Postawy

Dodatek
Postawy
12
do12
„Czasu”
Niezale¿ny periodyk kulturalno-oœwiatowy na tematy luŸno zwi¹zane z szeroko pojêt¹ kultur¹
13 marca 2001
1841-1945
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska urodzi³a siê w 1891 roku w Krakowie. By³a córk¹
malarza batalisty i portrecisty Wojciecha Kossaka i wnuczk¹ Juliusza Kossaka jednego z najlepszych malarzy polskich. Twórczoœæ literack¹ zaczê³a oko³o 1910
roku. Zamê¿na dwukrotnie, u¿ywa³a nazwisk ma³¿onków pragn¹c „uniezale¿niæ”
siê od s³awnej rodziny Kossaków. Jej poezja harmonizuje piêkno obrazu z treœci¹
uczuciow¹. Tematyka utworów poetyckich wi¹za³a siê bardzo czêsto z jej ¿yciem
osobistym i analiz¹ w³asnych uczuæ. Od wrzeœnia 1939 r. tworzy³a na emigracji w
Anglii. Twórczoœæ tego okresu jest wyraŸnie na³adowana pesymizmem wynikaj¹cym
z po³o¿enia poetki - roz³¹ka z krajem, okropnoœci wojny i k³opoty osobiste. Zmar³a
na raka w Manchesterze wkrótce po zakoñczeniu wojny.
Prezentacja dorobku pisarskiego Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej
odbêdzie siê w niedzielê 8 kwietnia 2001 r. o godz. 16.00 w lokalu
Stowarzyszenia Polskich Kombatantów, 1364 Main St. W cyklicznym
programie poetycko-muzycznym „Poezja pod filarem” zaprezentowane
zostan¹ wiersze poetki w po³¹czeniu z pieœniami salonowymi Mieczys³awa
Kar³owicza. W programie u¿yte bêd¹ równie¿ fragmenty uwertury
W³adys³awa ¯eleñskiego „W Tatrach” i walc op. 64, nr 1 Fryderyka Chopina.
Jednym tchem
CZASOPISMO
czasopismo, wydawnictwo ci¹g³e, ukazuj¹ce siê nie czêœciej ni¿ 2 razy w tygodniu;
tygodnik, dwutygodnik, miesiêcznik, kwartalnik, rocznik.
Tak definiuje czasopismo „Nowy leksykon PWN” z 1998 r. Czy czasopismo
to tylko to, czy coœ wiêcej? Wydaje mi
siê, ¿e „Czas” jest nie tylko zwyk³ym lokalnym tygodnikiem podaj¹cym wa¿ne,
mniej wa¿ne i zupe³nie niewa¿ne wiadomoœci. To przecie¿ historia polskiej obecnoœci w Manitobie, tradycja ³¹cz¹ca pokolenia Polaków buduj¹cych nowy dom.
Abstrahuj¹c od poziomu, który w koñcu
jest zmienn¹ zale¿n¹ od mo¿liwoœci ludzi
i sprzêtu, gazeta jest równie¿ oaz¹ polskiej
kultury, polskiego jêzyka i polskiej tradycji. W koñcu jest to przecie¿ jedyna
polska gazeta z histori¹ siêgaj¹c¹ 1914
roku! Przesz³a z nami przez dwie wojny
œwiatowe, by³a i jest obecna w polskich
domach w najwa¿niejszych momentach
dziejów Polski i na przekór okresowym
trudnoœciom wychodzi regularnie od 87
lat. Dzisiejszy numer „Postaw” jest numerem specjalnym przygotowanym ponadplanowo w ramach kole¿eñskiej pomocy
dla uszczuplonej niespodziewanie redakcji „Czasu”. Gazeta potrzebuje etatowego pracownika ze znajomoœci¹ komputerowego sk³adania szpalt. Praca w gazecie
nie jest ³atwa, ale udzia³ w tworzeniu
historii, w kontynuowaniu dzie³a, które
zaczêli nasi dziadkowie, powinien przynieœæ du¿o satysfakcji.
