18 czerwca 2015 Gdyby bogaci nie zapraszali bogatych tylko
Transkrypt
18 czerwca 2015 Gdyby bogaci nie zapraszali bogatych tylko
www.solidarnosc.starachowice.pl 18 czerwca 2015 Nr 12 (344) ROK XVI ISSN 1897-9831 PISMO KM NSZZ „SOLIDARNOŚĆ” W MAN Bus — PKC GROUP POLAND — GEGENBAUER POLSKA w STARACHOWICACH …taki powinien być według pracodawcy pracownik. Oczywiste jest, dlaczego takie kryteria są dla pracodawcy ważne. Chodzi o to, aby pracownik działał jak dobrze zaprogramowana maszyna. Niestety człowiek to nie maszyna i żeby nie wiem jak się starał to podlega różnorakim procesom biologicznym z których najważniejszym jest starzenie się. Wraz z upływem czasu nawet najbardziej silny traci siły, dopadają go najprzeróżniejsze choroby, przez co traci sprawność. Oczywiście są wyjątkowe egzemplarze u których biologiczne zmiany w organizmie zachodzą wolniej, ale generalnie czy nam się to podoba czy nie wraz z upływem czasu wszyscy mamy problemy ze zdrowiem, siłą i sprawnością. Koniecznie trzeba dodać, że na procesy biologiczne zachodzące w organizmie człowieka ogromny wpływ ma wykonywana przez niego praca. Bo przecież są prace mniej i bardziej ciężkie, mniej lub bardziej szkodliwe dla zdrowia, mniej lub bardziej stresujące itd. itp. Bezdyskusyjne jest, że najbardziej silni, zdrowi i sprawni są ludzie młodzi. Jednak jak powiedziałem wraz z wiekiem wszystkie te cechy ulegają degeneracji. Tak więc nawet, jeżeli pracodawca założy sobie, że będzie przyjmował do pracy wyłącznie ludzi młodych to z biegiem czasu stanie przed faktem, że załoga już młoda nie jest. I co wtedy? Myśląc prostolinijnie należałoby starszych zwolnić a na ich miejsce przyjąć młodych. Tak się zresztą często dzieje, ale czy jest to postępowanie właściwe? Odpowiedź może być tylko jedna. Właściwe nie jest. Tak jak i nie jest właściwe stawianie takich samych zadań zawodowych pracownikom młodym i starszym. Dobry pracodawca będzie starał się tak zarządzać personelem firmy, aby wszyscy mieli pracę stosowną do ich predyspozycji. Mam tu na myśli rotację pracowników w obrębie firmy, stawiania zróżnicowanych wymagań, dostosowywanie stanowisk pracy do predyspozycji pracowników, nowoczesne rozwiązania technologiczne. Jak wiadomo, generalnie praca dzieli się na fizyczną i umysłową, chociaż w dzisiejszych czasach niejednokrotnie zdarza się, że granice pomiędzy nimi zacierają się. Co by jednak nie mówić to praca fizyczna jest bardziej uciążliwa niż praca umysłowa. Pracownik fizyczny po za wysiłkiem fizycznym narażony jest ponadto na wiele czynników zewnętrznych takich jak zimno, gorąco, wymuszone tempo pracy itp. Przez znaczną część pracowników umysłowych praca fizyczna traktowana jest, jako coś gorszego, wymagającego mniejszej wiedzy, mniejszej znajomości tematu. Takie przeświadczenie niejednokrotnie sprawia, że praca fizyczna jest słabo opłacana. Nie twierdzę wcale, że praca umysłowa jest lekka i zawsze dobrze opłacana, bo wcale tak nie jest, ale tendencje do obniżania wartości pracy fizycznej są w wielu środowiskach duże. