Madryt wieku - prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF

Transkrypt

Madryt wieku - prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
51-611 Wrocław, ul. Wieniawskiego 38
www.piotr-liszka.strefa.pl
+ Madryt wieku XIX anarchistyczny Eliasz Reclus (1827-1904), najstarszy z
trzech braci, z których każdy zapisał się w annałach historii myśli
rewolucyjnej – anarchistycznej H01 9. Elizeusz Reclus (1830-1905) klasyk
myśli anarchistycznej. Paweł Reclus (1847-1914), tylko sympatyk
anarchizmu. Wszyscy trzej wzięli udział w powstaniu i w krwawej walce
Komuny Paryskiej. Eliasz przybył do Madrytu 19 grudnia 1868. Pisał o
mieście, że jest odpychające. Madryt jest taki, jak i cel, któremu służył. Jest
to stolica centralistycznej monarchii, skupisko pyszałkowatej biurokracji
królewskiej i fałszywie postępowych wolteriańskich liberałów, niby
zwolenników reform. Byli oni przeciwnikami „klerykalizmu i absolutyzmu”.
Madryt to instrument i symbol fikcyjnej jedności narodowej. Eliasz Reclus
przepowiadał nadchodzącą rewolucje, o dramatycznych akcentach
federalistycznych, która zdegraduje to miasto H01 10. Dla francuskich
anarchistów XIX wieku patriotyzm był wyklęty, ale utożsamiano go z
państwem i jego działaniami (szczególnie militarnymi), a nie z narodowymi
atrybutami kulturowymi. Jeden z pisarzy anarchistycznych, Ricardo Mella
(1861-1925), o pokolenie młodszy od braci Reclus, skarżył się w jednym ze
swoich szkiców pod znamiennym tytułem Las dos Españas („La Protesta” 23
X 1909, Buenos Aires; Przedruk w: Ideario. Obras completas de Ricardo
Mella, Gijon 1925, s. 251 i n.), że o jego ojczyźnie krąży opinia jako o
ciemnym i zdegradowanym kraju flamenco i walki byków, posłusznym
tyranii i utrzymywanym w tradycjach inkwizycji. Mella wywodził się z obozu
republikanów-federalistów, ale przeszedł później do obozu anarchistówkolektywistów H01 12.
+ Madryt wieku XIX Fernardo de Castro napisał Sermón del terremoto,
przedstawione na dworze Izabeli II 1 listopada 1861 (był tam św. Antoni
Maria Klaret) J. A. Agud Martínez, Fernardo de Castro: un ejemplo de
conflicto entre fe y cultura en la España del s. XIX, w: Cristianismo y culturas.
Problemática de inculturación del mensaje cristiano, Actas del VIII simposio
de teología histórica, Facultad de teología San Vicente Ferrer, Series
Valentina XXXVII, Valencia 1995, 265-274, s. 267. Ostrzegał w swym dziele
przed zbliżającą się rewolucją. Prezentował chrześcijańską wizję rozwoju
społecznego, kompatybilną z postępem i wolnością. Referat El discurso
acerca de los caracteres históricos de la Iglesia española odczytał 7 stycznia
1866 wstępując do Real Academia de la Historia. Przedstawił wizję
katolicyzmu liberalnego. Wywołał żywą polemikę w mediach intelektualnych.
Menéndez y Pelayo oskarżał go o próbę sekularyzacji Kościoła w Hiszpanii
Tamże, s. 268. W La Memoria testamentaria zamieścił swoją bibliografie
religijną Tamże, s. 269. Bóg, tak jak w filozoficznym nurcie krausizmu, nie
jest transcendentny, jest immanentnie w naturze i w niej się określa Tamże,
s. 270. Jezus Chrystus jest tylko człowiekiem, który najlepiej zrozumiał Boga
przez wiarę i życie religijne. Kościół niczym nie różni się od innych
społeczeństw. Castro nie uznał dogmatu o nieomylności papieża (Sobór
Watykański I; 1870). Katolicyzm według niego zniekształcił chrześcijaństwo,
1
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
a od Wielkiej Schizmy zachodniej (Innocenty III) stał się tylko instytucją
polityczną należącą tylko do tego świata Tamże, 271.
+ Madryt wieku XIX Internacjonaliści z Pablem Iglesiasem, Francisco Mora i
José Mesą na czele opowiedzieli się za marksizmem. Propaganda anarchizmu
w Hiszpanii w drugiej połowie XIX wieku czyniona była przede wszystkim za
pomocą druku, który z oczywistych względów miał wtedy większe
oddziaływanie w miastach niż na wioskach. „Propaganda poprzez słowo
drukowane staje się raczej sprawą środowisk robotniczych i miejskich, a
słowo drukowane to przede wszystkim gazeta. Już w ciągu dwóch lat po
wizytach Fanellego i Reclus pojawia się kilka gazet Międzynarodówki, które
reprezentują dość wyraźnie linię bakuninowską, choć co prawda, drukują też
teksty Marksa. W Barcelonie wychodzi „La Federación”, w Madrycie – „La
Solidaridad” i „La Emancipación” […] Kiedy w Madrycie zjawi się z kolei zięć
Marksa Raul Lafargue (luty 1872), grupa madryckich „internacjonalistów” z
Pablem Iglesiasem, Francisco Mora i José Mesą na czele przeciwstawi się
dominującym poglądom Bakunina, aby opowiadać się stopniowo za tezami
Marksowymi. W odpowiedzi na to bakunista Tomas Gonzáles Morgo zakłada
gazetę „El Condenado”, która wyraźnie reprezentuje linię bakuninowską […]
Funkcja gazety była przede wszystkim indoktrynacyjna, a nie informacyjna, i
taka pozostała” /F. Ryszka, W kręgu zbiorowych złudzeń. Z dziejów
hiszpańskiego anarchizmu 1868-1939, t. 1, Ośrodek Badań Społecznych,
Warszawa 1991, s. 93/. Prasa anarchistyczna w Hiszpanii rozrosła się
znacząco w latach 80-tych XIX wieku, pomimo „prześladowań”. Powstało
wtedy czasopismo anarchistyczne „La Revista Blanca” Tamże, s. 94.
