Filip Kowalski
Transkrypt
Filip Kowalski
Filip Kowalski Jestem uczniem Technikum na kierunku elektronika. Mieszkam od urodzenia w Tychach, to moja mała ojczyzna. Jestem pasjonatem filmowania i fotografowania. Staram poznać w życiu jak najwięcej rzeczy dlatego znajduję czas na jazdę na nartach, muzykę, harcerstwo, podróżowanie po Polsce, żeglarstwo, pływanie, siatkówkę. Wierzę, że nie ma rzeczy niemożliwych. Sam doświadczyłem tego zaczynając swoją przygodę z jazdą na rowerze. Jeszcze niedawno mój rekord wynosił 45km przejechanych w jednym dniu, obecnie jest to dokładnie 100,660 km/dzień. Moje pasje Filmowanie i fotografia. Bardzo lubię kręcić filmy instruktażowe. Co prawda nie zrobiłem ich zbyt dużo (tylko na razie 2). Nie tylko rola reżysera jest tym co mnie interesuje. Nie mniej ciekawa jest dla mnie rola aktora. Niektórzy moi znajomi twierdzą, że powinienem występować w kabaretach, ponieważ w codziennym życiu potrafię rozśmieszyć pawie każdego. Jazda na rowerze - uwielbiam latem jeździć na rowerze. Mam licznik, na którym mierzę pokonane kilometry danego dnia. Jeszcze niedawno (około 2 lata temu) mój rekord wynosił 45km przejechanych na dzień. Obecnie to dokładnie 100,660 km/ dzień. Jazda na nartach - zima dla mnie nie straszna nawet mimo starego wieku (porównując do dzieciństwa). Dlaczego? Bo wyjeżdżam na narty. Jeszcze niedawno (2 lata temu) lubiłem niebezpieczne zjazdy (czerwona czy nawet czarna trasa). Teraz wolę jeździć na trochę spokojniejszym szlaku (czerwona czy niebieska trasa) ze względu na bezpieczeństwo. Muzyka - głównie słucham disco polo (nie wstydzę się tego, bo każdy ma swoją ulubioną muzykę), szanty i piosenki żeglarskie oraz piosenki harcerskie. Harcerstwo - Należę do 9 Harcerskiej Drużyny Wodnej. Należę do niej już 8 lat (i mam nadzieję , że nie będę tego zmieniać) oraz jestem zastępowym zastępu "Błękitne Szeregi". Podróżowanie - nie chodzi o podróż po Europie czy po Świecie bo nie miałem zbyt wielu okazji do dalekich podróży ,ale bardzo lubię zwiedzać nowe miejsca w Polsce. Może wydawać się to dla kogoś śmieszne, bo przecież na przykład w Niemczech jest ładniej lub w Chorwacji cieplej. Tu nie chodzi tylko o zwiedzanie swojego kraju. Tak byłem, jestem i będę patriotą. Założę się że 99,99% Polaków nie zwiedziło (i raczej nie zwiedzi) całej swojej ojczyzny nawet przez całe życie. Bardzo doceniam Polskę i nie należę do ludzi, którzy (jako Polacy!) mówią o Polsce złe rzeczy. Żeglarstwo i pływanie - byłem raz na rejsie z harcerzami na mazurach i byłem też raz na obozie żeglarskim [kurs na patent] (również na mazurach). Początkowo żeglarstwo był dla mnie inspiracją, lecz niestety po czacie już mnie trochę znudziło i nie żegluję, ale lubię raz na jakiś czas popłynąć i sterować. Jeśli chodzi o pływanie to trenuję już od (chyba) 3 lat. Nie jestem jakiś super szybki w pływaniu. Po prostu - jest to zdrowe dla kręgosłupa, a zarazem jak to mówią "Trening czyni mistrza". I dlatego pływam. Moja trenerka mówi , że jest coraz lepiej ze mną mimo ,że pływam znacznie wolniej niż koledzy. Oni biorą udział w zawodach. Ja pływam dla zdrowia i pamięci - żeby nie zapomnieć jak się pływa Siatkówka - w trzeciej klasie gimnazjum trenowałem siatkówkę. Całkiem nieźle mi szło. Obecnie lubię uprawiać ten sport lecz nie jestem zbyt dobry. Ale jak to się mówi "Nikt nie jest idealny". I tego się trzymam. Elektronika - nigdy prawie mnie nie interesowało mnie to poza niektórymi ciekawostkami np. czemu prąd o napięciu 30V nie kopnie mnie? No i cóż - byłem w 3 gimnazjum i musiałem wybierać średnią szkołę. Nie miałem żadnych planów na przyszłość i był problem z wyborem. Na szczęście mama zauważyła , że jak byłem mniejszy to bawiłem się zabawkami typu "Elektronika". Jeśli ktoś kojarzy to fajnie - to są gotowe układy ,które trzeba podpiąć według instrukcji. W gimnazjum nie byłem tak dobry z fizyki i miałem oceny 3 czy 4. Ale był jeden rozdział "Praca, moc, energia" (czyli o prądach itp.) i z tego działu (wyjątkowo) wszystkie kartkówki i sprawdziany zdawałem na 5! Tak więc obecnie chodzę do Technikum i jestem na kierunku "Technik Elektronik" i nie żałuję tego wyboru. Cenię sobie zdobywanie ciekawych umiejętności praktycznych i wiedzy czysto teoretycznej. Czemu teoria też mnie interesuje?. Bo dzięki niej udał mi się rozwiązać niektóre zagadki z mojego dzieciństwa :)