74 V 2005 Przegląd Pałacowy

PPrzegl¹d
Pa³acowy
P
Gazeta
Pa ³ a c u M ³ o d z i e ¿ y
w Olsztynie
W numerze:
Znane i jeszcze nieznane
DojϾ do perfekcji
Fundusz pomaga zdolnym
W ¿yciu liczy siê tylko mi³oœæ
Rêce, które tworz¹
Krótko
Wielki popis m³odych
instrumentalistów
Grafika m³odych
Pa³acowe krajobrazy
Poskromiony Szekspir
Konkurs „Krajobraz Polski” - Agnieszka Urbaniak lat 12, Pa³ac M³odzie¿y
Nasza galeria
batik - Aleksandra Kulis
MIESIÊCZNIK
2004/2005
Maj
2005
MAJ
Przegl¹d Pa³acowy
NR 9(74)
Str.
Nr 9/74
i
Przegl¹d Pa³acowy
Gazeta
Pa³acu M³odzie¿y
Pa³ac M³odzie¿y
ul. Emilii Plater 3
10-562 OLSZTYN
tel. (089) 527-32-69
fax (089) 535-03-26
www.palac.olsztyn.pl
e-mail [email protected]
Zespó³ dzienikarsko - literacki
S
Ten pr zedostatni numer „Pr zegl¹du” poœwiêcamy m³odym, zdolnym poetom, muzykom, plastykom.
Szczególnie mistr zowie poezji nieczêsto maj¹cy okazjê pochwaliæ siê sw¹ twórczoœci¹ pr zed pa³acow¹
publicznoœci¹ pozwolili nam uwier zyæ, ¿e poet¹ nie
tylko jest ten, który wiersze pisze ( T. Ró¿ewicz) ...) , ale
tak¿e ten, który wiersze recytuje, i ten który wierszy
s³ucha .
I mo¿e jeszcze dodajmy, ¿e muzykiem jest tak¿e ten ,
który muzyki s³ucha, a plastykiem ten ,ktory w zaciszu galerii ogl¹da dzie³a twórcców.
Czytajcie koniecznie wiersze m³odych, nieznanych poetów, s³uchajcie utalentowanych pocz¹tkuj¹cych muzykow i podziwiajcie wyró¿niaj¹cych siê plastyków.
Oni na NA RAZIE s¹ nieznani!
Ewa Bober kl.I I LO
Piotr Górecki kl.II I LO
Ida Gruszecka kl.I I LO
Magda Kerber kl.VI SP nr 2
Magda Ko³ba kl. I I LO
Ewa Stêpieñ kl. II III LO
Karolina Szczerbowicz kl. III
Gimn. nr 3
Wojciech Szymañski kl. III
Gimn. nr 3
£ukasz Sobolewski kl. I II LO
Grzegorz Wdowiak kl. I II LO
Redakcja
Opiekun:
Ma³gorzata Najmowicz
W numerze wykorzystano:
wszystkie zdjêcia
zespo³u dziennikarskiego
na s. 7
zdjêcie z internetu
R
na s. 1 praca nades³ana na konkurs”KRAJOBRAZ POLSKI”
na s. 2 prace
z zespo³u p. A. Markiewicz
i
Str. 2
Julia Jaros lat 8
Julia Szewczyk lat 7,5
Ilustracje do spektaklu teatru „Iskierka” pt. „Hobbit,
czyli tam i z powrotem”.
Przegl¹d Pa³acowy
Nr 9/74
Maj
2005
Znane i jeszcze nieznane
„Ten wiersz jest ¿y³k¹ s³oneczn¹ na œcianie
Wieczór pod has³em „Wiersze, które lubimy” zosta³
jak fotografia wszystkich wiosen.
zorganizowany przez pracowniê teatru „Iskierka”
Kantyczki deszczu wam przyniosê-
pod kierunkiem pani Ma³gorzaty Najmowicz oraz
Wyblak³e nutki w nieba dzwon
pani Magdy Cichockiej. W wyj¹tkowo poetyckiej
Jak wody wiatrem oddychanie.”...