+ Madryt wieku XIX Przeciwnik krausizmu najwybitniejszy to Manuel Ortí y
Lara (1826-1904), kierownik katedry metafizyki na uniwersytecie w
Madrycie, „neo-katolik”, antyliberał, którego pragnieniem był zdrowy
katolicki laikat. Polemizował też z nurtem odnowy scholastycznej, z takimi
myślicielami, jak Ceferino Gonzáles, Alejandro Pidal y Mon, Menéndez y
Pelayo. Był tytanem myśli, apologetą katolicyzmu. Krytycznie odniósł się już
do wypowiedzi założyciela Institución libre da la Enseñanza podczas
inauguracji roku akademickiego na uniwersytecie w Madrycie 1857-1858
(Giner de los Ríos założył ten instytut w roku 1876). Giner de los Ríos
wszystkie byty uznał za emanację Absolutu, dlatego poznanie rzeczy
materialnych prowadzi do poznania Absolutu. Krausizm rozprzestrzenił się w
Hiszpanii szybko poprzez czasopisma popularne. Nurt ten odrzucał
Objawienie, Kościół katolicki, kult religijny, przyjmując za podstawę swych
refleksji i postępowania filozofię niemiecką /D. de Pablo Maroto, La teología
en España desde 1850 a 1936, w: Historia de la Teologia Española, t. II:
Desde fines del siglo XVI hasta la actualidad, M. Andrés Martinez (red.),
Fundación Universitaria Española: Seminario Suarez, Madrid 1987, s. 523658 (r. XVI), s. 579/. Przecinikami krausizmu byli też: mistrz noweli
historycznej Francisco Navarro Villosada, słynny parlamentarzysta Antonio
Aparisi y Guijarro, oraz biblista Francisco Javier Caminero, którego
Menéndez y Pelayo określił jako „chwałę najwyższą kleru hiszpańskiego”.
Przedstawiciel krausizmu Tomás Romero de Castilla usiłował wykazać, że
nurt przez niego reprezentowany nie różni się zasadniczo od tomizmu. Pogląd
ten obalił Ramiro Fernández Valbuena wykazując, że krausizm jest
2
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
panteistyczny i tym samym antykatolicki. Najbardziej druzgocącą krytykę
krausizmu dokonał Marcelino Menéndez y Pelayo /Tamże, s. 580/. Julián
Sanz del Río (1814-1869), który wprowadził ten nurt do Hiszpanii według
niego, to sekciarz, fanatyk, uciekający w niejasny i zagmatwany mistycyzm.
Krausizm przekształcił się w system edukacyjny, reprezentowany przez
Institución libre da la Enseñanza /Tamże, s. 581.
+ Madryt wieku XIX Socjalizm hiszpański wieku XIX pojawił się później niż
organizacje anarchistyczne. „W dniu 2 maja 1879 w restauracji „La
Fraternidad Internacional” („Braterstwo Międzynarodowe”) przy ulicy Tetuán
w Madrycie 25 członków-założycieli powołało Robotniczą Partię
Socjalistyczną Hiszpanii (Partido Socjalista Obrero Español), która pod tą
nazwą egzystuje po dzień dzisiejszy, a przez długie lata pozostawała w
nieprzejednanym sporze z anarchistami. Pierwociny partii sięgają roku 1874,
a jej prekursorką było niewielkie zrzeszenie drukarzy liczące niespełna 250
członków, z Pablem Iglesiasem na czele. Ciekawostka: jednym z nich był
Anselmo Lorenzo. Historia partii zaczyna się naprawdę od czasów
zdelegalizowania w 1881 roku, lecz jeszcze w 1886 roku istniało zaledwie 28
grup socjalistycznych, dysponujących jedną gazetą – tygodnikiem „El
Socjalista” (od marca 1886), który po wielu latach (w 1913 r.) przekształcił
się w dziennik. Pierwszy kongres PSOE odbył się w Barcelonie 12-14 sierpnia
1888” /F. Ryszka, W kręgu zbiorowych złudzeń. Z dziejów hiszpańskiego
anarchizmu 1868-1939, t. 1, Ośrodek Badań Społecznych, Warszawa 1991,
s. 167/. „Na Kongresie Barcelońskim kreowana była pierwsza na Półwyspie
ogólnonarodowa organizacja syndykalna: Unión General de Trabajadores
(Generalna Unia Robotnicza, w skrócie UGT), której przewodniczącym został
Antonio Garcia Quejido. […] Anarchiści nazywali członków PSOE i UGT
zwolennikami „socjalizmu autorytarnego” albo wprost: „autorytarianami”
(autoritarios)” Tamże, s. 168.
+ Madryt wieku XVI Poinsot Juan urodził się w Lizbonie 6 lipca 1589 roku.
Na Uniwersytecie w Lowanium w roku 1608 zajmował się kwestią wolnej
decyzji człowieka (libre albedrío). W roku 1609 w Hiszpanii wstąpił do zakonu
Dominikanów, gdzie zmienił imię na Juan de Santo Tomás. Nauczał teologii
w mieście Palencia, a później w Madrycie. W roku 1625 wykładał w Alcalá de
Henares. Tam jego przyjacielem stał się Fray Pedro de Tapia. W roku 1641
został spowiednikiem króla Filipa IV. Miał wielki wpływ na politykę /B.
Parera, La escuela tomista española, w: Historia de la Teologia Española, t. II:
Desde fines del siglo XVI hasta la actualidad, M. Andrés Martinez (red.),
Fundación Universitaria Española: Seminario Suarez, Madrid 1987, s. 9-38
(r. VIII), s. 21/ Przysłużył się w wielkim stopniu do systematyzowania teologii
dogmatycznej oraz do rozwoju teologii mistycznej. Znane są jego dzieła
Cursus philosophicus oraz Cursus theologicus (Madrid 1640). Zajmował się
m. in. darami Ducha Świętego /Tamże, s. 22/. Rozwijał linię św. Tomasza z
twórczą wiernością, poszerzając ją o zagadnienia, które nie były znane w XIII
wieku, albo nie zostały jeszcze przez Akwinatę odpowiednio opracowane.
