Tygodniowy Komentarz Rynkowy

Transkrypt

Tygodniowy Komentarz Rynkowy
TYGODNIOWY KOMENTARZ RYNKOWY
28 marca 2008
Tygodniowy Komentarz Rynkowy
28 marca 2008
Zagraniczne rynki finansowe
Rynek walutowy – EURUSD
W poświątecznym tygodniu dolar powrócił do wcześniejszy spadków, wygląda więc
na to, że wcześniejsze odbicie było chwilowe. Z opublikowanych we wtorek danych
wynika, że indeks nastrojów amerykańskich konsumentów spadł w marcu do
najniższego poziomu od 5 lat, a ich oczekiwania na przyszłość są najgorsze od 34
lat. Odrębne dane wskazały, że ceny domów w USA rekordowo spadły w styczniu. Z
kolei opublikowany w środę Indeks niemieckiego instytutu IFO niespodziewanie
wzrósł w marcu, osiągając najwyższy poziom od 7 miesięcy. Lepsze od oczekiwań
dane ze strefy euro osłabiły oczekiwania inwestorów na obniżki stóp w tym regionie.
Wyższy od oczekiwań okazał się także wzrost zamówień w europejskim przemyśle
w styczniu. Uspokoiło to częściowo obawy inwestorów, że silne euro szkodzi
europejskiej gospodarce. Prezes Europejskiego Banku Centralnego (ECB), JeanClaude Trichet, powiedział w wystąpieniu przed Parlamentem Europejskim, że
oczekuje dalszego wzrostu gospodarczego w regionie, ale w średnim okresie
dostrzega zagrożenia dla stabilności cen. Informacja o spadku o 1,7 procent
zamówień na dobra trwałe w USA w lutym była tylko dopełnieniem negatywnej
atmosfery wokół dolara. Amerykański Departament Handlu opublikował w czwartek
ostateczne dane dotyczące wzrostu gospodarczego w USA w czwartym kwartale,
które pokazały, iż wzrost wyhamował do 0,6 procent z 4,9 procent w trzecim
kwartale. EUR/USD kończy tydzień na poziomie 1,58.
Wykres 1. Notowania EURUSD
Źródło: Reuters
-1-
TYGODNIOWY KOMENTARZ RYNKOWY
28 marca 2008
Rynek stopy procentowej – USD i EUR
Przewaga rentowności 2-letnich niemieckich bundów nad podobnymi pod względem
terminu zapadalności US Treasuries wzrosła do 1.85% - ostatni raz taką różnicę
notowaliśmy w październiku 1993r. Wszystko to za sprawą utrzymujących się
oczekiwań na dalsze cięcia kosztu pieniądza w USA i braku zmian w polityce
monetarnej ECB. W czwartek do wzrostu rentowności (spadku cen) papierów
denominowanych w EUR przyczynił się prezes ECB Jean-Claude Trichet, który
powiedział że rosnące ceny ropy i żywności stwarzają ryzyko wyższej inflacji, a to
powinno skutecznie powstrzymać ECB od cięcia stóp. Najwyższy od 7 m-cy poziom
indeksu niemieckiego instytutu IFO oraz wzrost zamówień w europejskim przemyśle
w styczniu, pokazały że gospodarka europejska radzi sobie nie najgorzej i
drastyczne obniżki stóp jakich dokonuje FED na razie nie są potrzebne Europie.
Rynek akcji – S&P500
Giełdy na Wall Street zniżkowały lekko w ostatnim tygodniu (indeks S&P500 spadł o
prawie 1% do poziomu, 1300 pkt.), ponieważ inwestorzy niepokoili się o zyski
spółek finansowych. Dodatkowo wzrost cen ropy i gorsze od oczekiwań dane o
zamówieniach na dobra trwałe na nowo rozbudziły obawy przed recesją. Poważana
analityk Oppenheimer, & Co, Meredith Whitney, obniżyła prognozy zysków na
pierwszy kwartał dla szeregu największych amerykańskich banków i powiedziała, że
nie spodziewa się, by zaczęły one w najbliższym czasie znów rosnąć.,
Do pogorszenia nastrojów przyczyniła się też publikacja indeksu Conference Board,
który wskazał, że nastroje amerykańskich konsumentów były w marcu najgorsze od
5 lat. Dane te doprowadziły jednak do osłabienia dolara, co z kolei spowodowało
zwyżkę cen surowców. W efekcie zyskały spółki takie jak Alcoa, Devon Energy czy
Freeport-McMoran Copper & Gold.