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że niejednokrotnie w sprawach pracy fizycznej wypowiadają się ci, którzy pracą fizyczną nigdy się nie skalali. Ludzie tacy nie wiedzą ile wysiłku potrzeba, aby daną czynność wykonać, ustalają normy produktywności, wydłużają wiek w którym można przejść na emeryturę, decydują o tym, kto gdzie powinien być zatrudniony. Dawniej regułą było, że młody człowiek zaczynał pracę od najniższego szczebla. Nawet dzieci wielkich fabrykantów kierowane były do pracy przy bezpośredniej produkcji. Niejeden dobrze się musiał napocić zanim zajął ważne stanowisko w firmie ojca. Człowiek taki wiedział co to jest ciężka praca. Oczywiście nie zawsze wiedzę tę wykorzystywał, ale to już jest sprawa indywidualnego podejścia. Dzisiaj jest zupełnie inaczej. Synalek czy córunia kogoś, kto już się dobrze ustawił ląduje na dobrym stanowisku i stawia przed pracownikami wygórowane zadania nie mając zielonego pojęcia czy są one do wykonania. Widzi się często jakieś dziewuszyny czy jakichś chłopaczków, którzy plączą się pomiędzy stanowiskami pracy i obserwują, liczą, kalkulują jak tu usprawnić pracę (czytaj jak dołożyć pracownikowi obowiązków). Wracając do głównego tematu. Nikt nigdy nie będzie do końca swojej pracy zawodowej sprawny fizycznie i psychicznie tak jak był wtedy, gdy pracę zaczynał. To powinno być jasne i oczywiste dla wszystkich. Niestety nie jest. Ostatnio usłyszałem, że pracownik powinien dbać o zdrowie to będzie cały czas sprawny. Ktoś inny dodał, że sprawnym należy być aż do emerytury, bo tak mówią przepisy. A przepisy mówią o przechodzeniu na emeryturę w wieku 67 lat. O czym to świadczy? Odpowiedz sobie mój czytelniku sam. A zresztą odpowiedź jest powyżej. Jan Seweryn Gdyby bogaci nie zapraszali bogatych tylko biednych, to wszyscy mieli by co jeść. Johann Nepomuk Nestroy Nr 12 (344) Wiadomości Związkowe Zebranie Komisji Międzyzakładowej Czerwcowe zebranie Komisji Międzyzakładowej odbyło się wyjątkowo we wtorek – 2 czerwca – gdyż w czwartek przypadało Święto Boże Ciało. Pierwszym punktem zebrania było przekazanie przez przewodniczącego Komisji Jana Seweryna relacji z obrad Zarządu Regionu Świętokrzyskiego NSZZ „Solidarność”, które odbyło się w Kielcach kilka godzin wcześniej. Główną sprawą, którą omawiano na Regionie były przygotowania do centralnych i regionalnych obchodów XXXV rocznicy powstania NSZZ „Solidarność”. W dalszej części posiedzenia przyjęto do Związku 6 nowych członków. Następnie przewodniczący omówił sytuację w poszczególnych zakładach, w których dział Komisja Międzyzakładowa. W MAN był problem z wydłużonym czasem pracy oraz z tym, kiedy powinna rozpoczynać się praca nadliczbowa – przed czy po harmonogramowych godzinach. Kolejną sprawą, która wzbudza w firmie wiele emocji to szatnie. Sprawa ma zostać rozwiązana poprzez utworzenie tymczasowej szatni w hali nr 9. Związek otrzymał wreszcie odpowiedź na pismo z postulatami, które zostało wysłane do Zarządu firmy. Odpowiedź jest wielce niezadawalająca, bo w zasadzie żaden z przedstawionych postulatów nie został rozpatrzony pozytywnie. Po dokładnym przeanalizowaniu odpowiedzi Komisja podejmie decyzje, co do dalszego postępowania w tej sprawie. W firmie trwają przyjęcia nowych pracowników. Przyjmowani są oni zarówno na umowy z MAN jak i przez agencję pracy tymczasowej. W PKC nie udało się dojść do porozumienia z Zarządem firmy w sprawie dnia wolnego po Święcie Bożego Ciała. Na spotkaniu, które odbyło się z Zarządem PKC omówiono szereg spraw, które pracownicy zgłaszają do NSZZ „Solidarność”. W dniach 12 i 13 czerwca zaplanowano szkolenie