Ogarnął jego doktrynę całościowo, integralnie i dogłębnie, oraz skomentował
w sposób oryginalny. W niektórych kwestiach miał inne zdanie niż jego
teologiczny mistrz. Charakterystyczne dla niego było to, że nie wdawał się w
polemikę, lecz wykładał zagadnienia obszernie, głęboko, w sposób otwarty i
3
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
krytyczny /Tamże, s. 23/. Teologia według niego ma dwa wymiary: naturalny
i nadnaturalny. Teologia jako refleksja rozumu ludzkiego jest szatą
wykorzystującą bogactwo dorobku myśli ludzkiej. Teolog powinien zwracać
uwagę, aby rozróżniać refleksję nad sprawami tego świata od refleksji nad
zagadnieniami ściśle nadprzyrodzonymi. Teologia jest refleksją rozumu
ludzkiego i w tym aspekcie nie jest dana z góry od Boga, lecz wymaga
ludzkiej wiedzy i ludzkiego wysiłku. Innego rodzaju jest tzw. teologia wlana
jako dar mądrości nadprzyrodzonej, wynikającej z nadzwyczajnego
objawienia lub z modlitwy kontemplacyjnej /Tamże, s. 24.
+ Madryt wieku XVII Komplet dzieł Jana od Krzyża wydany drukiem po raz
pierwszy dopiero w 1630 roku w Madrycie. „W szesnastym wieku często
poszukiwano bowiem oficyn wydawniczych za granicą, a szczególne
znaczenia miała pod tym względem Kolonia – ośrodek kontrreformacji
pozostający w bliskich relacjach z Polską. Dzieło Jana od Krzyża dotarło
zatem do nas już w dwadzieścia jeden lat po jego opublikowaniu po raz
pierwszy. Wyjaśnijmy, że teksty Janowe ujrzały światło dzienne w roku 1618
w Alcalá de Henares i zaraz potem w 1619 w Barcelonie. Wydania te nie
zawierały jednak Pieśni duchowej, którą wydano dopiero w 1622 roku we
Francji, na dworze Ludwika XIII, oczywiście w tłumaczeniu na francuski. W
języku hiszpańskim ukazała się parę lat później w 1627 roku w Brukseli /Z
tego samego roku pochodzi też tłumaczenie włoskie, które ukazało się w
Rzymie parę miesięcy wcześniej niż wydanie brukselskie. Ponieważ przekład
włoski został opublikowany razem z tekstem oryginału, można powiedzieć, że
Pieśń duchowa po raz pierwszy ukazała się drukiem w Rzymie. Do
opublikowania Pieśni duchowej doszło w Brukseli, ponieważ Anna od Jezusa
(karmelitanka bosa, której Jan od Krzyża zadedykował strofy swego
poematu) założyła tam klasztor i przebywała w nim aż do śmierci/.
Natomiast pierwsze kompletne wydanie dzieł Jana od Krzyża wyszło drukiem
dopiero w 1630 roku w Madrycie i zawierało: Wejście na Górę Karmel, Noc
ciemną, Żywy płomień miłości i Pieśń duchową /Uważamy za konieczne
wyjaśnić, że Pieśń duchowa Jana od Krzyża występuje w dwóch wersjach.
Pierwsza z nich, oznaczana zazwyczaj symbolem CA, jest pierwotną wersją
poematu składającą się z 39 strof, druga, oznaczana jako CB, to wersja
zawierająca dodatkową strofę (11) i charakteryzująca się zupełnie innym
układem kompozycyjnym. W niektórych wydaniach pojawiała się też wersja
CA’, czyli wersja o kompozycji CA, ale zawierająca dodatkową strofę 11 z CB.
Ta wersja, popularna w wydaniach siedemnastowiecznych, była jednak tylko
kombinacją wprowadzaną przez ówczesnych edytorów. Wersja CA oparta jest
na rękopisie z Sanlúcar de Barrameda, natomiast wersja CB bazuje na
rękopisie z Jaén. Pieśń duchowa w wydaniach z roku 1622 (po francusku) i
1627 to wersja CA. Natomiast te z lat 1627 i 1630 to CA’ zawierające
dodatkową lirę. Wersja CB po raz pierwszy została opublikowana w 1703
roku. Natomiast łaciński przekład Brzechwy śledzi wersję CA, przekład rękopisowy – wersję CA’, a pozostałe, o których będziemy mówić – CB
(Taczanowska podaje obie wersje). Oryginalną wersję Pieśni duchowej w
wersji CA oraz objaśnienie układu strof w CB podajemy w Aneksie (zob. s. 274)/. Do Polski dotarł niemały nakład Opera mystica Jana od Krzyża, o
czym świadczy fakt, że w karmelitańskim klasztorze w Czernej każdy za4
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
konnik dysponował własnym egzemplarzem pism hiszpańskiego mistyka”
/M. Krupa, Duch i litera, Liryczna ekspresja mistycznej drogi św. Jana od
Krzyża w przekładach polskich Wrocław 2006 (doktorat, maszynopis), s. 16.
+ Madryt wieku XVII, Jan od św. Tomasza. Teologia refleksją rozumu
ludzkiego umocnionego łaską. Juan de Santo Tomás, wiek XVII, urodzony w
roku 1589 w Lizbonie, działał jako teolog przede wszystkim w Madrycie, pisał
w języku kastylijskim. Z punktu widzenia formalnego teologia jest nauką.
Jednak jej źródło jest poza wszelkimi naukami, dlatego nie ma teologii bez
wiary. Światło nadprzyrodzone może pomagać w rozwoju wszystkich nauk.