scenerii, wœród wielu œwiec i zas³oniêtych okien mo¿na by³o us³yszeæ wiersze takich twórców, jak
Tak o poezji pisa³ przed laty Krzysztof Kamil Baczyñ-
Szymborska, Pawlikowska-Jasnorzewska, Poœwiatow-
ski, jeden z najwybitniejszych polskich poetów. PóŸ-
ska, Baczyñski, Tuwim Kulmowa, Chotomska,
niej byli, m.in. Poœwiatowska, Szymborska, Mi³osz...ale
Ró¿ewicz,oraz tych, którzy dopiero kszta³tuj¹ swoj¹
ka¿dy z nich zanim sta³ siê wielkim, zaczyna³ swoj¹
liryczn¹ osobowoœæ, m.in. Paulina Alicka, Ida
przygodê z liryk¹ od niewielkich publikacji oraz
Gruszecka, Monika Remiszewska, Karolina Markie-
skromnych wieczorów autorskich. Jedno z takich
wicz, Beata Jêdrychowska, Ewa Cielesz, Ola
spotkañ z poezj¹ znanych i jeszcze nieznanych
Stêpska oraz Marta Ozimek . Mistrzowskie recytacje
autorów odby³o siê 24 maja w Pa³acu M³odzie¿y.
aktorek teatru „Iskierka” uœwietni³ wystêp muzyczny
Przed spektaklem - chwile skupienia i zdenerwowania.
Maj
2005
Przegl¹d Pa³acowy
Nr 9/74
Str. 3
zespo³ów pañstwa Piekutów. I chocia¿ wieczór poetycki nie trwa³
d³ugo to, wiersze zarówno znane i lubiane, jak i te s³yszane po raz
pierwsze sk³ania³y do refleksji i zadumy, a czas zdawa³ siê p³yn¹æ
wolniej. Po recytacjach przysz³a kolej na przedstawienie pocz¹tkuj¹cych twórców oraz m³odych aktorek. By³y oklaski i wiele wzruszeñ...a na pa³acowych goœci czeka³a niespodzianka - wystêp
grupy teatralnej pod kierunkiem pani Joanny Toczko. „Antygona
na weso³o” to kabaretowe ujêcie s³ynnego w¹tku mitologicznego. W ujêciu „Teatru 312” Kreon to g³uptas o ma³ym rozumku i ubogim s³ownictwie, a Antygona to ofiara jego ambicji ukarana za pomoc¹ dzieciêcego m³otka. Wyst¹pi³ równie¿ Zeus, ale nawet i on
by³ œmieszny i razi³…linijk¹. Spektakl zakoñczy³ to pierwsze pa³acowe spotkanie z poezj¹. Jako jedna z pocz¹tkuj¹cych poetek mam
nadziejê, ¿e by³o to udane popo³udnie. Natomiast jako s³uchaczka
liczê na kolejne, tak wyj¹tkowe, jak ten wieczory poetyckie.
Karolina Markiewicz
Bez naszych muzyków nie by³by to ten sam wieczór.
Str. 4
Przegl¹d Pa³acowy
Nr 9/74
Maj
2005
DojϾ do perfekcji
Wywiad z Damianem Borkowskim - jednym z laureatów III Wojewódzkiego
Konkursu Gitary Klasycznej
W kwietniowym numerze „Przegl¹du Pa³acowego” krótko wspomnieliœmy o III edycji Konkursu Gitary Klasycznej. Dziœ
chcemy Wam przybli¿yæ sylwetkê jednego z jego zwyciêzców w kategorii powy¿ej 16 lat. Damiana Borkowskiego,
bo o nim mowa, spotka³am w szkole. Jest uczniem I klasy III LO w Olsztynie. Choæ na nieœmia³ego nie wygl¹da, to
nie przyj¹³ entuzjastycznie mojej propozycji przeprowadzenia wywiadu z nim.
S³ysza³am, ¿e Twój wystêp szczególnie siê wyró¿nia³. Powiedz, jak d³ugo grasz na gitarze?