związkowe. Szkolenie ma na celu podniesienie wiedzy na temat różnych aspektów działalności związkowej. Komisja podjęła decyzje, co do harmonogramu imprez, jakie zostaną zorganizowane dla członków Związku w ramach uczczenia XXXV rocznicy powstania NSZZ „Solidarność”. Odsłonięta zostanie tablica poświęcona Annie Walentynowicz legendarnej działaczce związkowej ze Stoczni Gdańskiej. Dzieci będą mogły wziąć udział w konkursie plastycznym pt. „Narysuję Solidarność”. Będzie to konkurs z nagrodami. Tradycyjnie zorganizowana zostanie loteria z nagrodami a także dwie wycieczki. Jedna pod hasłem „Piękne nasze świętokrzyskie” a druga w góry. Tak, jak co roku odbędzie się festyn dla członków Związku i dla ich rodzin. Awaria strony Jak odwiedzający naszą stronę internetową zauważyli od 4 czerwca nie była ona dostępna. Powstał poważny problem, który starałem się rozwiązać, ale moje możliwości były bardzo ograniczone, bo stronę wyłączy operator serwera twierdząc, że generuje ona ogromną ilość procesów, co nie jest dopuszczalne gdyż stanowi to zagrożenie dla serwera. Przez kilka dni trwała wymiana maili i telefonów z operatorem serwera. W sprawę została oczywiście włączona osoba, która zajmuje się techniczną obsługą strony. Czynione były różnego rodzaju działania, aby strona dała się uruchomić. Jak można zauważyć, aby odciążyć stronę została z niej usunięta część statystyk, liczników itp. Nie bardzo wiadomo, dlaczego powstały problemy z funkcjonowaniem strony. Być może był jakiś wirus, może błędy lub działanie hakerów. Na szczęście udało się doprowadzić do odblokowania strony i miejmy nadzieję, że będzie ona już funkcjonowała tak jak dotychczas, czyli dobrze. Za utrudnienia przepraszam zaznaczając jednocześnie, że w całej sprawie nie ma mojej winy. Zapraszam do korzystania ze strony, bo jest ona bardzo potrzebna, o czym świadczy cała masa telefonów z pytaniami, dlaczego strona nie działała. Jan Seweryn Szkolenie związkowe W dniach 12 i 13 czerwca w Sielpi obyło się szkolenie związkowe. Tematem szkolenia były wszelkie aspekty działalności związku zawodowego a więc rozwój związku, pozyskiwanie nowych członków, negocjacje z pracodawcą, komunikacja związkowa. W szkoleniu, w którym udział wzięło 15 osób z MAN i PKC prowadził ekspert Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Janusz Zabiega. Zdobyta wiedza pozwoli na bardziej profesjonalną działalność związkową, co będzie miało wpływ na rozwój związku i na uzyskanie pozytywnych efektów w negocjacjach z pracodawcami. 18.06.2015 2 Nie dla krwiodawców? Docierają do nas informacje, że niektórzy kierownicy w MAN nie chcą udzielać pracownikom będącym krwiodawcami zgody na to, aby w danym dniu udali się do punktu krwiodawstwa w celu oddania krwi. Tłumaczą to tym, że pracownik potrzebny jest w pracy. Wiadomo, że dzień, w którym pracownik oddaje krew jest dla niego dniem wolnym od pracy, bo tak stanowią przepisy. Wiadomo również – a przynajmniej powinno być wiadomo – że pracodawca nie może odmówić pracownikowi prawa oddawania krwi. Pracodawca jest wręcz zobowiązany do zwolnienia pracownika z obowiązku świadczenia pracy, gdy ten poinformuje go, że zamierza oddać krew. Obowiązek ten nakłada na pracodawcę Rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej z dnia 15 maja 1996 r. Czytamy w nim między innymi: § 