Oświetla ono rozum ludzki, wzmacniając go, ale też pozwala lepiej zrozumieć
korzenie tych nauk. W refleksji ściśle teologicznej wszystkie nauki służą jako
nauki pomocnicze. Te dwa zwroty relacji między teologią i naukami w sumie
tworzą u Juana de Santo Tomás integralny system, w którym wyróżnione są
ponadto dwa wymiary: teoretyczny i praktyczny. Następuje unifikacja dwóch
tradycji teologicznych: teoretyczno abstrakcyjnej i uczuciowo praktycznej /B.
Parera, La escuela tomista española, w: Historia de la Teologia Española, t. II:
Desde fines del siglo XVI hasta la actualidad, M. Andrés Martinez (red.),
Fundación Universitaria Española: Seminario Suarez, Madrid 1987, s. 9-38
(r. VIII), s. 24/. Teologia ostatecznie nie służy zaspokojeniu ciekawości, lecz
umocnieniu życia wewnętrznego, kształtowaniu duchowości chrześcijańskiej.
Teologia naukowa zsynchronizowana jest z modlitwą, z pobożnością, z
życiem chrześcijańskim. Brak tej integralności zarzucano scholastykom już
w XIII wieku, również św. Tomaszowi z Akwinu. Owszem, Tomasz tworzył
teologię w celach praktycznych, dla ewangelizacji wewnętrznej w Kościele i
dla ewangelizacji całego świata, ale faktycznie tomizm odchodził od życia
stając się dziedziną ściśle scholastyczną, czysto akademicką. Juan de Santo
Tomás poszedł w dobrym kierunku łącząc wymiar praktyczno-afektywny ze
spekulacjami intelektualnymi. Jednoczył przeciwieństwa. Zdawał sobie przy
tym sprawę z tego, że system teologiczny powinien być uniwersalny, i nie
koncentrował się na tym, co aktualne i chwilowe (non actualiter, sed
eminenter) /Tamże, s. 25.
+ Madryt wieku XVIII Konfrontacja teologii z naukami przyrodniczymi
rozpoczęta przez dzieło Dialogus phisico-theologicus contra philosophiae
novatores, sive tomista contra atomista, którego autorem był Francisco
Palanco, wydane w Madrycie w roku 1714. Hiszpania wieku XVIII miała 24
uniwersytety: Alcalá, Almagro, Avila, Baeza, Cervera, El Escorial, Granada,
Hirache, Huesca, Orihuela, Osuna, Oviedo, Palma de Mallorca, Salamanca,
San Lorenzo, Santiago, Sewilla, Sigüenza, Toledo, Valencia, Valladolid i
Zaragoza. W tych uniwersytetach kwitnie już scholastyka w całej pełni.
Protestem przeciwko scholastyce było m. in. wypędzenie jezuitów a wreszcie
reforma uniwersytetów dokonana przez Karola III w roku 1771. Arystoteles
był znienawidzony. W miejsce filozofii arystotelesowskiej wchodziły nauki
przyrodnicze /M. Andrés Martín, Los centros de estudio de teología desde
1700 a 1970, w: Historia de la Teologia Española, t. II: Desde fines del siglo
XVI hasta la actualidad, M. Andrés Martinez (red.), Fundación Universitaria
Española: Seminario Suarez, Madrid 1987, 311-357 (r. XIII), s. 313/. Błędem
było ograniczenie teologii do scholastyki, błędem było też rezygnowanie z
teologii scholastycznej. Zerwano również z dobrą tradycją współpracy z
5
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
teologicznymi ośrodkami zagranicznymi, którymi były zwłaszcza Lyon,
Flandria i Północ Italii. Na uwagę zasługiwała współpraca Salamanki z
Sorboną /Tamże, s. 314/. Konfrontację teologii z naukami przyrodniczymi
rozpoczęło dzieło Dialogus phisico-theologicus contra philosophiae novatores,
sive tomista contra atomista, w czterech tomach, którego autorem był
Francisco Palanco, wydane w Madrycie w roku 1714. Bronił on integralności
osoby ludzkiej, przeciwko Kartezjuszowi /Tamże, s. 316/. Na początku
dyskusja toczona była między ortodoksyjnymi katolikami, dopiero później
włączyli się ludzie Oświecenia. Dysputa z terenu naukowego przeniosła się
na teren polityki. W roku 1768 nastąpiła druga fala likwidowania wydziałów
teologicznych. Wcześniej Filip V zamykał uniwersytety w Katalonii, teraz
Karol III zamykał kolegia przygotowujące na studia uniwersyteckie. Nauka
hiszpańska ucierpiała z powodu wygnania jezuitów. Zakończył się czas
oświecenia realnego a rozpoczął się czas Oświecenia bardziej z nazwy, a
faktycznie czas upadku nauki hiszpańskiej. Upadek nauki nastąpił nie tylko
w samej Hiszpanii, lecz również w Ameryce /Tamże, s. 317.
+ Madryt wieku XVIII Warsztat w Madrycie powstał z ramienia loży
londyńskiej w roku 1728. „Myśliciele i działacze Oświecenia wykonali główną
pracę wolnomularską. Voltaire, J. J. Rousseau, encyklopedyści: Diderot,
Concordet, Lalande, Dupuis, Mirabeau, Bailly, Volney, Lafayette, ks. Sieyes,
Guillotin wpisali się w dzieje myśli ludzkiej jako współtwórcy Oświecenia, a
jednocześnie położyli fundamenty pod masonerię. […] Decyzję o zjednoczeniu
się loże powzięły w lutym 1717 r. W dzień św. Jana Chrzciciela, 24 czerwca
1717 r., w Taverne du Pommier, połączyły się one tworząc Wielką Lożę
Londynu i nadając w ten sposób ruchowi wolnomularskiemu nową jakość
oraz nowe możliwości dalszego rozwoju. Inicjatorami połączenia się czterech
lóż londyńskich byli: emigrant francuski w Anglii, pastor Jean-Theophile
Desaqueliers (1683-1744) oraz dr James Anderson (1684-1739), wybitny
kaznodzieja Kościoła prezbiteriańskiego. U podstaw rodzącego się
wolnomularstwa spekulatywnego znalazły się idee reprezentowane przez
wybitnego czołowego wolnomyśliciela XVIII wieku Johna Locke’a (1632-1704)
oraz, zyskujące dużą popularność, pisma Franciska Bacona (1561-1626),
Duprreya, Jana Amosa Comeniusa (Komeńskiego, 1529-1670) i
Różokrzyżowców” /A. Zwoliński, Wokół masonerii, Kraków 1993, s. 16/.
