Nim oddasz g³os, przeczytaj

8
SPO£ECZEÑSTWO
NOWA gazeta gostyñska 38/11
Nim oddasz g³os, przeczytaj
W nadchodz¹c¹ niedzielê 9 paŸdziernika w Polsce bêd¹ mia³y miejsce wybory parlamentarne. W drodze glosowania wybierzemy
naszych przedstawicieli do Sejmu i do Senatu. Listy poszczególnych komitetów wyborczych s¹ czêsto d³ugie i zawieraj¹ sporo
nazwisk niewiele mówi¹cych mieszkañcom naszego powiatu. Ale na kartach do g³osowania znajdziemy równie¿ „naszych”.
W wyborach do Sejmu nasz powiat reprezentowaæ bêdzie sied- skiem. To Marian Poœlednik (PO).
mioro kandydatów: Antoni Grzebisz (PiS), Marian Jañczak (SLD),
Kandydatów z naszego powiatu poprosiliœmy o wype³nienie krótkiej
Andrzej Kubiak (PSL), Micha³ Listwoñ (PO), Magdalena Smekta³a ankiety przedwyborczej.
EL¯BIETA ULATOWSKA
(PSL), Arkadiusz Stachowiak (SLD) i Janina Wêglarz (PO). O miejsce w Senacie ubiega siê tylko jedna osoba mieszkaj¹ca w Gostyñ-
Ankieta Wyborcza
Antoni Grzebisz
1. Dlaczego zdecydowa³ siê Pan startowaæ w
wyborach do Sejmu?
Uwa¿am, ¿e jako przedstawiciele lokalnego œrodowiska, powinniœmy aspirowaæ w wyborach do Sejmu, ¿eby oprócz interesu pañstwa,
reprezentowaæ równie¿ interes lokalny. Dlatego rozwa¿y³em propozycjê, która zosta³a mi z³o¿ona przez Prawo i Sprawiedliwoœæ i zdecydowa³em siê j¹ przyj¹æ celem reprezentowania spo³ecznoœci, która w
ci¹gu ostatnich lat jest poszkodowana poprzez zmiany ekonomiczne.
Chcia³bym reprezentowaæ tê czeœæ tak zwanej Polski prowincjonalnej.
2. W jaki sposób wybór Pana na pos³a wp³ynie na ¿ycie w
naszym regionie? Czy ma Pan pomys³y na konkretne dzia³ania, inwestycje, zmiany?
Sk³adanie obietnic by³oby zbyt daleko id¹ce. Uwa¿am na przyk³ad,
¿e reforma oœwiatowa w Polsce siê nie sprawdza i nale¿a³oby wróciæ
do systemu kszta³cenia: 8 lat szko³y podstawowej, 4 lata liceum, 5 lat
technikum, bo w ci¹gu 2,5 roku w szko³ach œrednich uczniowie nie s¹
w stanie w³aœciwie przygotowaæ siê do matury. Jest to, wydaje siê,
prawie niemo¿liw¹ propozycj¹, do której potrzeba wiêkszoœci parlamentarnej, ale nale¿y skoñczyæ z ci¹g³ymi nowoœciami w systemie
podrêczników. W okresie wakacji i we wrzeœniu rodzice odczuwaj¹
zmiany w podstawach programowych i systemie podrêczników, szczególnie maj¹c kilkoro dzieci w domu. Dziœ mo¿liwoœæ korzystania z
podrêczników starszego rodzeñstwa jest coraz mniejsza, a to przecie¿ wydatki, które wp³ywaj¹ na poziom naszego ¿ycia.
3. Jak¹ dewiz¹ kieruje siê Pan w ¿yciu osobistym i zawodowym?
Uczciwoœæ i szczeroœæ. Uwa¿am, ¿e lepsza jest prawda i informacja przekazana wprost. Jestem wrogiem technik socjotechnicznych
stosowanych czêsto w polityce. Spo³eczeñstwu nale¿y siê w³aœciwa,
pe³na i rzetelna informacja i uczciwe reprezentowanie jego interesów
poprzez bronienie interesu racji stanu i pañstwa. W procesie naszej
obecnoœci w Unii Europejskiej ma³o skutecznie reprezentujemy interesy naszego pañstwa. Liczê na to, ¿e zostanie zauwa¿ona moja dotychczasowa dzia³alnoœæ spo³eczna, poniewa¿ nie jestem w stanie prowadziæ kampanii wyborczej z rozmachem z uwagi na to, ¿e jestem
rolnikiem, a teraz jest bardzo gor¹cy czas.