Inwestorzy kupowali też papiery spółek technologicznych, ponieważ, Merrill Lynch
podniósł rekomendację dla kilku spółek z tego sektora.
Wykres 2. Rynkowe stopy procentowe USD i EUR
Wykres 3. Notowania indeksu S&P500
Źródło: Reuters
Źródło: Reuters
-2-
TYGODNIOWY KOMENTARZ RYNKOWY
28 marca 2008
Rynek finansowy w Polsce
Rynek walutowy – EURPLN i USDPLN
Rosnący dysparytet stóp procentowych i pozytywne dane z polskiej gospodarki
przyczyniają się do dalszego umocnienia złotego. Dodatkowo złoty podąża za
kursem EUR/USD. W środę Rada Polityki Pieniężnej (RPP) siódmy raz w ciągu
ostatnich 12 miesięcy podwyższyła stopy procentowe o 25 punktów bazowych
windując główną z nich do 5,75 procent. To, w połączeniu z wyższymi od
oczekiwań danymi z gospodarki, sprzyja złotemu. Lutowa sprzedaż detaliczna
wzrosła o 23,8 procent wobec oczekiwanych 19,4 procent. Złoty może się dalej
umacniać, ponieważ fundamenty polskiej gospodarki są silne, a pogarszające
nastroje na polskim rynku walutowym spadki na światowych giełdach mogą
mieć ograniczony wpływ jak pokazała historia ostatnich miesięcy. W trakcie
tygodnia złoty zyskał do dolara 6 groszy, a do euro 1 grosz, umacniając się do
poziomów odpowiednio 2,23 i 3,52. Ważne poziomy wsparcia to 3,50 dla
EURPLN i 2,2240 dla USDPLN.
Rynek stopy procentowej
Tydzień w którym poznaliśmy decyzję RPP o wysokości stóp procentowych
przyniósł w efekcie niewielkie zmiany cen obligacji. Rentowności obligacji 2letnich zyskały ponad 6pb, a zyskowność obligacji 10-letnich spadła o 3pb.
Podwyżka o 25pb, której dokonała Rada Polityki Pieniężnej w środę była
szeroko przez rynek oczekiwana i od dawna była już w cenach. Delikatny
wzrost rentowności papierów z krótkiego końca krzywej, szczególnie wrażliwych
na oczekiwania dot.stóp precentowych, odbył się dzięki wypowiedziom
członków RPP po jej posiedzeniu. Jeden z nich powiedział, że nie ma reguły, iż
Rada nie dokonuje podwyżek miesiąc po miesiącu. Zostało to odczytane jako
potwierdzenie możliwości podwyżki kosztu pieniądza w kwietniu.
Wykres 4. Wykres notowań EURPLN i USDPLN
Wykres 5. Wykres rentowności 5-letniej obligacji PLN
Źródło: Reuters
Źródło: Reuters
-3-
TYGODNIOWY KOMENTARZ RYNKOWY
28 marca 2008
Warszawski rynek akcji – WIG20
Indeksy warszawskiej giełdy zyskały ponad 4,5% na fali optymizmu na
globalnych rynkach wywołanego kilkoma udanymi sesjami na giełdach
amerykańskich. WIG20 pociągnęły w górę banki oraz KGHM Polska Miedź SA.
Zdaniem analityków i zarządzających, obecnie obserwowane wzrosty są tylko
korekcyjnym odreagowaniem, bo o kierunku rynku zdecydują nastroje za
oceanem. Rynki poszybowały do góry, wydaje się po części, że mamy do
czynienia z tak zwanym window dressing, czyli podciąganiem przez
zarządzających funduszami wycen na koniec kwartału. Trudno mówić o
trwałości tego trendu. Popyt skupia się na największych firmach giełdowych, a
obroty nie są duże.
Na notowania warszawskiego parkietu nie wpłynęła środowa decyzja Rady
Polityki Pieniężnej (RPP), która po raz trzeci w tym roku podwyższyła stopy
procentowe o 25 punktów bazowych. Główna stopa znalazła się na poziomie
5,75 procent. W opinii części analityków, najcięższy okres polska giełda ma już
za sobą, ale na rynkach wschodzących, do których zaliczana jest Polska, będzie
dominować raczej niepewność związana z zawirowaniami na światowych
parkietach.