12. Pracodawca jest obowiązany zwolnić od pracy pracownika będącego krwiodawcą na czas oznaczony przez stację krwiodawstwa w celu oddania krwi. Pracodawca jest również obowiązany zwolnić od pracy pracownika będącego krwiodawcą na czas niezbędny do przeprowadzenia zaleconych przez stację krwiodawstwa okresowych badań lekarskich, jeżeli nie mogą one być wykonane w czasie wolnym od pracy. Tak więc ustawodawca nie daje pracodawcy wolnej ręki w sprawie zwolnienia pracownika z obowiązku świadczenia pracy w celu oddania przez niego krwi. Wprost przeciwnie nakłada na niego obowiązek udzielenia – płatnego – dnia wolnego. Owszem może się zdarzyć, że w wyjątkowych przypadkach pracodawca może prosić pracownika o to, aby przełożył wizytę w stacji krwiodawstwa, ale to pracownik decyduje o tym czy przychyli się do prośby pracodawcy. Inną sprawą jest fakt, ze krew jest lekiem bezcennym, dlatego krwiodawstwo powinno być popierane i propagowane. Każdy powinien pamiętać, że on sam albo jego rodzina może kiedyś potrzebować krwi i dobrze by było, aby nie miał problemu z jej otrzymaniem. Nasza Komisja Międzyzakładowa popiera ideę krwiodawstwa, dlatego powstał Autonomiczny Klub Honorowego Dawcy Krwi. Należy do niego prawie stu pracowników MAN, PKC i Gegenbauer. Korzystając z okazji zachęcamy do wstępowania do Klubu i oddawania krwi, bo jest to społecznie ważna sprawa. Na marginesie dodamy, że Rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej z dnia 15 maja 1996 r. przesłaliśmy do wszystkich kierowników w MAN, aby wiedzieli, jakie sprawa krwiodawstwa jest uregulowana. Stoją pod bramą i mokną Problem ten poruszany był przez nas podczas spotkań z Zarządem PKC, ale jak się okazuje nie został on dotychczas rozwiązany. Chodzi mianowicie o wykonanie zadaszenia nad tak zwanymi kołowrotkami zainstalowanymi na bramach wejściowych do zakładu. Pracownicy twierdzą, że kołowrotki owe działają wolno, dlatego tworzą się przed nimi kolejki. O ile nie ma problemu, gdy jest pogoda to już podczas deszczu pracownicy stoją przed kołowrotkiem w kałuży wody a gdy się do kołowrotka zbliżają muszą składać parasole, bo z parasolem w ów kołowrotek wejść się nijak nie da. Oczywiście wtedy na nieosłonięte głowy leje się z nieba woda. A jak pokazały ostatnie dni opady są bardzo obfite. Czy to tak trudno – pytają pracownicy PKC – zrobić nad kołowrotkami jakieś zadaszenie? Loteria Rusza nasza coroczna loteria fantowa. Jak pamiętamy polega ona na tym, aby wypełnić los loteryjny i wrzucić go do urny. Do udziału w loterii uprawnieni są wszyscy członkowie NSZZ „Solidarność” zatrudnieni w MAN BUS, PKC i Gegenbauer a także związkowcy zatrudnieni za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej opłacający regularnie składki związkowe. W loterii mogą także wziąć udział osoby, które zapiszą się do NSZZ „Solidarność” do 15 sierpnia. Aby otrzymać los loteryjny należy osobiście odwiedzić nasze biuro związkowe w godzinach 7.30 – 14.30. Losowanie nagród odbędzie się podczas festynu związkowego w dniu 29 sierpnia. W Następnym numerze „Wiadomości Związkowych” podamy listę nagród, które zostaną rozlosowane wśród uczestników loterii. Losy można pobierać już od najbliższego poniedziałku (22 czerwca). Nr 12 (344) Wiadomości Związkowe 18.06.2015 3 Przyjmują i wysyłają W MAN trwają przyjęcia nowych pracowników. Są