„Komeński nawoływał w swych pismach do oczyszczenia religii, bronił
humanitaryzmu, zalecał wzniesienie „świątyni mądrości według zasad,
prawideł i praw Wielkiego Budowniczego – Boga”, gmachu, w którym
znaleźliby miejsce nie tylko chrześcijanie, ale i wszyscy ludzie. Masoni
przyjęli i uznali „Wielkiego Budowniczego Świata”, twórcę porządku
naturalnego. Jego istota jednak od początku była bardzo niejasna. […]
Wielka Loża Londynu wkrótce stała się Wielką Lożą Anglii i zaczęła wydawać
papiery założycielskie innym lożom. W roku 1723 przystąpiła ona do
opracowania konstytucji, której tekst zredagowali pastorzy anglikańscy
Anderson i Desagulier” /Ibidem, s. 17/. „W 1728 r. powstał, z ramienia loży
londyńskiej, warsztat w Madrycie, a w rok później w Gibraltarze. […] od 1735
r. czynna była także loża w Rzymie. […] W 1733 r. powstała loża w Bostonie
oraz Wielka Loża Stanu Massachusetts. W rok później 28-letni Beniamin
6
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
Franklin wybrany został wielkim mistrzem wolnomularzy Pensylwani”
/Ibidem, s. 18.
+ Madryt wieku XX anarchistyczny „W roku 1918, CNT liczyła ponad milion
członków. Jeśli idzie o środki uprzemysłowienia, dysponowała poważną siłą
w Katalonii i nieco mniejszą w Madrycie czy Walencji. Zapuściła głębokie
korzenie także w środowiskach wiejskich: wśród biednych chłopów, którzy –
wraz z patriotyzmem lokalnym i duchem współpracy – przechowali tradycje
archaicznej wspólnoty. W roku 1898, literat Joaquin Costa opisał te
przeżytki pierwotnego kolektywizmu agrarnego. W wielu wsiach utrzymywał
się wspólna własność ziemska, z której wydzielano działki dla bezrolnych.
Albo też korzystano z niej razem z sąsiadami: np. celem wypasu bydła. Tam,
gdzie na wielką skalę występowały wielkie majątki – na południu – robotnicy
rolni opowiadali się raczej za uspołecznieniem ziemi niż za jej podziałem.
Szereg dziesięcioleci propagandy anarchistycznej, na wsi, posługującej się
treściwymi, popularnie zredagowanymi broszurkami, zapewniało ideom
kolektywistycznym jeszcze mocniejsze podwaliny. CNT cieszyła się
szczególnie rozległymi wpływami wśród chłopów z południa (Andaluzja),
wschodu (okręg Walencji) oraz północnego wschodu (Aragonia, okolice
Saragossy). Podwójność zaplecza społecznego – zarówno przemysłowego, jak
wiejskiego – zwracała ewolucję hiszpańskiego anarchosyndykalizmu w nieco
odmiennych kierunkach” z tradycyjnym komunalizmie rywalizowały
najnowocześniejsze kierunki syndykalistyczne. Ten pierwszy odznaczał się
lokalnym, wiejskim kolorytem, który można nazwać południowym, gdyż jego
bazę tworzyła Andaluzja. Syndykalizm, z drugiej strony, był znacznie bardziej
miejski i uniwersalny – a ponadto bardziej północny, ponieważ jego centrum
leżało w Katalonii. Teoretycy anarchistyczni byli podobnie podzieleni i
rozdarci. Wielu z nich ulegało fascynacji Krapotkinem i jego erudycyjną, lecz
pełną uproszczeń idealizacją średniowiecznych komun, które w Hiszpanii
utożsamiano z tamtejszą tradycją pierwotnych chłopskich wspólnot. Ich
ulubionym hasłem stała się „wolna komuna”. Podczas chłopskich powstań,
które wybuchły zaraz po ogłoszeniu Republiki w roku 1931, na rozmaite
sposoby eksperymentowano praktycznie z anarchistycznym komunizmem.
Sporo grup drobnych gospodarzy postanawiało za powszechną zgodą
pracować wspólnie, dzielić zyski na równe części i pobierać dobra
konsumpcyjne „ze wspólnej puli”. Usuwano lokalną administrację, wierząc
naiwnie, iż dzięki temu można w ogóle się uwolnić od otaczającego własną
wieś świata podatków i służby wioskowej” /D. Guérin, Nurt anarchistyczny
rewolucji hiszpańskiej (Rozdział książki Daniela Guérina pt. Anarchism. From
Theory to Practice, New York Monthly Review 1970), w: „Lewą nogą”, Pismo
polityczno-artystyczne 11/99, Instytut Wydawniczy Książka i Prasa,
Warszawa 1999, 137-160, s. 141.
+ Madryt wieku XX Comillas uniwersytet w Madrycie istniejący przed rokiem
1940. Uniwersytet katolicki w Salamance restaurowany został w roku 1940,
przedtem istniał w Hiszpanii tylko uniwersytet Comillas w Madrycie. W roku
1939 seminarium w Granadzie połączyło się z Kolegium Wyższym
Towarzystwa Jezusowego
„la Cartuja”, dając początek nowemu
uniwersytetowi katolickiemu. Uniwersytet Nawarra otworzył wydział
teologiczny w roku 1969. Deusto włączył w swoje struktury Kolegium Wyższe
7
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
Jezuitów w miejscowości Oña, w latach 1968-1969. Burgos i Vitoria
otworzyły wydział teologiczny Północy Hiszpanii (Norte de España) z dwoma
siedzibami. Podobnie dwie siedziby miał wydział w Barcelonie: San Paciano
(Seminario de la Ciudad Condal) i San Cugat (dawne Kolegium Wyższe
Towarzystwa Jezusowego). Walencja podobnie: seminarium diecezjalne
Moncada oraz seminarium dominikanów w Torrente (San Vicente de Ferrer).
