Artykuł w formacie PDF z wykresami

Transkrypt

Artykuł w formacie PDF z wykresami
PORANNY KOMENTARZ
Piotra Kuczyńskiego
Głównego Analityka
Xelion. Doradcy Finansowi
Warszawa, 26 września 2006 r.
Koniec kwartału pomaga giełdowym indeksom
Zachowanie rynków finansowych było w poniedziałek niezbyt spójne. Czekano
na dane o sprzedaŜy domów na rynku wtórnym, a to powinno było osłabiać dolara,
bo oczywiste było, Ŝe rynek będzie się tych danych bał. Nic takiego się nie stało,
bo przez dłuŜszy czas wyraźnie taniały surowce, a kapitały płynęły do USA
wzmacniając dolara. Publikacja raportu z rynku nieruchomości wywołała bardzo
niejednolite reakcje. Okazało się, Ŝe co prawda sprzedaŜ domów na rynku wtórnym
spadła w sierpniu o 0,5 proc. (oczekiwano spadku o 1,3 proc., a zapewne po cichu
bano się duŜo gorszych danych), ale mediana ceny spadła o 1,7 proc., co jest
pierwszym spadkiem od 11 lat i szóstym spadkiem na przestrzeni ostatnich 30 lat.
Wniosek jest dosyć prosty – Amerykanie zaczęli sprzedawać domy obniŜając ceny,
czyli Ŝe sprzedającym puszczają nerwy. Tak zazwyczaj zaczynają się powaŜne
przeceny.
Logicznie zachował się rynek obligacji, gdzie rentowność obligacji
dziesięcioletnich spadła do poziomu siedmiomiesięcznego minimum. Dolar jednak
nie poszedł za obligacjami i danymi z rynku nieruchomości (a powinien był).
Co prawda skala wzmocnienia się zmniejszyła, ale nieznacznie. Być moŜe pomogła
mu wypowiedź Richarda Fishera, szefa Rezerwy Federalnej z Dallas, który stwierdził,
Ŝe gospodarka jest w bardzo dobrym stanie i z lekcewaŜenie odniósł się
do ostatniego raportu o PPI stwierdzając, Ŝe nie jest to dobrym miernik inflacji,
a te bardzo wiarogodne są na zdecydowanie na zbyt wysokim poziomie. Tyle,
Ŝe nie zaszkodziło to wcale obligacjom i akcjom (a powinno było).
Takie zachowanie rynku dolara i obligacji moŜna było tłumaczyć przepływem
kapitału z rynku surowców, ale nie do końca tak było, bo po publikacji danych makro
ceny surowców zaczęły rosnąć, a szczególnie mocno odbijała ropa, która wcześniej
spadła poniŜej 60 USD za baryłkę. Mogę zachowanie rynku surowców tłumaczyć
dwoma czynnikami: chęć technicznego odbicia (zapowiadałem, Ŝe takie powinno
nastąpić) oraz początek procesu window dressing na koniec miesiąca i kwartału.
Zupełną aberracją było zachowanie rynku akcji, na którym panowały znakomite
nastroje. Tym razem głównym motywem przewijającym się przez wypowiedzi
inwestorów było przekonanie, Ŝe FOMC niedługo … obniŜy stopy procentowe (sic!),
Ŝeby zwalczyć osłabienie gospodarki. Jest to pomysł tak na razie nierealny,
Ŝe wytłumaczenie tym duŜej zwyŜki indeksów jest absurdalne. Irracjonalność tego
ruchu widać najlepiej w sektorze budowniczych domów – indeks tego sektora wzrósł
o blisko 3 procent, mimo co najmniej dwuznacznych (a według mnie po prostu złych)
danych. Wydaje się, Ŝe i tutaj fundusze po prostu rozpoczęły proces „window
dressing” na koniec kwartału i miesiąca. Hossa trwa, ale nie ma juŜ pod sobą
Ŝadnego fundamentu i moŜe się zakończyć gwałtowną korektą. Wątpliwe jednak
czy zobaczymy ją przed końcem miesiąca.