oni przyjmowani do tak zwanych nowych projektów, czyli prosto mówiąc do produkcji, która będzie przenoszona z Poznania. Osoby te kierowane są na szkolenia i do pracy w poznańskim zakładzie MAN-a. Do przebywających już w Poznaniu dołączy wkrótce (28 czerwca) kolejna grupa pracowników. Trzeba dodać, że do Poznania wysyłani są także ci pracownicy MAN-a, którzy się do tak zwanych nowych projektów zapisali. Rozmowy w MAN W ubiegłym tygodniu odbyło się spotkanie związków zawodowych z przedstawicielami MAN (min. prezes Stanisław Ziętkiewicz i szef produkcji Arkadiusz Kopiec, kierownik Działu Personalnego Kinga Włoskowicz) podczas, którego omawiano sprawę postulatów zgłoszonych przez naszą Komisję Międzyzakładową. Niestety większość naszych postulatów uznano za niemożliwe do zrealizowania. Prawie dwugodzinne spotkanie w zasadzie nie rozwiązało żadnego problemu. Według nas wszystkie sprawy pozostają otwarte. Jednym z postulatów, który zgłosiliśmy jest zmiana oceny pracownika. Uważamy, że ocena powinna być jasna, zrozumiała dla wszystkich i co najważniejsze obiektywna i wymierna. Według nas obecnie funkcjonująca procedura przeprowadzania ocen jest tak skonstruowana, że niewielu (łącznie z oceniającymi) ją rozumie. Ze swojej strony nie jesteśmy zainteresowani udoskonalaniem obecnie funkcjonującej procedury, bo jakieś kosmetyczne poprawki niewiele zmienią. Potrzebne jest napisanie zupełnie nowej formuły oceniania, która – jak już to było powiedziane – będzie jasna, prosta i wymierna. Mając to na uwadze zobowiązaliśmy się do przedstawienia swojej własnej propozycji oceny, która miejmy nadzieję zyska uznanie pracodawcy. Wracając natomiast do sprawy innych naszych postulatów to decyzję, co do dalszego postępowania NSZZ „Solidarność” podejmie Komisja Międzyzakładowa. Warto wspomnieć, że Zarząd firmy zachowuje się w sprawie naszych postulatów dosyć dziwnie. Otóż pisemną odpowiedź na postulaty, którą otrzymaliśmy otrzymały także inne związki zawodowe, które…..żadnych postulatów nie wysuwały!!! Jest to ewenement, który świadczy o tym, że są prowadzone jakieś gierki, które nie wiadomo, co mają na celu. Dodatkowa przerwa W MAN obowiązują w dalszym ciągu ustalenia pomiędzy związkami zawodowymi a Zarządem co dodatkowej 10 minutowej przerwy w pracy w przypadkach, gdy temperatura przekroczy 30 stopni Celsjusza. Sprawą monitorowania (mierzenia) temperatury ma się zajmować firma Gegenbauer. Kierownicy wydziałów zostali o tym poinformowani i powinni się do tego zastosować. Inna dodatkowa przerwa przysługuje pracownikom, którzy pracują dłużej niż 8 godzin dziennie. Mówi o tym zakładowy Regulamin Pracy §22 pkt. 3. „W przypadku zaistnienia konieczności pracy w wymiarze 10 godzin i dłuższym niż 10 godzin dziennie, pracownikowi przysługuje druga dodatkowa 10 minutowa przerwa (….) po 8 godzinach pracy, wliczana do czasu pracy z zastrzeżeniem możliwości jej odwołania w każdej chwili przez pracodawcę w przypadku samowolnego przez pracowników czasu jej trwania”. W PKC również stosowana jest 10 minutowa przerwa w przypadku, gdy temperatura przekroczy 28 stopni Celsjusza. Temperatura mierzona jest przez bezpośredni nadzór (brygadzista, kierownik). Termometry znajdują się na każdej placówce. Duże plany produkcyjne w MAN Jak nas poinformowano w MAN zamówienia na autobusy są na wysokim