Serwis bm24.pl nr 296
Transkrypt
Serwis bm24.pl nr 296
wpisz tylko blogmedia24.pl i zostañ z nami! 22 III 2016 ========================================================================================== 296 co nowego na blogach - tygodniowy serwis blogerów i komentatorów ========================================================================================== tygodnia Nie pozwól, by ubli¿ano Polsce, Po³owy Po³owy poni¿aj¹c Jej wielkoœæ i Jej zas³ugi, tygodnia Jej dorobek i Majestat Bóg matkę czcić rozkazał. Przeklęty, kto zasmuca matkę swoją. A która jest pierwsza i zasłużeńsza matka jako ojczyzna, od której imię macie, od niej jest? ks. Piotr Skarga J Kaczyński w TV Trwam: Opozycja boi się o swój interes ideologiczny. Rzecz w tym, że dziś w Polsce rządzą w ogromnej większości wierzący i praktykujący katolicy; to jest nie najlepiej widziane - powiedział Jarosław Kaczyński w programie „Polski Punkt Widzenia” na antenie TV Trwam, komentując napiętą sytuację polityczną dotyczącą Polski. PO lobbuje w PE ws. rezolucji potępiającej stan praworządności w Polsce. Grzegorz Schetyna zapewnia, że największe kluby w Europarlamencie nie akceptują obecnego stanu praworządności w Polsce. Platforma Obywatelska przygotowała rezolucję w tej sprawie i zabiegała o jej poparcie u kanclerz Niemiec. Europejska Partia Ludowa zapowiedziała poddanie go pod dyskusję na kolejnym posiedzeniu Parlamentu Europejskiego. „Więcej szacunku dla Polski”. Orban i Cameron bronią Warszawy. Więcej szacunku dla Polski, przeciw podwójnym standardom w UE - w ten sposób premier Węgier Viktor Orban skomentował w piątek podczas unijnego szczytu wcześniejsze wypowiedzi szefa Parlamentu Europejskiego Martina Martina Schulza na temat Polski. Poza Orbanem za polskim rządem wstawił się też premier Wielkiej Brytanii David Cameron. Spotkanie „28” nie jest forum, na którym należałoby poruszać tę kwestię. Musimy zrozumieć dlaczego pojawiają się odczucia antyunijne w naszych społeczeństwach. To nie jest pomocne gdy ktoś tu przychodzi i poucza demokracje jak mają wyglądać demokracje. Powinniśmy unikać tego w przyszłości. Awantura o TK, inwigilacja i tajniki rosyjskiej propagandy. Zachodnie rządy są dziś za słabe, żeby podjąć zdecydowane działania czy zaordynować sankcje skierowane w Polskę. Życzeniowe przewidywania działaczy opozycji i zaprzyjaźnionych mediów o sankcjach, odbieraniu Polsce funduszy unijnych – są przestrzelone” - pisze we„Wprost” redaktor naczelny tygodnika Tomasz Wróblewski. Szewczak: Zrobią wszystko, by nie oddać Polski Polakom. O co tak naprawdę toczy się spór o Trybunał Konstytucyjny? Sądów i Trybunałów ci u nas dostatek - tylko sprawiedliwości brak. Zdaniem milionów Polaków sądy w Polsce to taka swoista „mafia w togach” i próżno tam szukać sprawiedliwości. Niewiele więc współczują i interesują się „zakodowaną wojną hybrydową” jaką właściciele III RP prowadzą dziś przeciwko legalnie wybranemu rządowi i prezydentowi. Sekta Trybunalska na czele z „najwyższym Ajatollahem” jak sam siebie określa prezes TK Andrzej Rzepliński właśnie pokazała Sejmowi i rządowi oraz milionom Polaków i wyborców Prawa i Sprawiedliwości gest Kozakiewicza. Młody, ale jak widać niezbyt mądry sceniczny fircyk M. Stuhr zrobił sobie niewybredne żarty ze Smoleńska i wy- padku samochodowego prezydenta A. Dudy, a prezes TK A. Rzepliński zażartował sobie w podobnym stylu wraz ze składem sędziowskim, z wyjątkiem dwóch nowych sędziów z Konstytucji RP i fundamentalnej zasady trójpodziału władzy. Finansowa podszewka demokracji. Ponieważ Komisja Europejska zapowiedziała, że o ostatecznym rozwiązaniu kwestii polskiej, czyli – jak powiedziałby syn kata Polaków, generalnego gubernatora Hansa Franka, pan Niklas 2 O d września będą darmowe lekarstwa dla starszych. Rząd realizuje kolejną obietnicę zwaną 75 plus, a opozycja swoje. Swoje czyli właściwie czyje? Taki na przykład Schetyna, kierownik upadającej partii, pojechał do Merkel prosić o pomoc w sprawie obrony