Z gitar¹ mia³em do czynienia ju¿ w wieku oko³o 10 lat. Podpatrywa³em grê ojca, zapamiêtywa³em, a póŸniej próbowa³em odtwarzaæ. Z czasem proste kompozycje uk³ada³em ze s³uchu. Pod koniec 2000r. maj¹c 12 lat zacz¹³em naukê
u znajomego mojego ojca – Marka Rzeczkowskiego (samouka). Mo¿na powiedzieæ, ¿e od tego momentu powa¿nie
podszed³em do tego instrumentu i zacz¹³em siê uczyæ gry klasycznie. Minê³o 5 lat, w trakcie których mia³em kilka przerw
w graniu. Najd³u¿sza trwa³a pó³ roku.
A jak jest teraz? Dalej uczysz siê graæ?
Naukê u Marka zakoñczy³em kilka miesiêcy temu. Obecnie nigdzie siê nie uczê. Z kolei na szko³ê muzyczn¹ chyba ju¿ za
póŸno.
Dlaczego wybra³eœ w³aœnie gitarê, a nie inny instrument?
W du¿ym stopniu zarazi³em siê od ojca. Mia³em wymarzone warunki i predyspozycje. Zreszt¹ gitara by³a jedynym instrumentem w domu. Samo s³uchanie muzyki nie wystarcza³o mi. To, co us³ysza³em i spodoba³o mi siê, chcia³em koniecznie
odtworzyæ. Na gitarze mo¿na zagraæ prawie wszystko! Podczas jednej z przerw w grze na gitarze przerzuci³em siê na
pianino. Pobiera³em prywatne lekcje, ale nie trwa³o to d³ugo. Nudzi³y mnie lekcje podstaw grania gamy albo jakiœ
prymitywnych utworów. Od razu chcia³em uczyæ siê Szopena, Bach czy Beethovena. Uzna³em, ¿e nie potrzebuje œmiesznych podstaw. Teraz wiem, ¿e siê myli³em. Na tym jednak zakoñczy³a siê moja przygoda z pianinem, po czym wróci³em
do gitary.
Grasz tylko na gitarze akustycznej, czy te¿ na elektrycznej?
Mam w domu spory wybór gitar i sprzêtu nag³aœniaj¹cego, wiêc grzechem by³oby nie bawiæ siê w te klocki i nie poznawaæ tajników brzmieñ gitar elektrycznych. S³ucham du¿o muzyki gitarowej pocz¹wszy od Jimiego Hendrixa, Marka Knopflera i Jimiego Page«a, a skoñczywszy na cudach techniki elektrycznej prezentowanej, np. przez grupê King Crimson.
Nie wyobra¿am sobie tylko s³uchania ich muzyki. ¯eby doceniæ profesjonalizm tych muzyków trzeba zasmakowaæ tego
w praktyce.
Rozumiem, ¿e gitara jest Twoj¹ pasj¹. Nie zastanawia³eœ siê czy znaczy dla Ciebie coœ wiêcej?
Czêsto. Zauwa¿y³em, ¿e ostatnio samowolnie nie wezmê gitary do rêki. Jeœli nie ma okazji do gry, zapominam o jej
istnieniu. Zadaje sobie wtedy pytanie: „Czy gram dla siebie, czy dla innych?”. Mam dni, w których potrzebuje wy³adowaæ emocje lub uspokoiæ siê i zrelaksowaæ. Gra na gitarze pozwala mi na to. Nie jest to tylko trzymanie rêki na progu
i szarpanie struny. Muzyka wydobywa siê z wnêtrza gitarzysty.
Wi¹¿esz swoj¹ przysz³oœæ z gr¹ na gitarze? Chcia³byœ coœ z tym dalej zrobiæ?
Ka¿dy w ¿yciu d¹¿y do robienia czegoœ, co sprawia mu przyjemnoœæ. Chcia³bym oczywiœcie kszta³ciæ siê w kierunku
muzycznym, ale traktowaæ to jako hobby. W muzyce oprócz umiejêtnoœci liczy siê charyzma i du¿o szczêœcia. Na razie
chcia³bym dojœæ do perfekcji, dalej siê rozwijaæ, a w przysz³oœci mieæ coœ wspólnego z muzyk¹.
Sk¹d dowiedzia³eœ siê o konkursie w Pa³acu M³odzie¿y?