Wykres 6. Wykres indeksu WIG20
Źródło: Reuters
-4-
TYGODNIOWY KOMENTARZ RYNKOWY
28 marca 2008
Rynek surowców
Ropa naftowa – WTI
Miniony tydzień przyniósł niespodziewany dalszy wzrost na rynku ropy
naftowej, gdzie cena tego surowca wzrosła aż o ponad 5% do poziomu
107,53 USD/baryłka. Do wzrostów w największym stopniu przyczyniły się
dwa wydarzenia: po pierwsze środowe dość silne osłabienie dolara skłoniło
inwestorów do powrotu na rynek surowców. Słabszy dolar sprawia, że
denominowane w tej walucie surowce stają się bardziej atrakcyjne dla
inwestorów spoza USA. Po drugie, w czwartek na rynku pojawiła się
informacja, iż bojownicy wysadzili jeden z dwóch głównych rurociągów,
którymi eksportowana jest ropa z Iraku. Atak nastąpił trzeciego dnia walk
wojsk irackich z bojownikami popierającymi szyickiego kleryka Muktada alSadrę w portowym mieście Basra. W lutym Irak eksportował przez Basrę
1,54 miliona baryłek dziennie ropy. Eksport surowca z Iraku dopiero
niedawno powrócił do poziomów sprzed amerykańskiej inwazji.
Jak widać, pomimo obaw o spowolnienie gospodarki światowej, co mogłoby
się przełożyć na mniejszy popyt na ten surowiec, cena ropy utrzymuje się na
rekordowo wysokich poziomach. Może to sugerować dalsze wzrosty na tym
rynku.
Złoto – XAU
Podobnie jak na rynku ropy naftowej, ostatni tydzień przyniósł również
wzrosty na rynku złota, którego cena wzrosła o prawie 4% do poziomu 945
USD za uncję. Ewidentnie inwestorzy wykorzystali korektę, która sięgnęła
niebagatelnych rozmiarów - w ciągu czterech dni przed Świętami
Wielkanocnymi złoto straciło na wartości 110 USD i przystąpili do
wzmożonych zakupów. Uncja żółtego kruszcu jeszcze dwa tygodnie temu
osiągnęła cenę 1.023,50 USD, ustanawiając tym samym historyczny rekord,
którego nie udało się już w kolejnych dniach pobić.
Do wzrostu na rynku złota przyczyniły się: osłabiający się z dnia na dzień
kurs amerykańskiej waluty, który w krótkim czasie osłabił się o 3%,
dodatkowo pojawił się bardzo silny popyt ze strony inwestorów
spekulacyjnych takich jak fundusze hedgingowe oraz w związku z obawami o
rosnącą
inflacje
nie
tylko
w
USA,
ale
również
w
aspekcie
makroekonomicznym.
Od początku bieżącego roku złoto zyskało już 13%, ponieważ inwestorzy
spekulacyjni oraz fundamentalni kupują metale szlachetne w oczekiwaniu na
kolejne cięcia stóp przez Fed oraz w związku z obawami o rosnącą inflację w
największych gospodarkach świata. A złoty kruszec traktowany jest jako
bezpieczna przystań.
-5-
TYGODNIOWY KOMENTARZ RYNKOWY
28 marca 2008
Wykres 7. Notowanie ceny Ropy Naftowej WTI
Źródło: Reuters
Wykres 8. Notowanie ceny Złota XAU
Źródło: Reuters
-6-
TYGODNIOWY KOMENTARZ RYNKOWY
28 marca 2008
Biuro Produktów Strukturyzowanych
Piotr Bułkowski
Specjalista ds. Produktów Strukturyzowanych
Andrzej Bojanowski
Dealer
Katarzyna Łukjanow
Junior Dealer
Piotr Kazimierski
Dyrektor Sprzedaży Produktów Skarbowych
CitiHandlowy
Senatorska 16
00-923 Warszawa
Fax: +48 22-692-9860
Niniejsze wykresy i analizy mają jedynie charakter informacyjny. Dostępność i warunki transakcji należy potwierdzić każdorazowo ze Specjalistą Departamentu
Produktów Skarbowych SBD. Produkty inwestycyjne są dostępne wyłącznie dla posiadaczy Konta Osobistego Citibank. Produkty inwestycyjne są obarczone
ryzykiem inwestycyjnym włącznie z możliwością utraty części zainwestowanego kapitału. Inwestycje w dłużne papiery wartościowe nie są depozytem, nie są
zobowiązaniem ani nie są gwarantowane przez Bank Handlowy w Warszawie SA. Fundusze nie są gwarantowane przez Skarb Państwa lub jakiekolwiek
instytucje rządowe. Dotychczasowe stopy zwrotu z dłużnych papierów wartościowych nie stanowią gwarancji ich przyszłych wyników. Ponadto Bank nie
odpowiada za wyniki wykorzystania przedstawionych analiz.
-7-