demokracji w Polsce. Tych co znają historię Polski jest coraz mniej, ale nawet im nie będzie się to podobało. Prosić Niemców? O obronę demokracji w Polsce? To już lepiej skoczyć z mostu do rzeki i ryby straszyć... Chociaż... poznałem gościa, który jeździł do pracy sezonowej do Niemiec, do syna bauera, u którego w czasie wojny na robotach byli jego rodzice. Dobra zmiana postępuje. Wyrzucono dyscyplinarnie trzy kobiety z TVP info za niesubordynację. Okazuje się, że chciały robić autorski program typu kod, na co zgody nie było. Co gorsza, a wiem co piszę, one mają przeświadczenie, że walczą z reżimem jak inni walczyli w latach siedemdziesiątych. Co gorsza, one w to szczerze wierzą. A to tylko skutek „gazetowej” propagandy... Wyrzucono też z radiowej „trójki” Sosnowskiego, politycznego komisarza, który teraz robi za gwiazdę cierpiętnictwa. A warto pamiętać kto, kiedy i jak się zachowywał... „Rzeczpospolita” opublikowała tekst o oponie w samochodzie Dudy. Podobno w ramach optymalizacji kosztów, do prezydenckiego samochodu założono oponę wziętą z „utylizacji”. Granda? Nie, prowizorka. Co oznacza, że cały BOR trzeba zaorać... Przy okazji warto odnotować, że prokuratorów z NPW, tych co się zajmowali sprawą Smoleńska, przeniesiono do jednostek hen, precz daleko od galerii handlowych. Jakże się cieszę... Rzepliński, samozwańczy kandydat in spe opozycji na prezydenta porównał się do Blidy, że niby PIS się na niego zamachnie. Czy można niżej? Póki co nie można, ale jak pisał klasyk: kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu, więc następny tydzień nam kolejne dno Rzeplińskiego przyniesie... Z drobiazgów: audyty z MON i w CBA niedługo ujrzą światło dzienne, ale już wiemy, że państwo istniało teoretycznie. W CBA na przykład był zakaz interesowania się warszawskim samorządem. Ciekawe dlaczego? Europosłanki PO Julia Pitera i Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein flekowały jak tylko się da Wojciechowskiego (PIS) za to, że jest z PIS, a tylko dlatego, żeby nie dało się go zarekomendować jako kandydata do Trybunału Obrachunkowego (taki euro NIK). A dlaczego? A bo dostały takie polecenie, bo Wojciechowski jest z PIS. Czyli według zasady pani Pompadour i Schetyny: apres nous, le déluge. Czyli (bo Schetyna nie parla): po nas choćby potop. „tu.rybak”, 19/03/2016 http://blogmedia24.pl/node/74075 1 Frank, z którym „Gazeta Wyborcza” namawia się, jakby tu wysadzić w powietrze aktualny polski rząd i w ten sposób uratować demokrację – że o ostatecznym rozwiązaniu die polnische Frage Komisja Europejska zdecyduje dopiero po Świętach Wielkanocnych - w naszym nieszczęśliwym kraju zapanowała atmosfera wyczekiwania. Nie oznacza to, ma się rozumieć, żadnej bierności. Daliśmy Wam słowo. Jesteśmy gotowi do kompromisu w sprawie Trybunału i poważnych rozmów o propozycjach zmian ustrojowych - podkreśla dr Zbigniew Kuźmiuk. Sztandarowy program „500+” wspierający rodziny wychowujące dzieci wszedł już w życie i od 1 kwietnia blisko 3 mln rodzin i 4 mln dzieci będzie otrzymywało to wsparcie, zlikwidowano również możliwość zabierania przez sądy dzieci rodzinom ze względu na biedę, przywrócono rodzicom możliwość decydowania o posyłaniu 6-latków do pierwszej klasy w szkołach. Weszła w życie od 1 lutego tego tzw. ustawa o podatku bankowym i w związku z tym, banki, firmy ubezpieczeniowe, wreszcie firmy pożyczkowe już w tym roku odprowadzą do budżetu przynajmniej 5 mld zł tego podatku. Szewczak: Banksterzy rozdają dziś karty, są właścicielami świata. Banksterzy to jest ta grupa, która dzisiaj nadaje ton koncepcji polityki zadłużeniowej, kredytowej. To często zarządy banków inwestycyjnych czy komercyjnych. Rozdają karty, są właścicielami świata. Banki posiadają dziś prawie wszystko, a chcą posiadać jeszcze więcej. Bezpłatne leki po 75. roku życia. Każdy, kto ukończył 75. rok życia, bez względu na status materialny, będzie miał prawo do bezpłatnych leków znajdujących się na wykazie ogłaszanym przez