W sumie było osiem wydziałów oraz trzy tysiące studentów. Wykładowców
było 655 /M. Andrés Martín, Los centros de estudio de teología desde 1700 a
1970, w: Historia de la Teologia Española, t. II: Desde fines del siglo XVI
hasta la actualidad, M. Andrés Martinez (red.), Fundación Universitaria
Española: Seminario Suarez, Madrid 1987, 311-357 (r. XIII), s. 346/. Przed
II Soborem watykańskim program był stabilny, po Soborze nastąpiło wiele
zmian. Po Soborze rozpowszechniły się dwuletnie studia podyplomowe ogólne
(licencjackie): teologia dogmatyczna, duchowość, biblistyka, teologia
praktyczna itd. Studia doktoranckie były specjalistyczne, monograficzne
/Tamże, s. 349/. Niektórzy wykładowcy skończyli studia w Insbruku,
Monachium, Lowanium lub w Paryżu. Łatwiej była transponować teologię
środkowoeuropejską niż badać i porządkować wielowiekową tradycję
teologiczną własną oraz prowadzić własne badania. Doprowadzono do
zamieszania, zaniku kontekstu środowiskowego i do niepewności
teologicznej. Było to niezgodne z duchem II Soboru Watykańskiego, który
zwracał uwagę na inkulturację. Później teologia hiszpańska odzyskała swój
własny oddech. W latach 1940-1970 pojawiło się wiele nowych czasopism
teologicznych. W roku 1966 zamknięto Seminario Hispanoamericano
utworzone w strukturze Uniwersytetu Complutense, z niewyjaśnionych
przyczyn /Tamże, s. 350/. Czy dziś przyczyny te są już znane? Czy
przypadkiem nie kształcono tam księży ateistów dla rozbijania Kościoła w
Ameryce Łacińskiej?
+ Madryt wieku XX Lewica zorganizowała w dniu 11 maja 1931 roku rozruchy
w całej Hiszpanii. Wieczorem, dnia 11 maja 1931, niebo nad Madrytem było
przesłonięte chmurą dymu. Kończył się dzień. Zbrodnia została bezkarna. Nad
miastem unosiły się kłęby dymu, jak nad Warszawą we wrześniu 1939 i roku
1944. A był to dopiero początek. Pożar rozprzestrzenił się na inne miasta,
szczególnie na miasta Andaluzji. Nocą 11 maja tłum opanował ulice Sewilli.
Gubernator chciał uspokoić ludzi apelując do rozsądku i poczucia demokracji,
oskarżając jednocześnie monarchistów o spowodowanie wypadków w
Madrycie. Na próżno. Najpierw spalono szkołę prowadzoną przez Jezuitów,
następnie inne szkoły prowadzone przez zakony i świątynie. Niszczono przede
wszystkim miejsca, które były najbardziej szanowane przez prostych, ubogich
ludzi, aby wyrwać im wiarę z serca. Niszczono zabytki, pamiątki hiszpańskiej
kultury J. Arrrarás, Historia de la Cruzada, Vol. I., Tom III, s. 331.
+ Madryt wieku XX Rozruchy komunistyczne w Cuatro Caminos (Madrid) 22
stycznia. Rebelia w dolinie Llobregat w styczniu 1932 trwała trzy dni.
Buntownicy widząc nadchodzące oddziały wojska, poddawali się bez walki,
przekonani, że dzięki temu nie będą traktowani zbyt surowo. Dnia 22 stycznia
sytuacja została całkowicie opanowana. Jednocześnie policja w Barcelonie i
innych
miastach
Katalonii
aresztowała
przywódców
i
agitatorów
anarchistycznych i umieszczała ich na statku „Buenos Aires”. W działaniach
8
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
przeciwko anarchistom ważną rolę odegrał gubernator Barcelony – Juan
Moles, oraz wiele razy był wybierany do sejmu w czasach monarchii, jako
przedstawiciel republikanów – José Oriol Anguera de Sojo. Oriol był wrogiem
lewicowej partii katalońskiej Esquerra oraz jej czołowego przedstawiciela –
Maciá. Oskarżał te partię i jej szefa o ideologię taką samą, jaką głosili
anarchiści. Celem ich działan, według Oriola, jest kompletna anarchia i
komunizm libertariański /J. Arrarás, Historia de la Segunda República
Española, t. I, wyd. 5, Editora Nacional, Madrid 1970, s. 297/. W tym samym
czasie miały miejsce: 21 stycznia strajk generalny w La Coruña, wybuchy
bomb w Barcelonie, 22 stycznia rozruchy komunistyczne w Cuatro Caminos
(Madrid), strajk generalny w mieście Málaga, 23 stycznia strajk generalny w
Barcelonie, poważne rozruchy w kopalniach w Bilbao, 26 stycznia strajk w
mieście Manresa itd. W miejscowości Sollana (prowincja Valencia) powstała
nawet republika rad. W wielu miejscach doszło do zbrojnych walk, w których
byli zabici i ranni. Dnia 27 stycznia doszło do rozruchów komunistycznych w
wielu miejscowościach prowincji Toledo. Rankiem 19 lutego wypłynął z
Barcelonu statek „Buenos Aires” w kierunku niewiadomym. Wiózł 119
anarchistów i komunistów zaangażowanych w rozruchy w dolinie Llobregat. Na
liście więźniów znajdowali się Buonaventura Durutti oraz bracia Francisco i
Domingo Ascaso. W Walencji doszło jeszcze dwunastu komunistów i
anarchistów, wśród których znajdował się García Vilella, a w Kadyksie doszło
jeszcze trzech więźniów. Dopiero po kilku dniach dowiedzieli się, że płyną na
wyspę Bata w Gwinei Hiszpańskiej (Afryka) Tamże, s. 298.