Gdy by³em w szkole, jakieœ 3 godziny przed rozpoczêciem konkursu, powiadomi³ mnie o nim redaktor Radia Olsztyn –
Robert Lesiñski. Lista uczestników by³a ju¿ zamkniêta, jednak Robert porozmawia³ z dyrektorem Pa³acu M³odzie¿y. Jako
¿e konkurs by³ dla mnie niema³ym wyzwaniem, nie mog³em go przegapiæ. Pojecha³em w ciemno, gdy¿ do koñca nie
by³o pewne czy zagram. Jak siê póŸniej okaza³o, warto by³o.
Maj
2005
Przegl¹d Pa³acowy
Nr 9/74
Str. 5
Co myœlisz o tego rodzaju konkursach?
Oswajanie siê gitarzysty ze scen¹ jest bardzo wa¿ne. Trema zabija co najmniej 30% umiejêtnoœci. Podczas gry wydaje siê,
¿e setki par oczu wpatruj¹ siê w gryf wyczekuj¹c pomy³ki. Je¿eli ju¿ siê zdarzy, wa¿ne aby niezauwa¿alnie wyjœæ z tej
trudnej sytuacji. Konkursy tego typu s¹ œwietn¹ lekcj¹, jak równie¿ daj¹ mo¿liwoœæ sprawdzenia siê w gronie innych
muzyków.
Czy ten wystêp by³ Twoim debiutem przed wiêksz¹ publicznoœci¹?
Oko³o dwóch tygodni przed wystêpem na konkursie w Pa³acu M³odzie¿y mia³em wystêp w teatrze im. Stefana Jaracza
z klubem Flamenco „De Corazon”. By³ to jednak wystêp grupowy, a to znacz¹ca ró¿nica. Wczeœniej nie mia³em przyjemnoœci graæ przed tak liczn¹ publicznoœci¹.
W takim razie ¿yczê wiêcej takich okazji, wiernoœci gitarze i... ¿ebyœ jej wiêcej nie porzuca³.
Rozmawia³a Ewa Stepieñ
Fundusz pomaga m³odym zdolnym
Krajowy Fundusz na Rzecz Dzieci i M³odzie¿y od lat wspiera m³odych ludzi z ambicjami. Sadzê, ze niewiele osób ma
pojêcie czym tak naprawdê zajmuje siê stowarzyszenie. Przede wszystkim chodzi o umo¿liwienie warunków do artystycznego rozwoju dzieci i m³odzie¿y o wybitnych uzdolnieniach poznawczych, muzycznych, tanecznych, baletowych,
plastycznych. W³aœnie do tej ostatniej grupy nale¿y £ukasz Zedlewski - wychowanek pani Anity Raczyñskiej - o którym ju¿
wczeœniej nieraz pisaliœmy w naszej gazecie. To w³aœnie on jako jedyny z województwa w tym roku dosta³ zaproszenie
do zaprezentowania swoich prac na Wystawie Malarstwa i Rysunku zorganizowanej przez Krajowy Fundusz na Rzecz
Dzieci i M³odzie¿y. Otwarcie wystawy odby³o siê 3 marca w Warszawiew Galerii „Abakus”. £ukasz pokaza³ cztery prace.
By³ to cykl przedstawiaj¹cy fantastyczne miasta przysz³oœci. W tym roku dziêki pani Anicie Raczyñskiej Wystawa
Malarstwa i Rysunku zosta³a równie¿ pokazana w Galerii Uniwersyteckiej UWM. Wernisa¿ odby³ siê 13 maja.
Mo¿liwoœci, jakie stwarza Fundusz (wystawy, koncerty) swoim podopiecznym pozwalaj¹ zdobyæ równie¿ doœwiadczenie,
obycie z publicznoœci¹ i mediami, a na pewno to siê przyda, kiedy bêd¹ ju¿ s³awni i bogaci.
Karolina Szczerbowicz
Ps.
Od 1981 roku, to jest od chwili powstania Funduszu £ukasz jest ju¿ pi¹tym stypendyst¹ - wychowankiem pracowni plastycznych
Pa³acu.
Wernisa¿ uœwietni³ skrzypek Maksym Dondalski - równie¿ stypendysta Funduszu.