ministra zdrowia (tzw. liście „S”) - zakłada uchwalona w piątek przez Sejm ustawa. Zgodnie z ustawą osoby po 75. roku życia będą miały prawo do bezpłatnych leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych, które będą wymienione w wykazie ogłaszanym przez ministra zdrowia. Pierwszy taki wykaz minister zdrowia ma ustalić najpóźniej do 1 września br. Rząd uszczelnia system podatkowy. Jest klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania. Wprowadzenie klauzuli obejścia prawa, która ma przeciwdziałać unikaniu przez firmy opodatkowania, przewiduje projekt nowelizacji Ordynacji podatkowej, który we wtorek zaakceptował rząd. Resort zdrowia próbuje uzdrowić NFZ. Jakie zmiany czekają urząd? Sprawy personalne, niejasności z umowami na przetargi informatyczne i ogólny bałagan – to zadecydowało o odwołaniu prezesa NFZ. Tadeusza Jędrzejczyka wybierał jeszcze minister z PO Bartosz Arłukowicz. Luki w systemie podatkowym. W tych branżach działa najwięcej przestępców skarbowych. Branże: paliwowa, elektroniczna, spirytusowa, tytoniowa - pod lupą skarbówki. To w nich z największym powodzeniem działają przestępcy skarbowi - mówił w #dziejesienazywo Wiesław Jasiński, wiceminister finansów i Generalny Inspektor Kontroli Skarbowej. Szacuje się, że przez nieszczelny system wycieka rocznie 90 miliardów złotych. Ustawa o obrocie ziemią. Nie będzie ograniczeń dotyczących sprzedaży domów na wsi. Sejmowa komisja rolnictwa przyjęła projekt ustawy ws. obrotu ziemią z poprawkami. Wstrzymuje ona sprzedaż państwowej ziemi przez 5 lat, ale nie będzie to dotyczyło m.in. działek o powierzchni 2 do 2 ha. Nabywca gruntów od Skarbu Państwa nie będzie mógł ich zbyć przez 15 lat. Przyjęto także poprawkę, dzięki której będzie można sprzedać grunty rolne zabudowane, o powierzchni do 0,5 ha z budynkami niewykorzystywanymi do produkcji rolniczej. Kosztowne unijne dotacje Rok 2016 będzie pierwszym, kiedy do unijnej kasy wpłacimy więcej, niż z niej dostaniemy. Od 1 maja 2004 r. realnie dostaliśmy dużo mniej niż 350 mld zł. Jak PiS oddawało władzę w 2007 r., to dług publiczny wynosił 530 mld zł. Po 8 latach rządów PO i PSL, wynosi 900 mld, i to po zagarnięciu 150 mld zł. A więc naprawdę jesteśmy zadłużeni na ponad bilion złotych! Rząd prognozuje: od września 12 zł za godzinę dla każdego na zleceniu. Ustawa ustanawiająca minimalną stawkę 12 złotych za godzinę pracy może zacząć obowiązywać od 1 września zapowiedziała w czwartek minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Po audycie w MON. „Absurdem było założenie, że wojny nie będzie”. Z fragmentów audytu MON ujawnionych w TVP Info wynika, że ministerstwo zgłaszało do NATO jednostki niezdolne do walki, jak np. eskadra śmigłowców przeciwpancernych bez pocisków pancernych. Okazuje się też, że Ukraińcom odmówiono udziału polskich żołnierzy w szkoleniach, bo obawiano się reakcji Rosji. W audytach po Platformie odkrywamy praktyki i układy, które budzą nasze przerażenie. Polskę traktowano jak prywatny folwark. Ogrom degrengolady jest naprawdę wielki - mówi MałgorzataWasserman. Dziś odbieramy niesłuszne przywileje. Uniemożliwiamy działanie dla własnej korzyści, co przez ostatnie lata odbywało się na granicy prawa, a nawet poza nim. To właśnie te środowiska bardzo mocno protestują. Czy czeka nas bankowe tsunami? Wbrew zapewnieniom na przełomie roku 2016/2017 czeka w Europie jakaś forma bankowego tsunami. Od kryzysu 2008 r. bowiem naprodukowano znacznie więcej długów bankowych, niż ich było. Świat obecnie jest zadłużony na ponad 200 bln dol., a niektóre kraje mają złe długi na kwoty sięgające 190 mld dol. – choćby banki w Hiszpanii. To się oczywiście przekłada na sytuację w Polsce, bo większość banków, ponad 60 proc., to są banki zagraniczne. PO chce interwencji Europarlamentu ws. działań rządu Beaty Szydło. Politycy PO chcą, by PE wyraził zaniepokojenie działaniem władz w Polsce. O kształcie rezolucji w tej sprawie szef partii Grzegorz Schetyna rozmawiał