+ Madryt wieku XX socjalistyczny Dnia 7 listopada 1936 nad Madrytem
pojawiły się rosyjskie samoloty. Dobry Budda Herzen Aleksander Iwanowicz,
piewca destrukcji Europy, rozwijał humanizm komunistyczny. Proudhon
zaprosił go, aby ten dysputował z Donoso Cortes’em. /J. Fueyo, La vuelta de
los Buddas, Organización Sala Editorial S.A., Madrid 1973, s. 331/. Herzen
odkrył pustą pełnię królestwa czystych idei i porzucił magiczne kręgi
heglistów. Jego esej Buddyzm w nauce (1843) rozpoczyna krytykę czystego
rozumu i odkrywanie religijności buddyjskiej w myśleniu abstrakcyjnym
/Tamże, s. 332/. Herzen głosi zmierzch Europy i narodziny Azji. Donoso
Cortes i Aleksander Herzen głoszą wizje upadającej Europy. Jest jakaś
harmonia i przedziwny synkretyzm w monochronicznym orędziu dwóch
Buddów, którzy wkładają krzyż i różę na grób Europy. Głoszą te same
argumenty prowadzące do katastrofy. Ruch kolektywistyczny cywilizacji
europejskiej prowadzi do hegemoni słowiańskiej. Synteza rewolucji z
pansalwizmem jest u obu fatalnym schematem, który dyktuje przyszłość.
Konfederacja wszystkich ludów słowiańskich pod wpływem i protektoratem
Rosji jest dla Donoso zapowiedzią przyszłego imperializmu rosyjskiego.
Według Herzena, te dwa procesy nakładają się na siebie. Idea słowiańskiej
federacji znajduje się w rewolucyjnych planach Pestela i Murawiowa /Tamże,
s. 333/. Intuicja Donoso Cortes’a, podjęta przez Bismarcka, że wszystkie
wielkie decyzje rozstrzygną się na piaskach Brandenburgii, Herzen w liście
otwartym do Michelet’a opisuje gwałtowne przyspieszenie historyczne
słowiańskiego Imperium. Sądził nawet, że Brandenburgia będzie kiedyś
należała do tego Imperium. (NRD) /Tamże, s. 334/. Oswald Spengler
(Preussentum und Sozialismus, 1919) głosi, że trzy kraje wprowadziły
9
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
socjalizm (Hiszpania, Anglia i Prusy) /Tamże, s. 335/. Dnia 7 listopada 1936
nad Madrytem pojawiły się rosyjskie samoloty. Dzieci madryckie nosiły
rosyjską odzież i salutowały podnosząc w górę zaciśniętą pięść /Tamże, s.
336/. Nadszedł Poznań, Warszawa i Budapeszt. Rozpoczął się początek
końca komunizmu /Tamże, s. 337.
+ Madryt wieku XX Uniwersytet Comillas przeniósł się w latach 1960-1968 z
Madrytu do Canto Blanco Nowe uniwersytety papieskie powstałe w Hiszpanii
w roku 1897 przyjęły program nauczania istniejący już na uniwersytetach
papieskich w innych krajach. Trudnym punktem regulaminu był obowiązek,
aby studenci eksternistyczni przynajmniej dwa lata przebywali bezpośrednio
w centrum uniwersyteckim. Było to bardzo trudne dla formacji w
seminariach diecezjalnych. Biskupi nie zgodzili się na ten punkt regulaminu
/M. Andrés Martín, Los centros de estudio de teología desde 1700 a 1970, w:
Historia de la Teologia Española, t. II: Desde fines del siglo XVI hasta la
actualidad, M. Andrés Martinez (red.), Fundación Universitaria Española:
Seminario Suarez, Madrid 1987, 311-357 (r. XIII), s. 343/. Program ten był
realizowany do roku 1939, kiedy to wprowadzono zalecenia Konstytucji Deus
Scientiarum Dominus z roku 1931. Wykłady prowadzone były w duchu
neoscholastyki. Z przełomu XIX i XX wieku pochodzą pierwsze fachowe
czasopisma teologiczne w Hiszpanii: La Ciudad de Dios (1881), Razón y Fe
(1901), Revista Eclesiástica (1897), Anuario Eclesiástico (1915), Analecta
Montserratensia (1917), Reseña Eclesiástica (1909), Monte Carmelo (1900),
Archivo Ibero Américano (1914) itd. Teologia scholastyczna oparta była na
Piśmie Świętym i Ojcach Kościoła. Dbałość o ortodoksję pozwoliła przetrwać
kryzys modernistyczny. Usunięto resztki regalizmu i jansenizmu, na nowo
odkryto teologię średniowieczną, pozwalającą odeprzeć ataki oświecenia i
liberalizmu /Tamże, s. 344/. Uniwersytety rozwijały się bardzo powoli.
Brakowało tradycji i przekonania o potrzebie wiedzy teologicznej. Licencjat
po magisterium po reformie był trudniejszy do zdobycia niż doktorat w
poprzednich stuleciach /Tamże, s. 345/. II Republika hiszpańska rozpoczęła
nowe prześladowanie Kościoła. W tej sytuacji tylko uniwersytet Comillas
uzyskał wymagania nakazane przez Stolicę Apostolską dla uniwersytetów
katolickich. Styl uniwersytecki zachowały też kolegia jezuitów w Oña, Cugat i
Granadzie. Sami natomiast Jezuici byli przez II Republikę wygnani z
Hiszpanii. Po zakończeniu wojny domowej (1936-1939) prawa kanoniczne
uniwersytetu papieskiego otrzymało seminarium w Salamance (12 II 1940).
Uniwersytet Comillas przeniósł się w latach 1960-1968 z Madrytu do Canto
Blanco /Tamże, s. 346.