poziomie, ale jak się okazuje po przerwie urlopowej nastąpi dalszy wzrost. Produkowane ma być nawet 11 autobusów dziennie. Będzie się to wiązać z koniecznością pracy w godzinach nadliczbowych i na tak zwane konto plusowe. Te rekordowe zamówienia pojawiły się w niezbyt korzystnym momencie, bo jak wiadomo trwa przenoszenie produkcji z Poznania do Starachowic. Połączenie przenoszenia produkcji i zwiększonych planów produkcyjnych sprawi niewątpliwie wiele kłopotów. Do tego dojdzie jeszcze zatrudnianie nowych niewdrożonych w zakładowy reżim MAN-a pracowników. Miejmy nadzieję, że uda się wszystkie te elementy jakoś tak zaplanować, że nie ucierpi na tym zarówno jakość jak i produktywność. Wycieczki Osobom, które zapisały się na wycieczki przypominamy o dokonywaniu wpłat. Wycieczka jednodniowa do 26 czerwca. Trzydniowa do 3 lipca. Mobbing są to działania i zachowania skierowane przeciwko pracownikowi polegające na uporczywym nękaniu lub zastraszaniu. Okolicznościami, które najczęściej mogą do mobbingu prowadzić to: wysoki poziom stresu, niejasności dotyczące zakresu obowiązków i odpowiedzialności oraz brak programów antymobbingowych. Celem osoby mobbingującej jest obniżenie samooceny pracownika i podważenie jego kompetencji zawodowych. Mobbing przybiera różne oblicza, może polegać na: publicznym wyśmiewaniu, obciążaniu nadmierną ilością pracy, nieuzasadnionej krytyce, pomijaniu przy premii itp. Najprościej rzecz ujmując mobbing to nic innego jak terror psychiczny w życiu zawodowym, charakteryzujący się wrogimi i nieetycznymi zachowaniami powtarzanymi systematycznie głównie przeciwko jednej osobie, która w ich wyniku zostaje pozbawiona szans na pomoc i obronę. Małgorzata Żłobecka 10 przykazań dobrego kierownika Ponieważ ostatnio pojawiło się sporo nowych kierowników, a wraz z przenoszeniem produkcji z Poznania pojawią się następni, proponujemy im zapoznanie się ze wskazówkami jak współpracować z pracownikami, aby uniknąć konfliktów i zasłużyć na miano dobrego kierownika. Dotyczy to także kierowników z PKC i Gegenbauer. Wprawdzie w „Wiadomościach Związkowych” już dwukrotnie prezentowaliśmy poniższe „10 przykazań dobrego kierownika”, ale jak pokazuje rzeczywistość, co jakiś czas wskazane jest przypominanie. Jesteśmy przekonani, że niejednemu to się przyda. 1. Szanuj podwładnego swego, bo jutro możesz zająć miejsce obok niego. 2. Nie smaruj się wazeliną dla przełożonego swego, bo on i tak nie doceni tego. 3. Poskrom pychę swoją i zarozumiałość, dostrzeż wady swoje, ułomność i małość. 4. Miej pokorę w sobie – świadomość swej roli, tyś jak wszyscy w firmie najemny pracownik. 5. Powtarzaj wciąż sobie, żeś nie jest geniuszem, są lepsi od ciebie, chociaż plebejusze. 6. Bądź człowiekiem nie wilkiem dla bliźniego twego, bo może się zdarzyć, że padniesz na swego. 7. Dbaj o godność swoją i swój wizerunek, bo gdy o to nie dbasz nie licz na szacunek. 8. Wbij sobie do głowy by starszych szanować, by się od nich uczyć, ich rady stosować. Szanuj robotnika – on cię utrzymuje – w trudzie, w pocie czoła na ciebie pracuje. 9. Słuchaj ludzi pilnie i wyciągaj wioski, pomagaj w trudnościach i rozpraszaj troski. 