wczoraj w Brukseli z politykami Europejskiej Partii Ludowej. Polska spóźnia się z wdrożeniem ponad 40 dyrektyw UE. Polska nie wprowadziła do przepisów krajowych ponad 40 dyrektyw Unii Europejskiej, których termin wdrożenia już upłynął lub upływa w ciągu najbliższych trzech miesięcy poinformował w środę w Sejmie wiceminister spraw zagranicznych Aleksander Stępkowski. Unijne pieniądze na imigrantów poszły w błoto? Jest najnowszy raport. Trudno wykazać skuteczność pomocy finansowej, jakiej UE udziela swoim południowym i wschodnim sąsiadom, aby powstrzymać nielegalną imigrację - ocenia w swoim raporcie Europejski Trybunał Obrachunkowy w Luksemburgu. Dr P. Bajda: porozumienie UE z Turcją jest rozwiązaniem tymczasowym. To działanie do raźne, a nie próba rozwiązania genezy problemu migracyjnego – powiedział dr Piotr Bajda z instytutu politologii UKSW. Ekspert odniósł się w ten sposób do porozumienia, które zawarły UE i Turcja w celu zahamowania fali nielegalnych migrantów do Europy. Politolog podkreśla, że najbardziej skorzysta na tym Ankara, która powróciła na arenę międzynarodową. Nie spodziewa się całkowitego zahamowania migracji. 9 państw pisze do szefa KE: Nord Stream-2 zagraża bezpieczeństu Europy. Dziewięć państw, m.in. kraje Grupy Wyszehradzkiej, podpisały się pod listem do szefa Komisji Europejskiej, w którym przekonują, że projekt Nord Stream II zagraża bezpieczeństwu energetycznemu Europy -powiedziała w piątek w Brukseli premier Beata Szydło. Szef NATO wzywa USA i UE do utrzymania sankcji gospodarczych wobec Rosji. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wezwał USA i UE, aby utrzymały sankcje gospodarcze wobec Rosji do czasu, gdy spełni ona swe zobowiązania, jeśli chodzi o doprowadzenie do końca konfliktu na wschodniej Ukrainie. Konferencja nt. katastrofy smoleńskiej na UKSW. Prelegenci podejmują m.in. temat roli i sposobu przekazu medialnego przy manipulacji faktami o tragedii z 10 kwietnia 2010 r. Wśród prelegentów są wykładowcy Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej: prof. Mieczysław Ryba, dr Hanna Karp, dr Grzegorz Osiński oraz inż. Jakub Kosowski. Oprócz naukowców, w spotkaniu wezmą także udział m.in. rodziny ofiar katastrofy, politycy i dziennikarze. Sumienie i polityka. Ostatnio jesteśmy świadkami zaciekłych dysput telewizyjnych, w których dominuje głos opozycji, że w Polsce nie ma demokracji, że to, co czyni rząd, jest złe, a wszystkim rządzi de facto okrutny dyktator Jarosław Kaczyński. Znamy tę śpiewkę, powtarzaną wciąż w nowym wydaniu. Dziwimy się, że niektórzy Polacy wierzą w tę propagandę. Ciągle też zauważamy brak równowagi chociażby we wspomnianych dyskusjach. W telewizji przeciwników PiS zawsze jest zdecydowanie więcej. Atak na PiS trwa więc w najlepsze. Ks. Ireneusz Skubiś Bronisław Wildstein: Establishment III RP usiłuje wbić w głowy Polakom, że PiS jest antyinteligencki. Przyprawianie gęby antyintelektualnej PiS-owi ze strony partii, która była wcieleniem antykultury i postawy antyintelektualnej jest niebywałe. Poprzednią ekipę z kultury najbardziej interesowała kultura fizyczna. Problem w III RP polega na tym, że partie ją reprezentujące są zamienne. Była jakaś Unia Demokratyczna, potem Unia Wolności, potem Platforma Obywatelska, SLD; one wszystkie się niewiele różniły, bo ich rolą było utrzymanie status quo III RP. Idealnie robił to Donald Tusk, który doskonale rozumiał, widział i niespecjalnie ukrywał tę strategię. Chodziło o to, żeby podzielić się władzą z dominującymi ośrodkami i nie naruszać interesów tych, którzy zajmują centralne pozycje w życiu politycznym i społecznym. Współcześnie władza jest rozproszona, a rządy polityczne stanowią tylko jej część. Poza tym istnieje władza biznesu, mediów, silnych korporacji, zwłaszcza prawniczych, władza ośrodków kultury i mógłbym tak jeszcze długo wymieniać. Ten stały, zwarty układ establishmentu w III RP rządził, dominował, a władza polityczna była tylko elementem. „Maryla”, 