Artykuł w formacie PDF z wykresami

Transkrypt

Artykuł w formacie PDF z wykresami
Rynek walutowy
Na europejskim rynku walutowym
notowania przebiegają w miarę
stabilnie. Dolar amerykański po
umocnieniu się do poziomu 1,2675 usd
za euro do środowego południa nieco
stracił na wartości. Jednak nie były to
zbyt duże straty aby stanowić kłopoty
dla dolara wobec głównych walut. To
poranne umocnienie dolara związane
było
z
publikacją
wskaźnika
optymizmu konsumentów w USA.
Otóż Instytut Conference Board podał
we wtorek, że wskaźnik zaufania
amerykańskich konsumentów wzrósł
we wrześniu do 104,5 punktu ze 100,2 punktu miesiąc wcześniej. Analitycy ankietowani
przez Agencję Reutera prognozowali, że wskaźnik wzrośnie do 102,3 punktu.
Tuż przed południem dolar zbliżał się do bariery 1,27 usd za euro ale nadal utrzymywał silną
pozycję wobec jena japońskiego, którego kurs wobec waluty amerykańskiej wynosił 117,28
jena japońskiego. Również nadal utrzymywał się poniżej 1,89 usd za funta szterlinga.
Większych zmian w drugiej części dnia na rynku nie było. Dolar amerykański nieznacznie
stracił na wartości za sprawą publikacji o zamówieniach na dobra trwałe. Natomiast dane o
sprzedaży nowych domów w USA za sierpień wykazały, że dane za lipiec były zawyżone.
Sprzedaż nowych domów niespodziewanie wzrosła w sierpniu do 1,050 miliona. Radykalna
korekta lipcowej sprzedaży nowych domów nie zmieniła jednak przypuszczeń rynku na temat
daty obniżenia stóp procentowych. Po 18 –ej czasu warszawskiego euro wzrosło o 0,1
procenta w stosunku do dolara i wyceniano je na 1,2702 dolara. Spadek dolara nastąpił tuż po
tym jak udało mu się odrobić część wcześniejszych strat spowodowanych reakcją na słabe
dane o zamówieniach na dobra trwałe, które w sierpniu spadły o 0,5 procent, podczas gdy
rynek oczekiwał wzrostu w wysokości 0,5 procent. Podczas zamknięcia giełdy nowojorskiej
za euro dokładnie płacono 1,2700 dolara amerykańskiego.
Rynek krajowy
Złoty w środowe przedpołudnie został poddany ostrej przecenie zarówno do dolara
amerykańskiego jak i do euro. Na bazie moralno-politycznego skandalu złotemu nie udało się
utrzymać swoich wtorkowych zdobyczy. We wtorkowy wieczór w programie "Teraz my" w
telewizji TVN wyemitowano nagranie, w którym sekretarz stanu w Kancelarii Premiera
Adam Lipiński zaproponował Renacie Beger z Samoobrony stanowisko w Ministerstwie
Rolnictwa za przejście do PiS. Lipiński rozmawiał z posłanką Samoobrony także o miejscach
na listach w wyborach samorządowych dla osób przez nią zaproponowanych. Ujawniona
afera wstrząsnęła sceną polityczną. PSL, które miało prowadzić negocjacje z PiS o stworzeniu
koalicji zawiesiło rozmowy i oczekuje na wyjaśnienia. W świetle skandalu dzisiejsze
posiedzenie RPP schodzi na plan dalszy. Tuż po godzinie 9 rano czasu warszawskiego w
środę za euro płacono 3,963 zł wobec 3,955 zł we wtorek. Dolara wyceniano na 3,1260 zł
wobec 3,12 zł. Natomiast około południa dolar kosztował już 3,1305-3,1345 złotego a euro
wyceniano na 3,9733-3,9778 złotego. Natomiast po 16-ej czasu warszawskiego za euro
płacono 3,98 zł wobec 3,9630 zł rano i wobec 3,955 zł we wtorek. Dolara wyceniano na
3,1350 zł wobec odpowiednio 3,1260 zł i 3,12 zł. Wieczorem złoty umocnił się do euro i kurs
wynosił 3,9656- 3,9751 złotego. W relacji do dolara nadal złoty wykazywał słabość i kurs
oscylował w przedziale 3,1226-3,1293.
AF
1
[email protected]
AF® Treść powyższej analizy jest tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów jej autora i nie stanowi "rekomendacji" w rozumieniu
przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące
instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Zgodnie z powyższym www.aii.pl oraz autor nie
ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na podstawie niniejszych komentarzy i analiz.
2

Podobne dokumenty