4. Co uwa¿a Pan za swój najwiêkszy sukces?
Najwiêkszym sukcesem jest moja rodzina. Autentyczne wsparcie
dla rodziny powinno byæ racj¹ stanu naszego pañstwa. Rodziny nie s¹
doœæ wspierane i potrzebne s¹ rozwi¹zania, które wespr¹ wychowanie dzieci w zakresie np. dochodów rodzin. Polska, wœród pañstw
Unii Europejskiej, charakteryzuje siê najmniejszym wsparciem dla
rodziny i mamy tego efekty w postaci s³abego przyrostu demograficznego.
Micha³ Listwoñ
1. Dlaczego zdecydowa³ siê Pan startowaæ w
wyborach do Sejmu?
Zosta³em wytypowany spoœród cz³onków Platformy Obywatelskiej.
To dla mnie kolejny etap dzia³alnoœci publicznej. Pocz¹tek dzia³alnoœci w samorz¹dzie, zwieñczy³a funkcja radnego. Kolejnym naturalnym etapem jest start w wyborach parlamentarnych.
2. W jaki sposób wybór Pana na pos³a wp³ynie na ¿ycie w
naszym regionie? Czy ma Pan pomys³y na konkretne dzia³ania, inwestycje, zmiany?
Deklaracje naj³atwiej jest sk³adaæ, zw³aszcza przed wyborami. Nie
chcia³bym siê na tym elemencie skupiaæ. Istotniejsze dla mnie, co
chcia³bym podkreœliæ, jest nasze lokalne œrodowisko, czyli powiat, czy
nawet subregion. Wa¿ne jest, by nasz region mia³ przedstawiciela,
którego do tej pory nie mia³. St¹d pewnie bior¹ siê trudnoœci w wynegocjowaniu takich czy innych rozwi¹zañ inwestycyjnych, czy ich braku w tym przypadku. Po prostu nie ma kto w imieniu naszego powiatu
lobbowaæ, przede wszystkim w Warszawie. Jeœli mia³bym wysy³aæ
jakiœ sygna³ do wyborcy, to taki, ¿eby w koñcu wybraæ przedstawiciela
ziemi gostyñskiej do parlamentu. Wówczas dopiero bêdziemy mogli
mówiæ o realizacji pewnych deklaracji.
3. Jak¹ dewiz¹ kieruje siê Pan w ¿yciu osobistym i zawodowym?
Przede wszystkim prawda. Myœlê, ¿e tê dewizê udaje mi siê wype³niaæ. Jestem przede wszystkim lojalny wzglêdem siebie i wzglêdem
innych. Je¿eli podejmujê jakieœ zobowi¹zanie, to chcê je jak najlepiej
zrealizowaæ. Czujê ciê¿ar odpowiedzialnoœci, zw³aszcza w ostatnim
momencie kampanii. W ostatnich dniach jest to szczególnie dla mnie
widoczne, ale motywuje mnie to do dalszego wysi³ku. Niezale¿nie od
wyniku koñcowego, nie chcia³bym zawieœæ wyborców.
4. Co uwa¿a Pan za swój najwiêkszy sukces?
Najwiêkszym sukcesem, sadzê, ¿e jest œcie¿ka zawodowa i dzia³alnoœæ, któr¹ do tej pory realizujê. Zaczerpn¹³em doœwiadczenie pracuj¹c w strukturach administracji centralnej, rz¹dowej. Mia³em niecodzienn¹ mo¿liwoœæ obserwowania jak funkcjonuje od wewn¹trz parlament, rz¹d, ministerstwa, resorty itd. Druga sprawa to dzia³alnoœæ
lokalna, spo³eczna. S¹dzê, ¿e moja przewaga wynika st¹d, ¿e mam
ogl¹d sytuacji zarówno centralnej, jak i lokalnej. Dzia³aj¹c na lokalnym gruncie, realizuj¹c dzia³ania, tak¿e inwestycyjne zwi¹zane z pozyskiwaniem œrodków zewnêtrznych, widzê jakie mo¿liwoœci tkwi¹ w
lokalnych samorz¹dach i ¿e tak naprawdê niewiele trzeba, by samorz¹dy mog³y sprawnie funkcjonowaæ i byæ prawdziwym ko³em zamachowym gospodarki. W samorz¹dach tkwi olbrzymi potencja³. Chcia³bym, aby taki g³os w koñcu mocno zabrzmia³. S¹dzê, ¿e móg³bym
zrobiæ to g³oœno i skutecznie.
––––––––>