10. Mów pacierz co rano, zanim zaczniesz pracę, proś o mądrość, rozum, rozwagę i talent. Bij się w piersi mocno jeśliś skrzywdził kogoś, ludzie ci pomogą byś prostą szedł drogą. Przykazanie jedenaste – dodatkowe 11. Jeśliś nie zrozumiał przykazań dziesięciu krzycz głośno, lamentuj, ale nie komentuj. Nr 12 (344) Wiadomości Związkowe 2,8 mln Polaków w skrajnym ubóstwie. Porażający komunikat GUS Jakość państwa poznajemy m.in. po tym, jak traktuje swoich najsłabszych obywateli - dzieci i niepełnosprawnych. Okazuje się, że aż 2,8 mln Polaków żyło w 2014 r. w skrajnym ubóstwie, a ich wydatki nie przekraczały minimum egzystencji. Rodziny wielodzietne stanowiły grupę najbardziej zagrożoną ubóstwem skrajnym, a obecność osób niepełnosprawnych w gospodarstwie domowym od lat zwiększa zagrożenie ubóstwem, wynika z komunikatu Głównego Urzędu Statystycznego. Rodziny wielodzietne stanowiły grupę najbardziej zagrożoną ubóstwem skrajnym (oznacza to wydatki poniżej 540 zł miesięcznie dla osoby samotnie gospodarującej lub 1 458 zł dla gospodarstwa czteroosobowego: dwie osoby dorosłe plus dwoje dzieci). Poniżej tego minimum egzystencji żyło ok. 11 proc. osób w gospodarstwach małżeństw z 3 dzieci oraz ok. 27 proc. osób w gospodarstwach małżeństw z 4 lub większą liczbą dzieci na utrzymaniu. Zasięg ubóstwa skrajnego wśród dzieci i młodzieży poniżej 18. roku życia wyniósł ok. 10 proc, a osoby w tym wieku stanowiły prawie jedną trzecią populacji zagrożonej ubóstwem skrajnym. Z danych GUS wynika, że bezrobocie, niskie wykształcenie, miejsce zamieszkania na wsi, wreszcie obecność w gospodarstwie domowym osoby niepełnosprawnej, zwiększa zagrożenie ubóstwem. Wśród gospodarstw domowych, w skład których wchodziła przynajmniej jedna osoba bezrobotna, stopa ubóstwa skrajnego wynosiła prawie 15 proc. i była dwa razy wyższa niż średnia w Polsce. Większa liczba osób bezrobotnych w gospodarstwie domowym znacząco zwiększa ryzyko ubóstwa skrajnego. W gospodarstwach domowych, w których bezrobotne były przynajmniej dwie osoby stopa ubóstwa skrajnego wynosiła ok. 33 Im wyższe wykształcenie, tym mniejsze jest ryzyko życia poniżej minimum egzystencji. Jak wyliczył GUS wśród gospodarstw domowych, w których głowa gospodarstwa domowego uzyskała wykształcenie co najwyżej gimnazjalne, odsetek osób skrajnie ubogich wyniósł w 2014 r. ok.18 proc.; natomiast w gospodarstwach domowych, w których głowa gospodarstwa posiadała wykształcenie wyższe - niecały jeden procent. Podobnie jak w latach ubiegłych zagrożenie ubóstwem zwiększa obecność osoby niepełnosprawnej w gospodarstwie domowym. Stopa ubóstwa skrajnego wśród osób w gospodarstwach domowych z co najmniej jedną osobą niepełnosprawną wyniosła ok. 11 proc., a w gospodarstwach domowych z przynajmniej jednym dzieckiem do lat 16 posiadającym orzeczenie o niepełnosprawności - ok. 15 proc. Tymczasem odsetek osób zagrożonych ubóstwem w gospodarstwach domowych bez osób niepełnosprawnych wynosił 6,5 proc. Według GUS zasięg ubóstwa skrajnego na wsi był ponad dwukrotnie wyższy niż w miastach. W skrajnym ubóstwie żyło ok. 5 proc. mieszkańców miast i ok.12 proc. mieszkańców wsi. Ci ostatni stanowili ponad 60 proc. osób żyjących poniżej granicy ubóstwa skrajnego, podczas gdy udział ludności wiejskiej wśród ogółu ludności Polski wynosił prawie 40 proc. Stopa ubóstwa skrajnego pozostała na tym samym poziomie (7,4 proc.). „Solidarność” od dawna alarmuje, że wykluczenie społeczne jest zjawiskiem narastającym, związanym z niskimi płacami i niestabilnymi warunkami pracy i domaga się od rządu wprowadzenia skutecznego programu walki z ubóstwem. Zgodnie z "Umową programową" podpisaną przez Związek z Andrzejem Dudą przed wyborami prezydenckimi, kandydat na prezydenta, obecnie prezydent elekt, zobowiązał się do walki z ubóstwem, również poprzez zwiększenie progów dochodowych uprawniających do świadczeń socjalnych, a także wycofania antypracowniczych zmian w kodeksie pracy i wyeliminowania śmieciowych umów o pracę. 