19/03/2016 http://www.blogmedia24.pl/node/74072 Hans Gielen. Prawdziwy Niemiec w Polsce! Sponsor Gowin daje, czyli koryto z napisem Polska Hans Gielen, prowadzący gdzieś koło Danzig firmę, to prawdziwy Niemiec: szczery, prostolinijny, zdecydowany! Panu Gowinowi poświęciłem parę lat temu kilka tekstów, bo uważam go za cwaniaka jakich mało i to nie jest epitet, a wyraz uznania dla jego umiejętności życia na koszt podatników. Z asłynął dni temu kilka kamingałtem: Zabiłbym wszystkich Polaków. Nie miałbym z tym problemu. Nienawidzę Polaków, naprawdę. Nienawidzę. To nie, że ich nie lubię. Nienawidzę ich. Tak, jestem, jestem hitlerowcem, ale to wina tego kraju, że taki jestem. Ja, w przeciwieństwie do tych polskich ksenofobów z Szańca Jeszcze Lepszego Imienia podziwiam go, bo on, Hans Gielen, powiedział głośno to, co myśli zdecydowana większość Niemców. Skąd wiem, że większość i do tego zdecydowana? A stąd, że każdy z dzisiejszych Niemców miał dziadka w Wehrmachcie, a dokładnie – w rycerskim Wehrmachcie, a ci najbardziej niemieccy z niemieckich – w szlachetnym SS albo i w patriotycznym Gestapo. A wszyscy z nazi-dziadków plus wszystkie nazi-babcie hurtem należeli i należały do NSDAP. Co to NSDAP? jakiś MWzWM zapyta. Szukam wyjaśnienia, które by do MWzWM dotarło i jedyne, co mi na myśl przychodzi, to takie niemieckie PZPR. Co to PZPR? No co za...Toż to ta organizacja patriotyczna, której zgodnymi i wieeeloletnimi członkami byli ojcowie założyciele 3RP, a nawet ten szpenio od Trybunału. Tak czy inaczej, wracając do naszego Ubermenscha (inaczej - Prawdziwy Europejczyk) jestem zdegustowany tym lansowaniem się przez jakieś Reduty itp. instytucje zastępcze, na człowieku, którego jedyna winą jest to, że mówi to, co myśli. Zupełnie inaczej, tzn. w sposób wyważony, zachowała się organizacja Hejt Start, która ten kamingałt Hansa Gielena olała, bo każdy rozsądny człowiek przyzna, że wypowiedź Gielena przy wypowiedzi Pudzianowskiego na temat islamistów to jest Wersal, a przynajmniej Sans-Souci (guglować młodzi, guglować!). Czuję tylko pewien niedosyt, że Hans Gielen został nagrany jedynie wtedy, gdy mówił to co mówił, a nie ujrzało światła dziennego nagranie, na którym Hans Gielen śpiewa sobie przy goleniu to co śpiewa. A śpiewa zapewne Deutschland Deutschland Uber Alles !, co jak każdy leming wie jest hymnem Zjednoczonej Europy. „Ewaryst Fedorowicz”, 19/03/2016 http://blogmedia24.pl/node/74071 ============================= Panie Owsiak Nadzwyczaj się pan ostatnio uaktywnił, chociaż nie pan jeden i nawet przypuszczam iż wiem dlaczego. J uż za komuny miał pan wypasiony terenowy wóz, później też nieźle się panu wiodło, a najlepiej w III RP. Wystarczyło dokładać Kaczyńskiemu i być w głównym nurcie poprawności. Osiągnął pan dużo - wg wyliczeń „Matki Kurka” potrafił pan ze szlachetnej kwesty osiągnąć rekordowe wyniki finansowe także DLA SIEBIE. Rekordowe swoje własne dochody (jesli porównać to z dochodami innych „dziennikarzy” - może tylko Lis za panem nadąża). To - nie wiem, czy zdaje sobie pan sprawę - przekreśla w dużym stopniu szlachet- N ie sądziłem jednak, że p. Gowin ma zamiłowanie do sponsoringu, tym bardziej w wersji, że tak to ujmę, ekstremalnej. Ten prawie przewodniczący PO i minister w tej partii, a dziś po pivot‚cie a la Gortat – minister w zbieraninie PiS-u, został właśnie bohaterem pisowskiego Twittera dzięki zdumiewającemu wyznaniu. Wyznanie jest zdumiewające nie w swej treści, a bezczelności, bo ono znaczy, że p. Gowin zapłacił z pieniędzy frajerów, zwanych podatnikami p. Środzie za to, żeby lubiła PiS, a przynajmniej się do PiS-u nie - pardon - do…, no wiecie Państwo co „do…”. Czyli tak: ludzie w 3RP zapieprzają za 10 zł. za godzinę i przynajmniej coś konkretnego z tego ich zapieprzania wynika, a taka pańcia dostaje od takiego gostka idący w ciężkie tysiace „grant” za biezdurno, bo jeśli ktoś mnie zapyta, na co się zdaje tfurczość p. Środy, odpowiem cytatem z cara Rosji, zapytanego czy