Myœli z pogranicza snu i poezji
Do JB
Wschód s³oñca
Oblane ch³odem
Nieprzespanej nocy
Drêtwe myœli ton¹ sennie
W granacie o³owianego nieba
Nieczu³y ksiê¿yc ³yska cyniczn¹ twarz¹
Zza krawêdzi osrebrzonej chmury
Goni¹c zimnym spojrzeniem
Sp³oszone strzêpy dr¿¹cego mroku
Bicie martwego serca odmierza
Wiecznoœæ dziel¹c¹ mnie
Od ró¿anego brzasku
Rozlanego tu¿ za horyzontem
Noc pierzcha okrakiem
Na cienkich pasemkach mg³y gonionej
Przy ziemi niewidoczn¹ jeszcze
Czu³oœci¹ poz³acanej jutrzni
Jakiœ ptak oznajmi³ ju¿
Radoœnie koniec koszmaru
Czuj¹c nadchodz¹c¹ b³ogoœæ
Nabrzmia³ego weselem dnia
I wreszcie pszennow³ose s³oñce
Moje ¿ycie, mój cel, moja mi³oœæ
Obla³o z³ot¹ po¿og¹ œwiat
Wype³ni³o pustkê nocy
Przykry³o ciep³ym kobiercem
Skostnia³e ch³odem nocy serce
I odbi³o tysi¹cem promieni
... od martwych ju¿ Ÿrenic
(eu-be)
10 lat temu zmar³ Stefan Kisielewski
27 wrzeœnia tego roku przypada 10. rocznica œmierci Stefana Kisielewskiego. W ramach
jej obchodów uka¿¹ siê kolejne ksi¹¿ki Kisiela, wydana zostanie p³yta z jego muzyk¹.
„Zamiast kawy powinniœmy w³aœciwie zamówiæ fasolkê po bretoñsku - ulubione
danie Kisiela w kawiarni ‘Rozdro¿e’. Bywa³ tutaj niemal codziennie” - powiedzia³
Wies³aw Uchañski, przyjaciel Stefana Kisielewskiego, cz³onek komitetu obchodów
10. rocznicy jego œmierci, podczas œrodowej konferencji prasowej.
W roku 10. rocznicy œmierci Kisiela i 90. rocznicy jego urodzin (przypadaj¹cej 7
marca) Iskry przygotowuj¹ wznowienie jego „Dzienników” w nowej szacie graficznej
z indeksem. Pierwsze wydanie tej ksi¹¿ki rozesz³o siê wraz z dodrukami w rekordowym
nak³adzie 60 tys. egzemplarzy.
Uka¿e siê te¿ ksi¹¿ka „Ksiel przedwojenny” - wybór felietonów Stefana Kisielewskiego
z lat 30., przygotowany przez Kazimierza Micha³a Ujazdowskiego, ministra kultury.
Bêdzie ona 16. tomem „Dzie³ wybranych” Stefana Ksielewskiego, które od kilku lat
publikuj¹ Iskry. Wydanie aforyzmów Kisiela planuje w tym roku wydawnictwo Znak.
„Stefan Kisielewski to postaæ szalenie wa¿na dla polskiej kultury XX wieku. Jego
¿ywotnoœæ i szerokoœæ zainteresowañ - by³ pisarzem, felietonist¹, muzykiem,
dziennikarzem - czyni³a z niego prawdziwego cz³owieka renesansu. Stefan Kisielewski
by³ jednym z niewielu postaci XX wieku w Polsce, które nigdy nie zmieni³y zdania w
kwestiach zasadniczych. Zasadnicza linia pogl¹dów Kisiela rysuje siê ju¿ w jego
felietonach z przedwojennej „Polityki” Giedroyca. Kisiel by³ zwolennikiem polityki
ambitnej , podejmuj¹cej wyzwanie rz¹dzenia krajem, a nie tylko administrowania
nim. By³ te¿ gor¹cym rzecznikiem autonomii kultury” - oœwiadczy³ Kazimierz
Ujazdowski.
Jerzy Kisielewski, syn Stefana Kisielewskiego, podkreœli³, ¿e wa¿n¹ czêœci¹ ¿ycia
ojca by³a muzyka. „Du¿a czêœæ jego przedwojennej twórczoœci zaginê³a, ca³a walizka
utworów sp³onê³a podczas Powstania Warszawskiego na Smolnej 21” - powiedzia³.
Kilka dni przed œmierci¹ Kisiel ogl¹da³ w telewizji Warszawsk¹ Jesieñ, podczas której
po raz pierwszy wykonano jego „Koncert fortepianowy”. „Wiesz, to jest taka muzyka,
która chwyci mo¿e za 10, mo¿e za 15 lat” - powiedzia³ synowi. (PAP)
UWAGA
CHOCHLIK
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Dodatek
do „Czasu”
Do ostatniego numeru Postaw wkrad³ siê z³oœliwy „chochlik drukarski”,
który usun¹³ zapowiedŸ dalszego ci¹gu felietonu o I. J. Paderewskim. Opowieœæ o
s³ynnym muzyku bêdzie kontynuowana w jednym z nastêpnych numerów.
„Postawy” - dodatek do Czasu redagowany ochotniczo i ukazuj¹cy siê nieregularnie w zale¿noœci od dostêpnoœci materia³u do publikacji. Wydawnictwo publikuje materia³y w³asne i z internetowego serwisu PAP. Opracowanie graficzne, tekst i sk³ad komputerowy Boles³aw £ucki