18.06.2015 4 Na Forum napisano MAN Dlaczego osoby wyjeżdżające na okres krótszy niż 3 miesiące nie otrzymują nawet tych 15 zł. (…) Ciekawe czemu rozsądnego i zaangażowanego kierownika projektu przeniesienia produkcji z Sadów przesuwa się na inne stanowisko a w to miejsce powołuje jakiegoś spadochroniarza z białego audi a5, który nawet nie będzie siedział w Starachowicach z tego, co mówi? Panie Janku mam pytanie odnośnie premii dla pracowników agencyjnych. Pisze pan o 20% premii a z moich wyliczeń wychodzi jedynie 12%.Wiec jak to jest z tą premią? U mnie na GF pracownicy mają 5-6 grupy a my przyjęci przez agencje mamy 3 grupy zaszeregowania, nie dostaniemy „wczasów pod gruszą” nie dostaliśmy tych sproszkowanych napoi witaminowych, nie należą nam się mydła itd... Więc nie mówcie, że na tych samych warunkach pracujemy, bo pewnie i „13”-stki i premii z zysku tez nie dostaniemy. Dzień Dobry Panie Janie. Najprawdopodobniej zostanę przyjęty na magazyn przez agencję. Czy istnieje szansa, że później zatrudni mnie MAN? Oczywiście, jak się sprawdzę i nie będzie zarzutów co do mojej osoby. Bardzo zależy mi na pracy. Proszę o odpowiedź. A i jeszcze jedno. Czy zarobki przez agencję są takie same jak osób zatrudnionych przez MANa? PKC Głownie przepisywanie godzin wynika z przymusu albo niechęci pracodawcy do płacenia. Powiem panu to inaczej: robić ma kto tylko płacić nie ma kto. Każdy po pewnej ilości godzin przepracowanych chciałby odpocząć a w PKC się nie da. Kiedyś pytano się czy jesteś na siłach zostać i możesz przyjść teraz to przymus jeszcze na odróbkę. Ja uważam, że to tragedia ponieważ pracownicy przychodzą do pracy niewypoczęci, co przekłada się na jakość i wydajność. Krew nas zalewa patrząc na nowo przyjętych, a dać im jakiś inny kolor koszulek, jako notorycznie uchylających się od pracy i okupujących palarnię może nie wszystkim. Liczyłem 7 do 8 razy na papierosa do przerwy śniadaniowej czyli połowy zmiany. Czy ktoś pisał ze każą przyjść? Same barany przychodzą, bo,, tak im pasuje". A w razie czego to do Związków piszą, dzwonią...to jakiś bezsens...generalnie nie powinno być na forum donosów tylko zalogowani i wtedy jest kultura. Sami jesteście sobie winni. Przychodzić w niedzielę na noc? Oczywiście, bo piątek będzie wolny!! (debile) Przyjść w sobotę do pracy? Można zacząć od 4.30 i wychodzisz o 12. Ale nie lepiej przyjść na nockę, bo sobota będzie wolna. Czy wy jesteście niedorozwinięci? Jaka sobota wolna skoro i tak do 12 ją prześpisz? Święta do pracy? Pewnie, bo zapłacą 100zł. Olać święto. Kasa, kasa. Ludzie sami decydujecie o takich idiotyzmach a później płaczecie na forum jak to wam źle. Ten zakład nie jest nienormalny. To wy tacy jesteście!! ☺ Skąd my to znamy? Menel do przechodnia: – Może rzuci pan złotówkę? – Nie mam pieniędzy... – To weź się do roboty, łachudro!