tory kolejowe w Rosji mają być szersze od tych w Europie? To znaczy nie odpowiem, bo car posłużył się wulgaryzmem i tory w wyniku literalnego nie/zrozumienia jego wypowiedzi są do dziś o te 10 cm szersze. Ale powiem tak: nie rozumiem, dlaczego min. Gowin z między innymi moich podatków tej… pani tzw. grant przyznał? Jak tak p. Środę lubi, niech jej ze SWOICH, PRYWATNYCH pieniędzy przyznaje! OK, ja jestem dorosły i wiem, że tzw. klasa polityczna 3RP tak się zachowuje, bez względu na to, czy rządzi PiS czy PO, czy SLD, ZSL czy UD/UW, co nie zmienia faktu, że przydałoby się całą tę kamandę wysłać do kopania rowów. Zanim wszystkie zabrane nam pieniądze na sponsoring śród, piątków i poniedziałków rozpuszczą. No tak, ale to niemożliwe – oni nas prędzej do kopania okopów wyślą, niż koryto zostawią. „Ewaryst Fedorowicz”, 13/03/2016 http://blogmedia24.pl/node/74018 ============================= ność idei WOŚP. Jawi się pan ogromnej części społeczeństwa jako największy kombinator; wiem oczywiście, że druga część jest na tyle zmanipulowana, że panu wierzy, wierzy, iż dzięki panu szpitale są lepiej wyposażone i inne tego typu Siara lepszy od Staniszkisowej Sprawił mi wielką przyjemność Janusz Rewiński swoją wczorajszą wypowiedzią. Stwierdził, że jest już na emeryturze i wyraził zachwyt dla internetowych młodych autorów-satyryków. Z achwycił się też młodym reporterem z TVP, który zapytał Bulową (Kaszalot?) szlajającą się na czekoladowej demonstracji KOD-u, dlaczego nie przyszła z małżonkiem. Siara zaśmiewał się przez pół dnia chodząc po polach. Mnie się to też zdarza, gdy z rana cos fajnego trafie. W tutejszych stronach mówią: „You make my day”. J. Rewiński poinformował także, że dostał niezobowiązujący telefon od Jacka Kurskiego. Jeśli coś się zrealizuje, to sięgnie po młodych i techniki, które opanowali do perfekcji. Swoją drogą, J. Kurski powinien trochę pomyśleć nad sprawami. Wtedy, gdy buntował się, z nadziejami na zniszczenie dra Jarosława Kaczyńskiego, to Siara ział siarką na korzyść PiS-u. A tygrysisko Max Kolonko budował swoją milionową potęgę na krytyce sitwy PO-PSL. Może warto by było, by TVP sięgnęła po oczywiste hity, atuty... Prof. Staniszkis przez lata była najbardziej oryginalnie myślącym socjologiem w Polsce. Doktorat pisała w areszcie śledczym. Za czasów Pierwszej „Solidarności” jeździła po Polsce, zdzierając zdrowie, wygłaszając bardzo mądre przemówienia. Część języka „S” jest jej autorstwa, jak graficzna „solidarnościówa” jest czyimś osiągnięciem. Później zachowywała się jak mądra osoba, którą z przyjemnością dla intelektu się słuchało. W międzyczasie był incydent z materiałami ujawniającymi jej współpracę z SB. Zaprzeczyła temu i ja z obrzydzeniem odrzuciłem je także. W ostatnim czasie, J. Staniszkis, może z racji wieku, może z innych powodów, zachowuje się jak tania propagandzistka. Kompletnie nie pasuje to postaci wyrafinowanej intelektualistki, którą przez najtrudniejsze lata była. Czyżby z jakichś nieznanych archiwów wydobyły się złe duchy i zaczęły dyktować intelektualistce bardzo prymitywne teksty? Kilka cytatów z wypowiedzi J.S. z programu „Warto rozmawiać” (TVP1): To było poniżej wszelkiego poziomu - o J. Kaczyńskim; Te małe pieski - od Kuchcińskiego przez Asta do Piotrowicza; Mit niezależności TK jest fundamentem - Czego? „Tymczasowy”, 16/03/2016 http://blogmedia24.pl/node/74042 =========================== „prawdy” - nawet nie ćwierćprawdy, tylko prawdy w ułamku procenta - jeśli się porówna budżet MZ z „pańskim” wkładem. Kim pan jest by pouczać wspaniałego, jakże pracowitego obecnie polityka o najpiękniejszej karcie walki z komuną - z komuną, z której się pan wywodzi (na zasadzie aksamitnego przejścia przez zmianę ustrojową - przy zachowaniu wpływów politycznych i kasy). Ponadto, jaką wiedzą pan dysponuje, by zabierać infantylny głos w poważnych międzynarodowych problemach?. Oczywiście obawia się pan, jak wszyscy uczestnicy marszów KOD skończenia dolce vita, stąd