+ Madryt wieku XX Victorino Rodriguez, profesor teologii moralnej w
Madrycie jest uczniem wybitnego filozofa i teologa, którym był Santiago
Ramírez, zmarły w roku 1967 /D. Lorenz Daiber OP, La evolución doctrinal
del pensamiento del P. Santago Ramirez, O.P., respecto al problema de la
analogia, Roma, Pontificia Università S. Tomasso 1`989, s. 1-2; V. Rodríguez,
Santiago Ramirez, GER, Madrid, Rialp 1981, vol. 19, s. 654; E. Forment, El
conocimiento sensitivo interno segun Victorino Rodríguez, w: „Verbo” 313-314
(1993) 387-414, s. 387/. S. Rodriguez. był tomistą, antropologiem, podobnie
jak jego nauczyciel, S. Ramírez /E, Forment, Victorino Rodríguez: Estudios de
antropología teológica, “Espíritu” (Barcelona), XLI/105 (1992) 92-93/.
10
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
Kontynuował dzieło swego mistrza, współpracując z innym profesorem
rzymskiego uniwersytetu dominikańskiego – Abelardo Lobato /Tamże, s.
389/. Zajmował się między innymi zagadnieniem wyobraźni, odnosząc się do
myśli takich znanych postaci, jak Kant, Sartre, Ortega y Gasset. Podkreślał
rolę fantazji w naukach, zwłaszcza w matematyce, która jest swoistym
rodzajem poezji. Źródłem wszelkiej myśli jest ta sam natura ludzka.
Wyobraźnia działa tam, dokąd nie sięga poznanie zmysłowe, jest
spontaniczna i twórcza, może się rozwijać. Wyobraźnia działająca podczas
snu, według św. Tomasza ma dwa źródła: biologiczne i duchowe /Tamże, s.
399/. Rozum zastanawia się nad znaczeniem wyobrażeń, a także jest
punktem wyjścia dla wyobraźni. Wyobrażenia pozwalają też łatwiej
zapamiętać zdarzenia dokonane w rzeczywistości lub myśli, będące
wytworem rozumowania.
+ Madryt wieku XX, uniwersytet Jezuitów Univeridad de Comillas. Początek
otwartości teologii hiszpańskiej na świat to lata 50-te XX wieku. Nasiliła się
wtedy krytyka wiązania katolicyzmu z państwem, zarówno ze strony opcji
politycznych, jak również wśród myślicieli katolickich. We Francji żywe były
eklezjalne ruchy robotnicze, wspierane intuicjami i refleksjami dominikanina
Chenu – teologia pracy /E. Vilanova Bosch, La teología en España e los
últimos 50 años, „Revista Española de Teología 50 (1990) 385-433, s. 402/.
Chenu stosował często wyrażenia „wcielenie” oraz „świadectwo”, które
przenikały do myśli hiszpańskiej. Doktryna kościelna miała według niego
pogłębiać się nie na uniwersytetach, lecz w rozmowach między robotnikami,
wynikającymi z przeżywania eucharystii, lektury Pisma Świętego i
doświadczeń życia. Wielu młodych ludzi chciało jednak pogłębiać wiedzę
teologiczną w ujęciu akademickim, udawali się w tym celu coraz liczniej na
uniwersytety do Europy Środkowej. Do tej pory formacja teologiczna była
czerpana jedynie w Hiszpanii, ewentualnie w Rzymie. Nowa tendencja
widoczna była przede wszystkim u jezuitów. Jezuici hiszpańscy studiowali w
ośrodkach akademickich w Madrycie (Univeridad de Comillas) i w Rzymie
(Gregorianum). Dopiero w roku 1940 pojawił się Universidad Pontificia de
Salamanca, który kontynuował dawne tradycje uczelni katolickiej, w
ostatnich wiekach przejętej przez państwo i zlaicyzowanej. Wraz ze studiami
zagranicznymi stopniowo zmieniała się proporcja publikacji teologicznych
rodzimych i obcych. W roku 1950 publikacji narodowych było 75%., poza
tym tłumaczono głównie z języka włoskiego. Już po pięciu latach, w roku
1955, sytuacja była diametralnie odwrotna, tylko 38% publikacji
wydawanych w Hiszpanii było autorstwa rodzimego, tłumaczenia były z
języka niemieckiego i francuskiego (O. Gonzáles de Cardedal, La teología
actual y la libertad religiosa, „Arbor” 217 (1964) 5-52). [Po Soborze
Watykańskim II tylko 10% publikacji teologicznych wydawanych w Hiszpanii
tworzyli Hiszpanie]. Dopiero na przełomie tysiącleci teologia hiszpańska
mocno stanęła na własnych nogach]. Tuż przed soborem tłumaczeni byli
następujący autorzy: K. Adam, R. Guardini, J. Pieper, E. Loehr, H. Urs von
Balthasar, trochę mniej K. Rahner, H. de Lubac, J. Daniélou, Y. Congar, M.
D. Chenu, L. Lebret, A. –M. Roguet, P. Liegé. W tej sytuacji pojawiła się
potrzeba poszukiwania równowagi /Tamże, s. 403/. Wszystko to wpływało
na sposób przeprowadzania odnowy liturgii, działalności pastoralnej i
11
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
teologii. Twórcze i otwarte było środowisko filozofów hiszpańskich, z których
teologia mogła czerpać obficie: X. Zubiri, J. L. Aranguren, P. Lain Entralgo,
J. Marias, A. Querejazu, C. Santamaria /Tamże, s. 404.
+ Madryt wieku XX. 1936. W roku 1912 pojawiła się nowa, centro-lewicowa
partia reformistyczna. Założycielem jej był profesor filozofii uniwersytetu w
Oviedo Melquiades Alvarez (F. Ryszka, W kręgu zbiorowych złudzeń. Z dziejów
hiszpańskiego anarchizmu 1868-1939, T. 2, Ośrodek Badań Społecznych,
Warszawa 1991, s. 227). W lipcu 1936 został aresztowany w Madrycie.
Masakra więźniów spowodowana przez motłoch uliczny 23 lipca 1936 z
podpuszczenia milicjantów z CNT zakończyła się dla niego tragicznie. Został
bez sądu rozstrzelany (Tamże, s. 368).
12