Zdj. z lewej: £ukasz z mam¹ i pani¹ Anit¹.
Str. 6
Przegl¹d Pa³acowy
Nr 9/74
Maj
2005
W ¿yciu liczy siê tylko mi³oœæ
„(...) cierpi¹, b³¹dz¹, potykaj¹
nie odnosi siê do jej twórczoœci
siê i upadaj¹ zanim po
zbyt entuzjastycznie - od pocz¹t-
omacku, dojd¹ do
ku kariery uwa¿ana jest za coœ
najoczywistszej prawdy:
ma³o ambitnego, wrêcz „niskie-
w ¿yciu liczy siê tylko mi³oœæ
go”. Zaskoczy³a mnie wiêc lek-
i tylko ona pozwala
koœæ, z jak¹ autorka te ataki
dokonywaæ w³aœciwych
odbiera. Na spotkaniu sprawia-
wyborów. Wszystko inne
³a wra¿enie spokojnej, maj¹cej
zawodzi”
ogromny dystans do samej sie-
„Osobowoœæ æmy”
bie, ale i radosnej kobiety. Œmia-
K.Grochola
³a siê, opowiedzia³a mnóstwo
przeró¿nych anegdot i ¿artów,
W czwartek 5 maja Spichlerz
broni³a bohaterów swych ksi¹-
Miejskiego Oœrodka Kultury od-
¿ek. A przede wszystkim du¿o
wiedzi³a Katarzyna Grochola,
mówi³a o wartoœci MI£OŒCI
autorka bardzo przez czytelni-
w ¿yciu ka¿dego z nas. A miano-
ków lubiana i ceniona. (mo¿e
wicie ,¿e: „do wszystkiego mo¿-
tak: przez czytelniczki, bo w sali,
na podchodziæ albo z lêkiem
w której odby³ siê wieczór autor-
albo z mi³oœci¹. Jeœli nie chcesz
ski z mêskiego grona pojawili siê
siê baæ, wybierz mi³oœæ.” Z po-
chyba jedynie fotograf i kame-
cz¹tku wyda³o mi siê to czyst¹
rzysta). Osobiœcie nie jestem
teori¹, ¿ywcem wziêt¹ z porad-
zagorza³¹ fank¹ ksi¹¿ek pani
nika dla ludzi nie maj¹cych w co
Grocholi, ale cykl o Judycie
wierzyæ. Jednak gdy us³ysza³am,
czyta³am i nie mogê powiedzieæ,
przez co pani Katarzyna przesz³a
¿e mi siê nie podoba³.
i jak stosuje w swym codziennym
Katarzyna Grochola jest osob¹
¿yciu tê zasadê sama postano-
doœæ czêsto atakowan¹ publicz-
wi³am dodaæ mojemu ¿yciu
nie za treœæ czy formê jej utwo-
trochê mi³oœci. Codziennie odro-
rów. G³ówne zarzuty: og³upia
binê, aby stopniowo dojœæ do
kobiety, namawia do rozstañ, nie
mistrzostwa i ¿eby serce ma³o nie
ma ¿adnej wartoœci, schlebia
rozsadzi³o mi klatki piersiowej
niskim gustom. Krytyka z zasady
z przepe³nienia.
Magda Ko³ba
Maj
2005
Przegl¹d Pa³acowy
Nr 9/74
Str. 7
Rêce, które tworz¹
23 maja w pa³acowym Saloniku mogliœmy po raz kolejny podziwiaæ prace m³odych twórców z pracowni
rêkodzie³a. M³odzie¿ w³o¿y³a wiele wysi³kui w przygotowanie wystawy. Znalaz³y siê na niej ró¿norodna w³asnorêcznie wykonana bi¿uteria i inne wyroby rêkodzielnicze. G³ówn¹ atrakcj¹ by³y piêkne, kolorowe batiki.
¯yczymy dalszej owocnej pracy i czekamy na kolejn¹ wystawê, a tymczasem, inaczej ni¿ zazwyczaj,
pokazujemy reporta¿ z „¿ycia przedwystawowego” pracowni, czyli przygotowania do prezentowania
wykonanych dzie³.