chyba wzmożona aktywność skierowana przeciwko obecnej władzy. „Janusz40”, 16/03/2016 http://blogmedia24.pl/node/74045 3 Borussia i Rita Baum odpad³y Właśnie Ministerstwo Kultury ogłosiło listę przyznanych dotacji dla czasopism artystyczno-literackich. W porównaniu z latami poprzednimi nastąpiły zasadnicze zmiany, choć suma 3.5 mln. zł. pozostała niezmienna. Z głosiło się 139 czasopism, z których 25 otrzymało donacje. No i wyjce zawyły. Wypunktowano, kto dostał, a kto nie. Wśród tych, którzy dostali, wyjce nie zauważyły „Znaku” (135 000 zł.) i „Fundacji Zeszytów Literackich” (150 000 zł.). Zauważono natomiast „Pressje” (130 700 zł.), „Arcana” (80 000 zł.) i „Christianitas” (79 000 zł.). Nic nie dostały: „Krytyka Polityczna”, „Liberte!”, „Przegląd Polityczny” i „Res Publika” M. Króla oraz szereg innych. Warto rzucić okiem na niektóre z nich. Takie czasopismo „Rita Baum”, którego redakcja mieści się we Wrocławiu przy ulicy Ruskiej ma niezwykle interesujący profil. Jak o sobie piszą: Redakcja pisma od początku stara się stopniowo wcielać w życie koncepcje „pisma-ciała”, będącą próbą stworzenia ekstremalnie rozumianego czasopisma artefaktu rozciągającego się pomiędzy ciałem i sztuką. Koncepcja ta opiera sie częściowo na poststrukturalnym i feministycznym podejściu do sztuki. No i teraz twórcy będą musieli ekstremalnie rozciągać się pomiędzy ciałem i sztuką bez państwowych pieniędzy. Inne czasopismo, „Fabryka Silesia” wydawane przez Regionalny Ośrodek Kultury w Katowicach, też dostała odmowę. Działa w nim prof. Z. Kadłubek z Uniwersutetu Śląskiego, który był sprawozdawcą ustawy o mniejszości śląskiej. Zero dotacji dostało też czasopismo „Borussia” z Olsztyna. Publikowała tam miedzy innymi słynna Olga Tokarczuk. W obronie odrzuconego „New Eastern Europe” wystąpiło w liście kilkudziesięciu intelektualistów (głównie polskich). „Koalicja Czasopism” (co to jest?) wysłała list protestacyjny do min. Glińskiego, w którym napisano: KONSEKWENCJE DZISIEJSZYCH DECYZJI MOGA BYĆ NIEODWRACALNE No właśnie, przecież dokładnie o to chodzi koalicjanci i koalicjantki. W ramach Dobrej Zmiany idzie też o coś więcej. Jak czujnie zauważyła J. Sobolewska (nazwisko pochodzi od sobola) z Polityki: Trzeba pamiętać, że wokół tych czasopism istnieją środowiska artystyczne - ich działalność to nie tylko wydawanie pism, ale też animowanie życia kulturalnego. Ależ paniusiu, to my wiemy. Na przykład w lokalu Krytyki Politycznej policja znalazła różne narzędzia twardego artystycznego wyrazu, służące miłośnikom kultury, którzy przybyli zamaskowani z Niemiec i wzięli udział w happeningu. „Tymczasowy”, 19/03/2016 http://blogmedia24.pl/node/74074 Tylko prawda nas wyzwoli W obronie TW „Bolka” opowiedziały się niemal w komplecie okrągłostołowe elity, ale to słowo „niemal” robi różnicę. Z donośnego chóru obrońców „legendy Solidarności” wyłamał się o dziwo Waldemar Kuczyński oraz etatowy historyk „Gazety Wyborczej”, Andrzej Friszke. Takich wyłomów i nawróceń będzie przybywać no, bo nie przystoi robić z siebie idiotę, kiedy już kolejny krzyżyk na karku, a skroń okrywa siwizna. Legenda Wałęsy jest wielką historyczną bujdą i blagą, a trwanie przy niej mimo odkrytej prawdy będzie wyglądało wkrótce tak jakby ci wszyscy beneficjenci III RP przekonywali, że to nie amerykański astronauta, Neil Armstrong, ale Pan Twardowski pierwszy stanął na Księżycu. Twardowski, który jak Wałęsa zaprzedał duszę diabłu. Oczywiście to nie my zwykli obywatele odpowiadamy za propagandowe wytapetowanie kuli ziemskiej plakatami z człowiekiem, który w pojedynkę „obalył komunę” i rzucił na kolana całe komunistyczne imperium zła. Na ten wielki splendor i sławę zasługiwał jedynie wielki i wyjątkowy na skalę światową dziesięciomilionowy ruch społeczny o nazwie „Solidarność”, który nie dzięki, ale wbrew Wałęsie i jemu podobnym agentom wprawił w osłupienie cały świat, a wśród komunistów wywołał strach i panikę. Mimo nasycenia władz „Solidarności” agenturą nie