świata. Siostry każdorazowo pragną usłyszeć nowe wiadomości na temat naszej pracy, naszych dzieci oraz dopytują się o losy misjonarzy Ruchy, których wcześniej miały okazje poznać. W Semi- narium Diecezjalnym Chrystusa Króla w Buffalo odbyło się kilka spotkań powołaniowych zarówno dla chłopców jak i dla dziewcząt. Uczestnicy okazywali zainteresowanie naszą pracą, którą podejmujemy w Cuzco. Miało również miejsce kilka spotkań z młodzieżą z homeschool (niektórzy z nich odwiedzili nasze wspólnoty w Cuzco latem 2011 r.), wśród których można wymienić grupę „Soldiers of Christ” (Żołnierze Chrystusa). Widać, że to łaska od Pana Boga, iż nasi misjonarze spotkają się z bardzo życzliwym przyjęciem a ich słowa wzbudzają zainteresowanie młodych. Modlimy się, aby niektórzy z nich mogli usłyszeć wezwanie Boga i chętnie na nie odpowiedzieć. Wizyta w Cuzco kleryków Ericka i Davida Podczas minionych ferii wielkanocnych, tak jak każdego roku, dwaj klerycy z Seminarium w Ajofrin przyjechali do Cuzco, aby pomagać w pracy z dziećmi. Tym razem byli to br. David Mancio (z Meksyku) studiujący na trzecim roku oraz br. Erick Dominguez (z Meksyku) student drugiego roku. Obaj podczas tych „andyjskich” tygodni dostali pod opiekę dwie grupy dzieci, odpowiednio grupę starszych (św. Jana Bosko) oraz młodszych (św. Ludwika Gonzagi). W ten sposób bracia, którzy przez cały rok odpowiadają za te grupy, tj. br. Paul Collins (z USA) i br. Jesůs de Nazaret (z Hiszpanii) mogli wziąć udział w misjach, które odbywały się w okresie Triduum Paschalnego w wioskach Pieque i Yarka Kunka. ZOBOWIĄZANIE MISYJNE Będę uczestniczyć w Mszy św. dnia 27 czerwca, w Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz przystąpię do Komunii św. prosząc o święte i liczne powołania misyjne dla Kościoła i Ruchu. 4