Grudzień 2011

Transkrypt

Grudzień 2011
SGI Newsletter 2011
Artykuł redakcyjny prezydenta SGI Daisaku Ikedy
Czantowanie Nam-myoho-renge-kyo -zwycięskiej pieśni życia
Nie dajcie się pokonać.
Zdecydowanie budujcie pałac szczęścia,
jako zwycięzcy kosen-rufu,
którzy świecą mądrością i pomyślnym losem ..
Co charakteryzuje nas jako ludzi? Uznany tajski autor i dyplomata Luang Wichit Wathakan
(1898–1962) oświadczył, że jest to "walka z wielkimi życiowymi trudnościami i z odwagą
stawianie czoła cierpieniom.‖1
W czasach dotkliwych powodzi, jakie nieprzerwanie nawiedzały Bangkok i okolice,
pełni poświęcenia członkowie SGI- Tajlandii odważnie pokierowali udzielaniem pomocy
ofiarom powodzi, wykorzystując centra SGI jako bazy koordynacji działań dla wsparcia
lokalnych społeczności.
W roku, w którym wydarzyło się wiele katastrof w środowisku naturalnym, a również
obserwuje się wzrost sfer ubóstwa w społeczeństwach, humanistyczna sieć SGI świeci
niepokonanym światłem.
W niespokojnych czasach po II wojnie światowej czantowałem żarliwie i nie
szczędziłem sił, by przezwyciężyć trudności w biznesie mojego mentora Josei Tody. Te
młodzieńcze zmagania pomogły mi dziś docenić w pełni niezwykłe wysiłki naszych
członków, którzy stawiają sobie wyzwania w pracy i w codziennym życiu.
Nichiren Daishonin pisze: ―Modlę się aby bez względu na niespokojne czasy jakie mogą
nastać Sutra Lotosu i dziesięć córek demona ochraniały was wszystkich"‖ (WND-1, 444).
Moja żona i ja mocno modlimy się, by wszyscy nasi członkowie byli wciąż pod ochroną.
Bez względu na to, jakie mogą pojawiać się nieszczęścia, jako praktykujący
Buddyzm Daishonina posiadamy moc Mistycznego Prawa, siłę daimoku, czyli czantowanie
Nam- myoho-renge-kyo. Jak oświadcza Daishonin: ―Nam-myoho-renge-kyo jest jak ryk lwa.
Jaka choroba może więc być przeszkodą? . . . Dusza Nichirena nie jest niczym innym jak
Nam-myoho-renge-kyo‖ (WND-1, 412).
Możemy w pełni zaufać temu, co gwarantował Budda Ostatnich Dni Prawa. Dlatego
bez względu na to, jakie problemy możemy w życiu napotkać, najważniejsze jest, by zacząć
od czantowania Nam-myoho-renge-kyo.
Czantowanie Nam-myoho-renge-kyo jest dźwiękiem, który budzi Stan Buddy wewnątrz
nas, wiarę, że "ja jestem istotą Mistycznego Prawa!‖ To nieposkromiony ryk lwa, który
może przezwyciężyć wszystkie cierpienia - narodzin, starzenia się, chorób i śmierci.
Pan. Toda powiedział: ―Musimy atakować nasze cierpienia ze skoncentrowanym
ogniem naszego daimoku i przedrzeć się przez nie. Opanowanie sytuacji poprzez żarliwe i
wytrwałe czantowanie może wydawać się długą i okrężną drogą, ale jesteśmy na prostej i
pewnej ścieżce prowadzącej do celu.‖
1|S tr o na
SGI Newsletter 2011
Nic nie jest potężniejsze, niż daimoku tych, którzy wkładają wysiłki dla kosen-rufu z tym
samym poświęceniem, co ich mentor.
W liście do swojego lojalnego ucznia Shijo Kingo, który walczył z groźnymi wrogami,
Daishonin pisze: ―Gdybyśmy ty i ja musieli wpaść do piekła razem, znaleźlibyśmy
tam Buddę Shakyamuniego i Sutrę Lotosu‖ (WND-1, 850). Nawet gdybyśmy znaleźli się w
warunkach piekła to jeśli nasze serca są połączone z naszym mentorem, wzejdzie słońce,
wszystkie smutki i przygnębienie rozwieją się, a miejsce, w którym jesteśmy, przeistoczy się
w Krainę Spokojnego Światła - świat Stanu Buddy.
Działając w duchu Nichirena Daishonina pierwsi trzej prezydenci Soka Gakkai –
Pan Makiguchi, Pan Toda i ja —nie daliśmy się pokonać siłom demonicznej natury,
rozpętanym przez władze.
Nasi odważni członkowie - zwycięzcy Soka heroicznie czantujący i szerzący Mistyczne
Prawo - także pokazują, że mogą przezwyciężyć każdą przeszkodę.
Ostatnio otrzymałem wiadomość o członkini dywizji kobiet, która była w wielkiej grupie
członków z Shikakoku podróżujących pasażerskim promem Sunflower 7 aby odwiedzić mnie
w Kanagawa w styczniu 1980W tym reportażu mówiła z uśmiechem: ―Czantuję daimoku
zarówno cierpiąc, jak i w czasie radości. Wygrywam czantując daimoku aż do końca. To jest
duch mentora-ucznia, by nigdy nie cofnąć się o krok. Ponieważ mocno włączyłam ten duch
do mojego życia, niczego się nie boję." Teraz, ta 90 letnia członkini o duchu pionierki
zapoznała z Buddyzmem Daishonina 28- letniego mężczyznę i pomogła mu otrzymać
Gohonzon.
Daishonin tłumaczy: ―Przysięga jest przysięgą propagowania daimoku [Nam-myohorenge-kyo]‖ (GZ, 846). Dzisiaj, szlachetni seniorzy w wierze w Japonii i na całym świecie
czantują rezonujące, donośne daimoku natchnione przysięgą dla kosen-rufu.
Znany socjolog religioznawca Bryan Wilson (1926–2004), z którym wiele razy
rozmawiałem, zaobserwował, że poprzez praktykę nasi członkowie dochodzą do zrozumienia,
jak ważna jest w życiu pozytywna postawa, jak uczą się szanować innych i kultywują ethos
życia w harmonii z naturalnym środowiskiem.
Daishonin naucza, że czantowanie Nam-myoho-renge-kyo może wzmocnić i
orzeźwić nasze ciała i umysły w niezwykłym stopniu. (cf. WND-1, 986–90).
Śpiewając zwycięską pieśń daimoku rozbrzmiewającą poprzez niebiosa, wyruszmy w
drogę odświeżeni i z odmłodzonym duchem!
Modlitwy naszych członków,
czantujących daimoku
by wygrać,
osiągać zwycięstwo po zwycięstwie,
obejmują cały świat.
(Tłumaczenie z grudniowego 2011 wydania Daibyakurenge, Soka Gakkai miesięcznika
studyjnego.NL 8381)
2|S tr o na