udało się tego wielomilionowego ruchu opanować i sterować nim przy pomocy agentów i tak zwanych doradców. Nie udało się to pomimo, że sierpniowe porozumienia w Gdańsku, Szczecinie i Jastrzębiu z ramienia „Solidarności” podpisywali tajni współpracownicy służby bezpieczeństwa: Lech Wałęsa, Marian Jurczyk i Jarosław Sienkiewicz. Sytuacja na tyle wymknęła się czerwonym z rąk, że musieli 13 grudnia 1981 roku wypowiedzieć narodowi wojnę. Tak zwana druga „Solidarność” i wszystko to, co stało się po 1989 roku nie zasługuje już na miano jakiegoś wielkiego historycznego zwycięstwa. Po prostu w Polsce Kreml zapoczątkował pilotażowy program przekształcania komunistycznego bankruta, jakim był obóz socjalistyczny w twór, który pozwolił uniknąć namiestnikom Kremla kary oraz pozwolił im przefarbować się na socjaldemokratów z wypchanymi portfelami. Wielkie mocarstwa dogadały się do tego stopnia, że na dwa tygodnie przed wyborem Jaruzelskiego na prezydenta przyleciał do Polski prezydent Stanów Zjednoczonych, George Bush senior i uwiarygodniał krwawego dyktatora strzelając sobie z nim fotki. Opowiadanie o Jaruzelskim i Kiszczaku, jako o samodzielnych politycznych bytach, które podjęły suwerenne przełomowe decyzje organizując okrągły stół jest kpiną. Cała ich kariera wojskowa i polityczna to wynik służalstwa, zdrady i wyjątkowego poddania się i oddania bez reszty sowieckiemu zaborcy, któremu wszystko zawdzięczali. Bez zgody, albo rozkazu Kremla, Kiszczak i Jaruzelski mogli, co najwyżej zadecydować czy w domu na obiad będzie pomidorowa czy ogórkowa. Mówienie, że po 1989 roku Polska była pionierem i liderem przemian oraz wzywanie do uszanowania tego dorobku to zwyczajna hucpa. Wynoszenie Wałęsy „Bolka” pod niebiosa i mówienie, że doprowadził do wyprowadzenia radziec- kich wojsk z Polski to kolejne nieporozumienie. To smutne, ale większość Polaków nawet nie zdaje sobie sprawy, że Polska nie tylko nie była liderem, ale wlokła się w ogonie przemian demokratycznych w dawnych demoludach. Zawarty przez PZPR i „konstruktywną opozycję”, czyli „Chamów” i „Żydów” tak zwany „wielki historyczny kompromis” to wielka klęska naszego naiwnego i dobrodusznego narodu. Jako epokowy przełom przedstawia się nam pertraktacje z terrorystami, którym nawet, kiedy już pozbawieni zostali broni i zakładników podstawiono luksusowe auta, portfele wypchano pieniędzmi oraz zapewniono im bezkarność i wpływy. Chciałbym, aby wszyscy moi rodacy raz na zawsze zapamiętali, że wojska radzieckie wychodziły z Polski na samym końcu. Wato wiedzieć, że w pełni wolne wybory odbyły się w Polsce dopiero 27 października 1991 roku, podczas gdy w NRD – 18 marca 1990, na Węgrzech – 24 marca 1990, w Rumunii – 20 maja 1990, w Czechosłowacji – 8-9 czerwca 1990, w Bułgarii – 10 czerwca 1990 r. Nawet Albania była przed Polską i wolne wybory zorganizowano tam 31 marca 1991 roku. Tak wyglądało to liderowanie, z TW „Bolkiem” na sztandarach. Wszyscy, którzy stają dziś w obronie Wałęsy proponują nam życie w kłamstwie. Dlatego warto przypominać nieustannie te słowa ks. Jerzego Popiełuszki:, „Aby pozostać człowiekiem wolnym duchowo, trzeba żyć w prawdzie. Życie w prawdzie to dawanie świadectwa na zewnątrz, to przyznawanie się do niej i upominanie się o nią w każdej sytuacji. Prawda jest niezmienna. Prawdy nie da się zniszczyć taką czy inną decyzją, taką czy inną ustawą. […] Na tym polega w zasadzie nasza niewola, że poddajemy się panowaniu kłamstwa, że go nie demaskujemy i nie protestujemy przeciw niemu, na co dzień. Nie prostujemy go, milczymy lub udajemy, że w nie wierzymy. Żyjemy wtedy w zakłamaniu. Odważne świadczenie prawdy jest drogą prowadzącą bezpośrednio do wolności”. „kokos26”, 15/03/2016 http://blogmedia24.pl/node/74034 Tekst ukazał się w „Warszawskiej Gazecie” ============================= co nowego na blogach 4 jest niezależną inicjatywą grupy użytkowników portalu http://blogmedia24.pl. Serwis przygotowali: „Maryla”, „Morsik”, „Natenczas”, „tu.rybak”.