Wszelkie opinie i oceny zawarte w niniejszym dokumencie wyraŜają indywidualne opinie osób go sporządzających w dniu jego
publikacji i nie mogą być interpretowane jako podstawa do podejmowania jakichkolwiek decyzji dotyczących inwestycji
dokonywanych przez czytelnika. Xelion. Doradcy Finansowi Sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych
na podstawie niniejszego opracowania i zawartych w nim opinii autora.
Dzisiaj dowiemy się jak klimat gospodarczy w Niemczech ocenia instytut Ifo.
Indeks Ifo jest bardziej obserwowany niŜ indeks ZEW, więc i reakcja moŜe być
bardziej gwałtowna. W zeszłym tygodniu dowiedzieliśmy się, Ŝe indeks ZEW spadł
do poziomu 15 – letniego minimum, więc dzisiejszy raport będzie bardzo
obserwowany. Gdyby wskazania Ifo (przedsiębiorcy) i ZEW (menadŜerowie
i analitycy) się pokryły to rynki europejskie zareagowałyby wyraźnym spadkiem euro
i indeksów. Dane zbliŜone lub lepsze od prognoz dałyby mocny impuls wzrostowy
akcjom i euro.
W USA Conference Board publikuje dzisiaj indeks zaufania konsumentów.
Trudno oczekiwać, Ŝe będą to dane słabe, bo spadki cen benzyny i ropy
oraz rosnące indeksy giełdowe musiały poprawić nastroje. Rynek powinien to mieć
juŜ w cenach, ale ta publikacja moŜe posłuŜyć, jako pretekst do zwyŜki indeksów
i umocnienie dolara.
Koniec miesiąca moŜe pomóc równieŜ polskim akcjom
W poniedziałek złoty konsolidował się koło poziomów piątkowego zamknięcia,
a dane makro i większa od prognozowanej podwyŜka stóp procentowych
na Węgrzech (do 7,75 proc.) tylko chwilowo wpływała na wartość nasze waluty. Dane
makro były zresztą dosyć zbliŜone do prognoz (ale jednak nieco lepsze), bo sprzedaŜ
detaliczna wzrosła o 11,5 procenta, a bezrobocie spadło do 15,5 proc. Największy
wpływ na nasz rynek walutowy miało zachowanie kursu EUR/USD, a poniewaŜ dolar
się wzmacniał to złoty tracił do euro i dolara. Nie było to jednak znaczące osłabienie.
We wtorek nadal będziemy poruszali się za EUR/USD. To, Ŝe rozpoczyna się
posiedzenie RPP nie będzie miało dla graczy Ŝadnego znaczenia.
Polski rynek akcji zachowywał się w poniedziałek niezbyt dobrze. Prawdę
mówiąc nie odbiegał jednak od zachowania giełd w innych krajach Eurolandu. Wzrost
WIG20 był niezbyt duŜy, a byłby jeszcze mniejszy, gdyby nie ponad 10 pkt. wzrostu
w fixingu. Bardzo źle wyglądał obrót. Był bardzo mały, więc wzrost był zupełnie
niewiarogodny. Zwracała jednak uwagę euforia panująca na średnich i małych
spółkach. MidWig wchodzi w bardzo niebezpieczną fazę euforii, która zawsze kończy
się brutalną korektą.
Dzisiaj powinniśmy zareagować od początku sesji wzrostem indeksów
na poniedziałkowe zachowanie rynku amerykańskiego. PoniewaŜ juŜ po zakończeniu
naszej sesji znacznie poprawiły się notowania surowców to tym razem surowce
nie będą juŜ naszemu GPW przeszkadzały (pod warunkiem, Ŝe znowu nie zaczną
spadać). W tej sytuacji WGPW nie bardzo ma wyjście – indeksy powinny wyraźnie
wzrosnąć. Gdyby tak się nie stało to świadczyłoby o bardzo duŜej słabości naszego
rynku.
Komentarz przygotował
Piotr Kuczyński
Główny Analityk
Xelion. Doradcy Finansowi
Wszelkie opinie i oceny zawarte w niniejszym dokumencie wyraŜają indywidualne opinie osób go sporządzających w dniu jego
publikacji i nie mogą być interpretowane jako podstawa do podejmowania jakichkolwiek decyzji dotyczących inwestycji
dokonywanych przez czytelnika. Xelion. Doradcy Finansowi Sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych
na podstawie niniejszego opracowania i zawartych w nim opinii autora.