Bocian biały, ptak z charakterem
Transkrypt
Bocian biały, ptak z charakterem
Bocian biały, ptak z charakterem czwartek, 09 kwietnia 2015 19:26 Bocian, jako przyrodniczy fenomen, charyzmatyczny, wielki ptak żyjący w bliskim sąsiedztwie człowieka, doczekał się wielu baśni, legend i przesądów. O jednym z nich świadczy głęboko zakorzenione w słowiańskiej kulturze opowiadanie nieletnim, że dzieci są przynoszone przez bociany. Sam nawet kiedyś w to wierzyłem. Potem się dowiedziałem, że niektórzy moi znajomi nie byli przyniesieni przez bociany, ale znalezieni w kapuście. Teraz wiem, że są i tacy ludzie, których na pewno znaleziono w burakach, i to pastewnych. Mnie przyniósł bocian. Na pewno! Słowianie wierzyli także, że dusza człowieka po śmierci zamienia się w bociana, że ptak ten może sprowadzić nieszczęście na prześladującą go osobę, a nawet przynieść płonącą żagiew, by pomścić śmierć swoich piskląt. Bocian był więc nietykalny, czyli od dawna objęty zwyczajową ochroną. Zakazywano nawet zjadania jego mięsa. Baśnie i legendy o bocianach powstawały jednak nie tylko w słowiańskiej kulturze. W starożytnej Grecji wierzono, że bociany opiekują się swymi starzejącymi się rodzicami. To przekonanie było tak silne, że funkcjonowało nawet prawo zwane „pelargonia" od greckiego słowa „pelargos", czyli bocian. Nakazywało ono młodym ludziom opiekowanie się starymi rodzicami. Moja mama ma kilka pelargonii na okiennym parapecie, ale chyba kupię jej jeszcze jedną i podziękuję za tego bociana co mnie przyniósł... Tak naprawdę to bocian nie jest biały, tylko czarno-biały. Czarne ma lotki. A na dodatek czerwony dziób i nogi. Jest więc trójkolorowy. I przez wszystkich lubiany. No, prawie wszystkich. Jakiś czas temu wielodzietna, ciężarna kobieta strzelała do bociana z wiatrówki, obawiając się kolejnego dziecka. Pokazywano to w telewizji. Karol Linneusz nadał mu naukową nazwę Ciconia ciconia, co po łacinie znaczy tyle co: bocian bocian. Bliski kuzyn bociana białego, żyjący w leśnych ostępach bocian czarny, jest tak samo trójkolorowy, ale z przewagą czarnego. Dlatego jego nazwa naukowa to Ciconia nigra, co znaczy tyle co nazwa polska, czyli bocian czarny. Bocian biały jest biały w większości europejskich języków. Dość wspomnieć angielskie „European White Stork", niemieckie „Weissstorch", francuskie „Cigogne blanche", czy rosyjskie „Biełyj aist". Jest to jeden z naszych największych ptaków (długość ciała około metra, rozpiętość skrzydeł: 180–200 cm, masa ciała od 3 do 4,5 kg). Samce są zauważalnie większe od samic. Osobniki młodociane mają niemal czarne, a nie czerwone nogi i dzioby. Po roku są jednak nie do odróżnienia od dorosłych. 1/2 Bocian biały, ptak z charakterem czwartek, 09 kwietnia 2015 19:26 Polska jest bocianim potentatem. Mamy około 50 tysięcy par lęgowych, głównie na wschodzie i północy kraju. Każda para wychowuje średnio 3 młode, co z dorosłymi daje około 250 tysięcy osobników, które w drugiej połowie sierpnia w spektakularny sposób odlecą, w liczącą 10 tysięcy km, podróż do Afryki. Europejska populacja tego gatunku to około miliona osobników. Łatwo więc można obliczyć, że co czwarty bocian jest Polakiem. U nas przyszedł na świat i nic to, że przebywa w swej ojczyźnie tylko od kwietnia do sierpnia, czyli przez około 5 miesięcy, a przez 7 miesięcy tuła się po Bałkanach, Bliskim Wschodzie i Afryce. Do nas wróci by wychować następne pokolenie. Zanim to jednak nastąpi pokona dwa razy dystans do południowej Afryki i z powrotem. Dojrzeje płciowo dopiero w trzecim roku życia. Jak będzie miał szczęście to podróże do Afryki będzie odbywał przez 30 lat. Przelot na zimowiska europejskich bocianów białych odbywa się dwiema trasami. Ptaki z Europy zachodniej lecą do Afryki zachodniej przez Gibraltar, a nasze i gniazdujące dalej na wschodzie i południu – przez Bosfor, do Afryki wschodniej i południowej. Wbrew potocznej wiedzy na temat pokarmu boćków, składa się on głównie z gryzoni i owadów, a nie żab, gdyż są one mało pożywne (90% składu ich ciała to woda) a na dodatek zawierają w skórze toksyny. Żaby bywały ważnym składnikiem diety tylko na przedwiośniu, gdy owady i gryzonie są jeszcze nieliczne, a w nadrzecznych rozlewiskach zaczynają do godów przystępować żaby i ropuchy. Ropuch bocian nie tyka, chyba że jest młody i niedoświadczony. Po pierwszej połkniętej ropuszce zapamięta, że nie należy tego robić. W dzisiejszych czasach żaby są rzadkością, a w wielu okolicach wcale ich nie ma. Opiekując się młodym lub rannym boćkiem nie wyłapujmy więc dla niego żab, ale dajmy trochę ryb, kurze szyjki i chude mięso. W Afryce, podczas zimowania, niemal wyłącznym składnikiem diety bocianów są owady, w tym głównie szarańcza. Bociany nie specjalizują się jednak w jednym, określonym rodzaju pokarmu. Połykają wszystko, co trafi im pod dziób. Mogą to być zarówno dżdżownice i pijawki, jak pisklęta ptaków, żaby, traszki, jaszczurki i węże, małe i duże owady, gryzonie, drobne ryby, padlina. Skład diety bocianów stosunkowo łatwo zbadać dzięki wypluwkom, wydalanym z żołądka codziennie, najczęściej pod gniazdem lub miejscem nocowania. Mają one pokaźne rozmiary, a kształtem i barwą przypominają średniej wielkości bulwy ziemniaka. W wypluwkach znajdują się niestrawione części, a więc chitynowe pancerze owadów, kości kręgowców, łuski ryb, sierść, pióra itd. Ich analiza umożliwia naukowcom poznanie diety bocianów. Wielu gospodarzy mających bocianie gniazda w swych obejściach może dodać opowieści o wężach i żmijach przynoszonych pisklętom przez bociany. I wcale nie jest to niezgodne z prawdą! Andrzej G. Kruszewicz 2/2