Ida Gruszecka
Str. 8
Przegl¹d Pa³acowy
Nr 9/74
Maj
2005
KRÓTKO
Wielki popis
m³odych
instrumentalistów
Przeboje wielkich mistrzów, muzyka rozrywkowa
i popularna oraz muzyka filmowa by³y w programie popisu instrumentalistów - uczniów pani Gra¿yny Kotarskiej i
pani Teresy Piekut. Koncert odby³ siê w Sali Baletowej
Pa³acu M³odzie¿y 19 maja o godz. 16.30 i zgromadzi³ liczne grono rodziców i m³odzie¿y. (R )
Grafika i m³odzi
W Ogólnopolskim Konkursie „Grafika M³odych” Kraków 2005 Ada Koz³owska zajê³a I miejsce a i wyró¿niona zosta³a Karolina Perzan. Obydwie laureatki s¹ uczestniczkami zajêæ w pracowni malarstwa i rysunku pani Anity Raczyñskiej. Gratulujemy dziewczynom i pani Anicie i przypominamy, ¿e to nie pierwszy sukces
naszej m³odzie¿y w tym wa¿nym konkursie. (R )
Maj
2005
Przegl¹d Pa³acowy
Nr 9/74
Str. 9
Pa³acowe krajobrazy
Wojewódzka wystawa Ogólnopolskiego Konkursu Prac Plastycznych Dzieci i M³odzie¿y KRAJOBRAZ POLSKI (patrz s. 1) jest
pierwszym etapem tego od lat najwa¿niejszego konkursu plastycznego. Dlatego te¿
wernisa¿ wystawy ma zawsze bardzo bogat¹
oprawê. Najlepsze zespo³y z Pa³acu M³odzie¿y tañcz¹, graj¹ i œpiewaj¹ dla m³odych nagrodzonych malarzy i rysowników, rzeŸbiarzy
z ca³ego województwa. (R)
Str. 10
Przegl¹d Pa³acowy
Nr 9/74
Maj
2005
Poskromiony Szekspir
„Poskromienie z³oœnicy” Wiliama Szekspira
zakoñczy³o cykl imprez „Teatr w Pa³acu”
popularyzuj¹cych teatry szkolne. M³odzie¿
z Gimnazjum nr 8 w Olsztynie przedstawi³a
skrócon¹ i bardzo uwspó³czeœnion¹ wersjê tego znanego dzie³a. Spektakl powsta³
pod kierunkiem nauczycielek:pani
Justyny Kokot i pani Katarzyny Zieliñskiej.Autork¹ opracowania muzycznego
jest pani Barbara Kita.
Interpretacja, któr¹ zaprezentowano sk³ania do zastanowienia siê czy na pewno
wszystkie klasyczne dzie³a mo¿na
dowolnie przerabiaæ.
Do zobaczenia w przysz³ym roku szkolnym
na spotkaniach z teatrem! Oczywiœcie
w Pa³acu. (R)
Maj
2005
Przegl¹d Pa³acowy
Nr 9/74
Str.11
Aleksandra Kulis
Nasza galeria
Poduszka - batik
Jedn¹ z wyró¿niaj¹cych siê uczestniczek pracowni rêkodzie³a jest Aleksandra Kulis, której pracê dziœ zamieszczamy. Pani Teresa Jab³oñski, opiekunka m³odych twórców zwraca uwagê na niespotykan¹ pilnoœæ i systematycznoœæ
uczennicy pierwszej klasy I LO. Ola przyznaje, ¿e pasja artystyczna poci¹ga j¹ tak bardzo, ¿e ju¿ pi¹ty rok zasila
szeregi mi³oœników rêkodzie³a. Najbardziej podoba jej siê swoboda i ró¿norodnoœæ zadañ stawianych w pracowni oraz
to, ¿e tematyka prac jest zawsze dowolna. Pytana o ulubion¹ technikê odpowiada: „Ostatnio du¿o czasu poœwiêca³am batikowi i wykonywaniu bi¿uterii. Batik szczególnie interesuje mnie, dlatego ¿e efekt koñcowy jest nieprzewidywalny i zawsze zaskakuj¹cy.”
Magda Cichocka
Str.
Przegl¹d Pa³acowy
Nr 9/74
Maj
2005